Crossover będący połączeniem Golfa Varianta i SUV-a – tak Volkswagen definiuje Alltracka. Czy mamy zatem do czynienia z zupełnie nową konstrukcją, czy tylko kolejną wersją Golfa? Sprawdziliśmy to, testując najmocniejszy wariant 2.0 TDI/184 KM, seryjnie współpracujący z dwusprzęgłową skrzynią DSG.
Osłony na nadkolach, progach i zderzakach jednoznacznie wskazują, jaki jest charakter nowego modelu Volkswagena. Trzeba przyznać, że elementy te wyglądają efektownie, choć w rzeczywistości nie sprawdzają się w terenie. Dlaczego? Pod silnikiem próżno szukać solidnej aluminiowej osłony, jest za to taka wykonana z tworzywa, nieco grubsza od tej, jaką zastosowano w zwykłym Golfie.
Pięknie wyglądające lakierowane listwy na progach i zderzakach w starciu z leśnymi korzeniami natychmiast staną się podrapane, jeśli nie połamane. Bojowy wygląd nadaje autu także podniesione o 20 mm nadwozie, ale z prześwitem wynoszącym 175 mm lepiej nie zapuszczać się w głębokie koleiny.
W kompaktowym Subaru XV przestrzeń między ziemią a podwoziem jest o 45 mm większa. Skoro już zajrzeliśmy pod samochód, to warto wspomnieć, że każda wersja Golfa Alltracka jest wyposażona w napęd na obie osie. Rozwiązanie o nazwie 4Motion bazuje na sprzęgle Haldex 5. generacji. W skrócie oznacza to, że podczas płynnej jazdy po asfalcie napęd trafia na przednią oś, a tylna jest dołączana w ciągu ułamka sekundy jedynie w razie potrzeby.
Można więc liczyć nie tylko na dobrą trakcję, lecz także na niezbyt duże spalanie na co dzień. W terenie doceniliśmy także nowy (dostępny wyłącznie w tym modelu Golfa) tryb jazdy Offroad. Uruchomienie go aktywuje asystenta zjazdu ze wzniesienia (poprzez automatyczne przyhamowanie poszczególnych kół uzyskuje się najlepszą trakcję), zmienia się również charakterystyka pedału gazu oraz układu ABS (nastawy dostosowane do luźnych nawierzchni).
Teoretycznie jest więc nieźle, gorzej jednak sprawdza się w praktyce, bo Alltracka wyposażono w zwykłe szosowe opony. O tym, że mamy do czynienia jedynie z nową wersją Golfa Varianta, a nie z całkiem nowym modelem, świadczy też wnętrze. Jedynymi wyróżnikami Alltracka są: aluminiowe nakładki na pedałach, szuflady pod przednimi fotelami, szare wstawki i bogatsze wyposażenie. Szału nie ma!
Volkswagen Golf Alltrack 2.0 TDI DSG - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 |
Ustawienie silników | poprzecznie z przodu |
Pojemność skokowa (cm3) | 1968 |
Moc silnika (KM/obr./min) | 184/3500-4000 |
Maks. moment obr. (Nm/obr./min) | 380/1750-3250 |
Napęd/skrzynia biegów | 4x4/DSG 6 |
Hamulce (przód/tył) | tw/t |
Opony testowanego auta | 225/45 R 18 |
Dł./szer./wys. (mm) | 4562/1799/1515 |
Rozstaw osi (mm) | 2630 |
Masa własna/ładowność (kg) | 1584/571 |
Pojemność bagażnika (l) | 605-1620 |
Maks. masa przyczepy ham. (kg) | 2000 |
Prześwit (mm) | 175 |
Kąty natarcia/zejścia (stopnie) | 15,2/13,3 |
Kąt rampowy (stopnie) | 13,1 |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,8 s |
Prędkość maksymalna | 219 km/h |
Zużycie paliwa w mieście | 5,6 l/100 km |
Zużycie paliwa poza miastem | 4,5 l/100 km |
średnie | 4,9 l/100 km |
Emisja CO2 | 129 g/km |
Teoretyczny łączny zasięg | 1222 km |
Średnica zawracania | 10,9 m |
Volkswagen Golf Alltrack 2.0 TDI DSG - nasza opinia
Volkswagen Golf Alltrack świetnie się prowadzi, ma też fajną terenową stylistykę, okazuje się dynamiczny i oszczędny. Ale czy jest wart aż takich pieniędzy? Bardzo wysoka cena zakupu sprawi, że niewielu fanów VW zdecyduje się zapłacić o ponad 20 000 zł więcej za Golfa Varianta z offroadowymi bajerami. SUV przecież to nie jest!