Czy kompakt musi być ekstrawagancki? Przykład jednego na najpopularnieszych modeli świadczy o tym że niekoniecznie.

Jak się okazuje w Peugeocie też to dostrzeżono, oto mamy nowego Peugeota 308 - model który juz nie szokuje krzykliwą stylistyką.

Dla mnie nowość Peugeota kojarzy się w takimi modelami jak 306 czy 406 po liftingu - autami, które o ile są zachowane a dobrym stanie nadal mogą się podobać. Czy tak też będzie z nowym modelem 308 po kilku, kilkunastu latach? Mam nadzieję, że tak.

Jednak już po zajęciu miejsca za kierownicą nowego Peugeota 308 wiemy, że stonowana linia nadwozia to tylko przykrywka pod którą umieszczono zadziwiająco nowatorskie rozwiązania.

Takie jak między innymi mała kierownica i co za tym idzie nietypowo umieszczone zegary, czy też wręcz ascetyczna konsola środkowa pozbawiona niemal wszystkich przycisków. Cóż nawet producenci aut idą z duchem czasu i sterowanie podzespołami auta składają na barkach multimedialnych tabletów - tak też jest w tym modelu. Czy to wada? Chyba nie, bowiem do tego gadżetu można naprawdę szybko się przyzwyczaić i nie przeszkadza on w codziennej eksploatacji pojazdu.

Aby było ciekawiej do testu wybraliśmy wersję silnikową, która według nas ma największe szanse na rynkowy sukces - czyli 1.6 HDI o mocy 115 KM. To według nas optymalna jednostka napędowa która spełni oczekiwania wielu osób zainteresowanych zakupem nowego auta kompaktowego.

Dlaczego? Cóż, może za mocna nie jest ale z powodzeniem napędza nowego Peugeota 308, przy okazji nie zużywając za wiele paliwa. Czy tak jest naprawdę? O tym dowiecie się z naszego materiału wideo.