Audi RS3 – szara myszka potrafi pokazać pazurki
Na pierwszy rzut oka testowe RS3 wygląda skromnie. Wszystko przez szary kolor nadwozia. Jednak RS3 daleko do skromności. 19-calowe, 5-ramienne felgi aluminiowe polerowane z oponami 255/30 (przód) i 235/30 budzą respekt, podobnie jak potężne wentylowane tarcze i czerwone zaciski hamulcowe. Także rzut oka do wnętrza i wszystko staje się jasne.
To nie jest zwykłe A3 służące do odwożenia dzieci do przedszkola. Świetnie wyprofilowane fotele RS, sportowa spłaszczona u dołu kierownica z logo RS pokryta częściowo zamszem oraz zestaw zegarów z wskaźnikiem doładowania (Boost) i prędkościomierzem wyskalowanym do 300 km/hwyraźnie sugerują dla kogo i w jakim celu auto zostało zbudowane.
Audi RS3 – gang wydechu stawia włosy na głowie
Już samo uruchomienie silnika sprawia frajdę. Eksplozja decybeli przypominająca barwą grzmienie podczas burzy sprawia, że na twarzy kierowcy pojawia się uśmiech, a przechodząca obok auat pani z dzieckiem wyraźnie odciąga je na drugą stronę chodnika. 2.5-litrowy motor mający 5 cylindrów także wydaje znacznie ciekawsze dźwięki niż większość doładowanych downsizingowych 4-cylindrowców. Wytwarza prawie 380 KM, które przekazuje na cztery koła za pośrednictwem 7-biegowej, 2-sprzęgłowej skrzyni automatycznej.
Audi RS3 – 280 km/h bez ogranicznika prędkości
Podczas przyspieszania by nie przekręcić silnika nie musimy wpatrywać się w obrotomierz, bo za „wbicie” wyższego biegu odpowiedzialny jest „automat”. Przy szybkim starcie spod świateł nie musimy się także koncentrować na „łapaniu” przyczepności, gdyż w przypadku napędu quattro jest ona dostępna niemal w każdym momencie. Pamiętać tylko trzeba o ograniczeniach prędkości, bo przy czasie rozpędzania od 0 do 100 km/h wynoszącym niespełna 5 s łatwo przekroczyć założone przez drogowców limity. Nawet poruszając się na niemieckich autostradach warto patrzeć od czasu do czasu na prędkościomierz bowiem w testowym aucie pozbawionym elektronicznej blokady prędkości można „bujnąć” się RS-em aż do 280 km/h.
Audi RS3 – nieco za twardy na codzień
Auta klasy GTI mają to do siebie, że sprawdzaja się nie tylko na torze, ale i w codziennej eksploatacji. Nie jest tak do końca w przypadku Audi RS3, bo przy 19-calowych kołach z profilem 30-35 i supertwardym sportowym zawieszeniu (w testowym aucie z możliwością zmiany sztywności amortyzatorów) przejeżdżanie przez torowiska, ”śpiących policjantów” czy wystające studzienki kończy się silnym wstrząsem podróżnych. Ale coż tak to już jest, gdy chcemy mieć szybkie i jednocześnie bezpieczne auto.
O podskakiwaniu na nierównościach kierowca zapomina jednak szybko, gdy z gazem wciśniętym w podłogę pokonuje partię łuków. Chciałoby się, by chwila ta trwała wiecznie, gdyż frajda z jazdy po zakrętach jest przeogromna. Progresywny układ kierowniczy posłusznie wykonuje polecenia kierowcy, a twardo zestrojone zawieszenie (zwłaszcza w trybie Dynamic) sprawia, że nadwozie nie wychyla się na zakrętach. Przy sportowej jeździe możemy liczyć także na skutecznie działający układ hamulcowy.
Audi RS3 – duża moc=wysoki poziom bezpieczeństwa
Jak przystało na nowoczesnego hot hatch także w Audi RS3 nie zabrakło elektronicznych układów wspomagających. Pakiet systemów asystujących zawiera m.in. kamerę cofania, Audi side assist, Audi active lane assist, Audi pre sense basic czy asystenta podjazdu – Audi hold.
Silnik-typ/cylindry/zawory | t.benz. R5/20 |
Pojemność | 2480 |
Moc. maks. | 367/5550-6800 KM/obr./min |
Moment | 465/1625-5550 Nm/obr./min |
Masa własna | 1595 |
Zbiornik paliwa | 50 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 4343/1800/1411 mm |
Przysp. 0-100 km/h fabr. | 4,3 s |
Napęd | aut. 7/4x4 |
Prędkość maks. | 280 km/h |
Średnie spalanie fabr. | 8,1 l/100 km |
Cena (Audi RS3) | od 257 000 zł |
Audi RS3 – nasza opinia
Kompaktowy hatchback z silnikiem o mocy prawie 380 KM może wydawać się pojazdem przeznaczym tylko dla kierowców o naprawdę wysokich umiejętnościach. W rzeczywistości z jego prowadzeniem poradzi sobie każdy kierowca, pod warunkiem jednak, że nie da się ponieść emocjom. A te Audi RS3 oferuje już nawet na postoju...