Zazwyczaj bohaterami naszych porównań są samochody tej samej klasy, z identycznymi wersjami nadwoziowymi oraz silnikami o zbliżonej mocy. Dlatego dobór pojazdów do tego testu może zdziwić. Przecież na pierwszy rzut oka Dacia Lodgy, Kia cee’d oraz Skoda Rapid są całkowicie różnymi pojazdami, których nic nie łączy.
Czy na pewno? Jest jedna cecha ważna przy kupowaniu nowego auta, którą te samochody mają wspólną – to niskie koszty zakupu. Co ważne, w przypadku tych pojazdów ich ceny są nie tylko niskie, lecz także zbliżone do siebie. Jaki zatem wybrać samochód dla rodziny? Tradycyjny kompakt z bagażnikiem o przeciętnej pojemności, czyli Kię cee’d? Nowość – Skodę Rapid w wersji liftback, którego kufer o pojemności 550 l może zawstydzić znacznie większe pojazdy? A może Dacię Lodgy, której wnętrze stworzono przede wszystkim z myślą o rodzicach i ich pociechach? Odpowiedź wcale nie jest taka prosta, bo przecież te samochody poza niską ceną i możliwościami transportowymi mają jeszcze inne atuty, którymi mogą przekonać do siebie kierowców.
Większy będzie lepszy
Jako samochód rodzinny Dacia Lodgy jest nie do pobicia. Może mieć siedem miejsc w trzech rzędach (w teście wersja 5-osobowa), dużą przestrzeń nad głowami i bagażnik wielki jak sala gimnastyczna, mieszczący do 2617 litrów ładunku. Nie można narzekać także na możliwości aranżacji kabiny: drugi rząd siedzeń składa się w stosunku dwa do jednego, a jeżeli byłby trzeci, to można go nawet całkowicie wymontować. Dacii należy wytknąć jedynie niewielką przestrzeń na kolana.
Pod tym względem o wiele lepiej jest w Skodzie Rapid. Nawet wyrośnięci pasażerowie mają tu dużą swobodę także wtedy, gdy siedzenia przednie są daleko cofnięte. Nie do pobicia w tej klasie samochodów jest ilość miejsca nad głowami tylnych pasażerów. Przeszkadzać może jedynie wąska kabina, gdy z tyłu będą podróżować trzy osoby. Zresztą już zewnętrzne wymiary sugerują tę niedogodność – auto ma najwęższe nadwozie wśród porównywanych modeli. Za to bagażnik jest po prostu olbrzymi. Załadunek 550-litrowego kufra ułatwia duża klapa tylna. Pod tym względem Kia cee'd nie ma szans na nawiązanie walki z rywalkami. Jako klasyczny samochód kompaktowy ma wprawdzie dostatecznie dużo miejsca dla pięciu pasażerów i ich bagażu (380 litrów), ale w tym teście wypada blado.
Z miejsca kierowcy
Skoda Rapid ma sztywne zawieszenie, a mimo to potrafi zapewnić wystarczający poziom komfortu. Układ kierowniczy jest precyzyjny i komunikatywny, a zmiana biegów – bezproblemowa. Dlatego Skoda Rapid nie daje powodów do narzekań także podczas jazdy po drogach szybkiego ruchu. W kabinie również trudno cokolwiek skrytykować. Wprawdzie kokpit wykonano z twardego plastiku, jednak jest on solidnie zmontowany i nie trzeszczy nawet na bardzo dużych nierównościach nawierzchni. Czesi wprowadzają nową jakość w klasie aut kosztujących mniej niż 50 tys. zł.
Koreańczycy do wykończenia wnętrza użyli materiałów wyższej jakości. Kii cee'd udało się dodać kabinie szlachetności za pomocą elementów lakierowanych na srebrno. Podczas jazdy widać, jak ogromnego postępu dokonali inżynierowie Kii w ubiegłych latach. 100-konny silnik pozostaje przyjemnie cichy, dobrze zestopniowana skrzynia biegów dokładnie włącza kolejne przełożenia, a zawieszenie i układ kierowniczy są na średnim europejskim poziomie. W porównaniu z nią Dacia Lodgy wypada nieco słabiej. Zawieszenie ma co prawda miękkie, ale pozwala na zbyt silne kołysanie karoserii i wydaje się, że cichy silnik jest trochę za słaby, a skrzynia biegów nieprecyzyjna. Wprawdzie dramatu nie ma, jednak jest to zauważalne.
Koszty
O tym, że ceny testowanych aut są atrakcyjne, już wiemy, ale trzeba pamiętać, że w żadnym z nich nie dostaniemy seryjnie klimatyzacji. Atutem Dacii Lodgy jest to, że za niecałe 50 tys. zł kupujemy funkcjonalnego vana z ekonomicznym silnikiem Diesla. U konkurentów taka kwota pozwala jedynie zadowolić się podstawowymi silnikami benzynowymi. Warto jednak zauważyć, że Skoda Rapid na początku sprzedaży występuje w promocyjnej cenie 43 860 zł.
Dacia Lodgy, Kia cee'd i Skoda Rapid pokazały, że już za niecałe 50 tys. zł można kupić auta rodzinne, które są nie tylko tanie, lecz także dobre. Kia Cee'd jest dopracowanym samochodem z silnikiem o wystarczającej mocy, a Dacia Lodgy i Skoda Rapid wyróżniają się pod względem praktyczności.
Słabe strony testowanych pojazdów? Kia Cee’d hatchback jest najmniej przyjazny rodzinie, Dacię Lodgy najgorzej się prowadzi, a Skodzie Rapid powodów do dumy nie daje słaba jednostka napędowa. Pewne jest, że nawet po doposażeniu każdego z aut w klimatyzację ich ceny będą konkurencyjne w stosunku do rywali.
Lodgy w tym porównaniu jest mistrzem przestronności dla pasażerów i na bagaż.
Dacia Lodgy nowość na naszym rynku walczy ze Skodą Rapid oraz Kią cee'd.
Atrakcyjnie prezentuje się nadwozie drugiej generacji koreańskiego kompaktu.
Dacia Lodgy z nawigacją z ekranem dotykowym i 90-konnym dieslem – tylko w wersji Laureate. Dopłata za widoczne na zdjęciu urządzenie wynosi 1950 zł.
Rapid też jest kompaktem, ale pod względem przestronności bliżej mu do Dacii.
Bagażnik Skody Rapid mieści 550-1490 l
Dacia, Kia i Skoda pokazały, że już za niecałe 50 tys. zł można kupić auta rodzinne, które są nie tylko tanie, lecz także dobre. Kia jest dopracowanym samochodem z silnikiem o wystarczającej mocy, a Dacia i Skoda wyróżniają się pod względem praktyczności. Słabe strony testowanych pojazdów? Cee’d hatchback jest najmniej przyjazny rodzinie, Dacię najgorzej się prowadzi, a Skodzie powodów do dumy nie daje słaba jednostka napędowa. Pewne jest, że nawet po doposażeniu każdego z aut w klimatyzację ich ceny będą konkurencyjne w stosunku do rywali.
Z zewnątrz auto wygląda jak sedan, choć w rzeczywistości jest to praktyczny liftback, którego bagażnik mieści 550-1490 l.
Wzornictwo nie pozwala zapomnieć, że mamy do czynienia z wnętrzem Skody. Podobnie jak w Dacii, tworzywa są twarde, ale ładniej wyglądają, a jakość montażu jest wyższa. Tak jak w obu rywalach, także tutaj żadnych zastrzeżeń nie zgłaszamy do ergonomii obsługi.
Cee’d to typowy kompakt i miejsca jest w nim mniej niż w obu konkurentach.
Kokpit z ekranem nawigacji w Polsce dostępny jest w bogatszych wersjach Laureate i Prestige. Obsługa dużych przełączników okazuje się bardzo łatwa. Jedynym mankamentem są twarde materiały wykończeniowe.
Bagażnik o objętości 380-1318 l jest pojemny jak na samochód tej klasy, ale w naszym teście nie wytrzymuje porównania z olbrzymimi kuframi Dacii oraz Skody.
Bardzo dobre materiały wykończeniowe, nowoczesna stylistyka oraz ergonomiczna obsługa to zalety wnętrza cee’da.
Dzięki bagażnikowi o pojemności 827-2617 l Lodgy to prawdziwy mistrz w kwestii możliwości transportowych. Zaletą pojazdu jest również łatwy dostęp do części ładunkowej przez dużą klapę.
Kia cee’d ma zestaw głośnomówiący w standardzie od wersji M. W bazowej odmianie S nie oferuje się go nawet jako opcji. Nawigacja za 5 tys. zł – w bogatszych wersjach L i XL.
Skoda Rapid: dotykowy ekran niezwykle powolnie reaguje na polecenia. Za to podłączenie telefonu komórkowego okazuje się bardzo łatwe.