Škoda Roomster 1,2 HTP - wołowaty brzydal

W gamie jednostek napędowych oferowanych przez producenta są praktycznie wszystkie znane ze starszych wiekiem modeli tej marki. W naszym teście postanowiliśmy sprawdzić, czy najsłabsza trzycylindrowa jednostka 1,2 HTP jest wystarczająca dla pojazdu o masie 1150 kg i ładowności 515 kg.

Dobre podstawy

Dobre podstawy są ważne. Producent wyszedł z założenie, że nowy model nie może być "goły" i nawet w najtańszej wersji podstawowej powinien być w miarę dobrzy wyposażony. Jednak już za lakier metalizowany trzeba dopłacić 1700 zł, a za wersję z homologacją ciężarową dodatkowo 2000 zł. Wnętrze nie może pretendować do zbyt wysokiej oceny, bo czarne plastiki nigdy dobrego wrażenie nie robią. Przyznać jednak trzeba, że ich wykonanie i dopasowanie jest dobre. Twarde plastiki w desce rozdzielczej i wewnętrznej części drzwi, nie sprawiają najlepszego wrażenia. Nie mogą się także podobać przyciski klimatyzacji/wentylacji oraz przegródka przed pasażerem. W wyższych wersjach wyposażenia ta "czarna dziura" została zasłonięta pokrywą i w ten sposób naprawiony został największy błąd designerski we wnętrzu pojazdu.

Wsiąść, położyć, odłączyć i wyjąć

Już podczas naszego pierwszego testu redakcyjnego Roomstera chwaliliśmy dobrą możliwość wsiadania na tylne siedzenia, a także dostęp do bagażnika. Także dobrze się wsiada do przedniej części kabiny, chociaż są tam mniejsze otwory drzwiowe i pozornie niebezpieczne krawędzie drzwi.

Roomster może cieszyć przyjemnymi fotelami o dostatecznej szerokości, długim siedzeniem i oparciem, w których boczne trzymanie odpowiada mocy silnika. Nie zasługuje więc w tym przypadku na najwyższa ocenę.

Bronią tego modelu jest jednak system Varioflex, który pozwala na przesuwanie, składanie i demontowanie siedzeń. Istnieje wiele wariantów konfiguracji, a wyjęcie siedzenia z samochodu zajmuje mniej niż minutę. Siedzenia można złożyć i odłączyć od zaczepów w podłodze. Co najważniejsze, nie są one ciężkie i ta operacja nie będzie stanowiła problemu nawet dla kobiet. Wadą tylnych siedzeń jest ich stosunkowo niewielka szerokość. Nie chciałbym się męczyć na takim siedzeniu przez 300 km, no a już zupełnie trudno sobie wyobrazić taką podróż przy trzech dorosłych pasażerach w tej części pojazdu. Z całą pewnością szerokość auta nie jest dla trzech osób wystarczająca, chyba, że będą to dzieci.

Trzy cylindry do miasta, cztery poza nim

Benzynowy 3-cylindrowy silnik o pojemności skokowej 1,2 l doczekał się już wielu kąśliwych dowcipów. Zapewne nie jest tym, o czym marzą prawdziwi miłośnicy czterech kółek. Jednostka z oznaczeniem http, pojemności skokowej 1198 cm3 o mocy 47 kW przy 5400 obr./min i maksymalnym momencie obrotowym 112 Nm przy 3000 obr./min, doczekała się najróżniejszych oznaczeń. Faktem jest, że w przypadku Fabii i Roomstera myślano o poszerzeniu grona zwykłych użytkowników, których nie stać na auto z mocniejszym silnikiem.

Jednostka ta nie ma porażającej mocy ani także momentu obrotowego. Dźwięk wydobywający się podczas pracy na wysokich obrotach jest wyjątkowo męczący i trudno sobie wyobrazić szybką jazdę przez dla przykładu sześć godzin. Bez "APAPU" raczej się nie obędzie. Z drugiej strony, takiego silnika na wyścigi nikt nie kupuje. Z takiego wyboru wynika zaoszczędzenie przez nabywcę auta prawie 4 tys. zł, w porównaniu z czterocylindrowym silnikiem 1,4 14V.

Jest ta jednostka jednak zupełnie wystarczającą do jazdy w mieście, na zakupy, do pracy, do szkoły. W przypadku 2-osobowej wersji użytkowej doskonale nadaje się do rozwożenia towaru.

Naszym zdaniem, skrzyżowanie Roomstera z 3-cylindrową republiką, to nie był najlepszy pomysł producenta. Rozpędzenie auta do prędkości 130 km/h trwa długo i potrzeba cierpliwości. Czas ten znacznie się wydłuża przy pełnym wykorzystaniu przestrzeni (5 pasażerów + ładunek w bagażniku). Także nasze zastrzeżenie wzbudza możliwość przyspieszanie w przedziale od 90-130 km/h. Auto z tym silnikiem zachowuje się jak przysłowiowy wół.

W mieście auto sprawuje się dobrze. Parametry jednostki napędowej są do tego celu wystarczające. Maksymalny moment obrotowy 112 Nm przy 3000 obr./min, pozwala jednak najbardziej wykorzystywać jego zalety już przy 1700 obr./min. W ramach swoich możliwości silnik przyspiesza już przy niskich obrotach i rośnie aż do 3500 obr./min. Im dalej, tym gorzej. Moc wzrasta, ale moment obrotowy maleje i silnik staje się już mniej efektywny, a przy 5000 obr./min już się jego efektywność praktycznie kończy. Roomsterem z tym silnikiem trzeba się nauczyć jeździć. Masa 1150 kg może okazać się przeszkodą podczas jazdy w górach, gdzie trzeba będzie się namęczyć ze zmianą biegów. Silnik ten jest głośny. We wnętrzu pojazdu będziemy go dobrze słyszeć. Jednostkę charakteryzuje niezbyt równa praca na wolnych obrotach i hałas przewyższający silniki konkurencyjne na wyższych obrotach. Głośna praca silnika może przy dłuższej jeździe być denerwująca dla kierowcy i pasażerów.

Nie zaskoczy także zużycie paliwa. Jest ono stosunkowo wysokie podczas jazdy w warunkach miejskich. Podczas naszego testu udało nam się nawet osiągnąć granicę 10 l/100 km, a to bardzo dużo jak dla modelu tej klasy. Przy bardzo ostrożnej i płynnej jeździe można to zużycie zredukować do ok. 7 l/100 km. Nie będzie to zatem najtańszy model samochodu w codziennej eksploatacji.

MPV z cechami samochodu osobowego

Jak można określić Roomstera, który szokuje designer nadwozia? Już podczas testów preserii jego konstruktorzy chcieli osiągnąć określony cel. Płyta podłogowa powstała przy połączeniu elementów z Fabii (przednie zawieszenie) i Octavii Tour (tylne zawieszenie). W ten sposób udało się osiągnąć rozwiązanie kompromisowe, które pozwala na dobre utrzymanie toru jazdy, minimalne nachylenie podczas pokonywania zakrętów. To sa własności, których często małe modele MPV tego segmentu nie oferują. Roomster na zakrętach zachowuje się wyjątkowo stabilni i jego nadwozie nachyla się tylko minimalnie. Podczas jazdy z dużą prędkością potrafi dobrze utrzymywać tor jazdy, co jest porównywalne z parametrami samochodów osobowych. Nie podoba nam się wykończenie dźwigni zmiany biegów i czułe sterowanie z optymalnie ustawionym wspomaganiem. Wysoko należy ocenić skuteczność układu hamulcowego.

Najlepsze własności jezdne mają jednak swój wpływ na obniżenie komfortu. Pozytywnie należy ocenić także widoczność z miejsca kierowcy do przodu i do tyłu.

Niespełnione oczekiwania

Roomster dołączył do segmentu małych MPV i zaoferował praktycznie wszystko to, co od niego należało oczekiwać. Tak jak każdy nowy model samochodu ma swoje wady i zalety. Zapewne w wersjach topowych zasługuje na znacznie wyższe oceny niż ten odchudzony egzemplarz. Dużą przeszkodą w zdobyciu oczekiwanej przez producenta popularności będzie stosunkowo wysoka cena wersji dobrze wyposażonych. W Polsce ceny Roomstera wahają się w przedziale od 46 400 zł (1,2 HTP) do 76 400 zł (1,9 TDI). Konkurenci jak Fiat, czy Renault, sprzedają zbliżone, ale mniej kontrowersyjne modele taniej!

Plusy

.Przestrzenne i uniwersalne wnętrze.duży bagażnik.dobre własności jezdne.dostępne dodatkowe wyposażenie za dopłatą.dobra obsługa

Minusy

.zbyt długa dźwignia regulacji przednich siedzeń.mała szerokość wnętrza.wąskie tylne siedzenia.mały komfort jazdy.głośna praca silnika.kontrowersyjny wygląd zewnętrzny

Cena wersji podstawowej 1,2 HTP: 46 400, - złCena najdroższej wersji najdroższej 1,9 TDI Sport: 76 400,- zł

Wyposażenie podstawowe:

ABS+MSR+Dual Rate, airbag kierowcy i pasażera, poduszki boczne z przodu, imobilizer, wspomaganie kierownicy, ISOFIX, instalacja radiowa, 12V gniazdko w bagażniku, niezależne tylne siedzenia - Varioflex, wysokościowa regulacja siedzenia kierowcy, ręczna regulacja szyb boczynch i lusterek zewnętrznych

Ocena

Dane techniczne