Obecne w salonach Renault Megane wcale nie sprawia wrażenia mocno przestarzałego. Przecież w 2014 roku jego stylistyka została odnowiona i auto nadal może się podobać. Jednak tak mogą sądzić wyłącznie kierowcy, którzy nie widzieli kolejnego modelu. Dlaczego? Ponieważ nowe Megane pokazuje jaki naprawdę powinien być design nowoczesnego kompaktu. To przede wszystkim zasługa efektownie wyglądających przednich i tylnych świateł.
Ale nie tylko z zewnątrz nowe Renault Megane może się podobać. We wnętrzu dostrzeżemy zupełnie nową deskę rozdzielczą z dużym wyświetlaczem na konsoli środkowej. Jak oceniamy kokpit? Wskaźniki są znacznie lepsze niż w poprzedniku. Przedtem wskazania szybkościomierza były pokazywane na jasnym tle, które było zbyt intensywne w trakcie jazdy nocą. Teraz mamy jasne cyfry na ciemnym tle i jest znacznie lepiej. Z kolei dotykowy ekran jest bardzo czytelny, ale obsługa niektórych urządzeń wymaga przebrnięcia przez skomplikowane menu - to utrudnia ich wyszukiwanie w trakcie prowadzenia pojazdu.
Poprzednia generacja Megane'a nie należała do zbyt przestronnych samochodów szczególnie gdy chodzi o tylną kanapę. Nowy model urósł w porównaniu z dotychczasową odmianą o 6,5 cm dzięki czemu z tyłu udało się wygospodarować nieco więcej przestrzeni, choć nadal nie jest rewelacyjnie. Żadnych zastrzeżeń nie mieliśmy natomiast do wygody foteli.
Podczas pierwszych jazd mieliśmy okazję testować Renault Megane z dieslem o mocy 130 KM. Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Samochód sprawnie rozpędza się w całym zakresie prędkości obrotowej a po 10 s na liczniku mamy setkę. Nie jest to sportowy sprint, ale pozwala na sprawną jazdę zarówno w mieście jak i za nim. Poza tym nikt nie kupuje diesla po to żeby bić rekordy szybkości. A propos szybkości - maksymalnie można jechać 198 km/h. W trakcie jazdy przekonaliśmy się również, że nowe Megane z dieslem jest cichym pojazdem.
Pod względem zużycia paliwa nie jest rewelacyjnie. Wprawdzie średnie zapotrzebowanie na poziomie 5,5 l/100 km nie jest złym wynikiem, ale producent obiecuje, że auto spali 4 l/100 km.
Ceny nowego Megane'a poznamy najwcześniej w styczniu przyszłego roku. Wtedy też będzie można składać zamówienie na samochód. Pierwsze egzemplarze mają dotrzeć do klientów dwa miesiące później.