Szybkie, rodzinne i na czasie
Zainteresowanie benzyniakami w ostatnich latach zdecydowanie wzrosło. Trochę jest to efekt zachłyśnięcia się dieslami, które z czasem mają poważne problemy, a trochę – nowszych rozwiązań stosowanych w benzyniakach, polepszających ich efektywność i obniżających spalanie. Na plus przemawiają też prostsza budowa niż diesli i – przynajmniej w teorii – niższe ryzyko poważnych awarii po pokonaniu 100-150 tys. km. A jak jest naprawdę?
Szybkie i oszczędne?
Sprawdzimy to na przykładzie trzech kilkuletnich kombi: Insignii, Laguny i Passata. Silniki? Dwulitrowe z turbodoładowaniem, których moc oscyluje w granicach 200-220 KM. Można więc nie tylko szybko i sprawnie przemieszczać się podczas rodzinnych eskapad z bagażnikiem wypchanym po dach, lecz także liczyć na dobre osiągi i rozsądne spalanie, bo według zapewnień producentów średnie w przypadku opisywanych aut wynosi od 8 do 8,5 l/100 km.
Nie bez znaczenia będą też: walory użytkowe (przecież to wersje kombi!), komfort jazdy, wyposażenie i koszty eksploatacji. Założony budżet wynosi ok. 35 tys. zł.
Renault Laguna III - okazja cenowa
Skoro wspomnieliśmy o pieniądzach, to jeśli chodzi o relację ceny do wieku, nie do pobicia jest Renault Laguna! Założona kwota bez problemu wystarczy na egzemplarz z lat 2009-10, i to nie byle jaki, bo na 204-konną wersję GT z bogatym wyposażeniem i systemem czterech kół skrętnych (4WS).
Owszem, takich odmian nie ma zbyt wiele na rynku, ale warto szukać. Opcjonalnie można rozważyć 170-konny wariant silnika 2.0 Turbo, bo wraz z zachowaniem całkiem niezłych osiągów można również liczyć na bogate wyposażenie, a do tego ok. 35 tys. zł wystarczy na egzemplarz po modernizacji – przy odrobinie szczęścia nawet z 2011 r.
Oprócz atrakcyjnej ceny francuskie kombi przekonuje innymi mocnymi stronami. Nadwozie do dziś ładnie wygląda, a wnętrze ma typowo rodzinny charakter: jest wygodne, nieźle wykończone, a w wersji GT – już w standardzie bardzo bogato wyposażone.
Z przodu można wygodnie usiąść, z tyłu miejsca też jest sporo, choć pod tym względem najlepiej wśród porównywanych aut wypada Passat. Także wielkością kufra Laguna kombi wyraźnie ustępuje Volkswagenowi.
Pojemność 508 l podczas jazdy z kompletem pasażerów i 1593 l po złożeniu kanapy to przeciętne wartości w klasie, ale 4-osobowa rodzina bez kłopotu zapakuje wszystko to, co niezbędne podczas wakacyjnych wojaży.
Trwałość karoserii i wnętrza? Dobra – mamy jedynie kilka drobnych zastrzeżeń, np. lakier jest miękki i podatny na zarysowania (podobnie sprawa wygląda w Insignii), często skrzypią zewnętrzne lusterka podczas składania i rozkładania (smarowanie pomaga na krótko), łuszczy się ekologiczna skóra na kole kierownicy (dotyczy aut z początku produkcji).
Opel Insignia - kłopoty z elektroniką
Problemy jakościowe są typowe też dla Insignii, choć mają nieco inny charakter – tu utrapieniem okazuje się elektronika! Uszkodzone obwody elektryczne, konieczność częstego aktualizowania oprogramowania, a także nieprawidłowe komunikaty o problemach to tylko najbardziej typowe i najczęstsze kłopoty, z którymi zmagał się Opel klasy średniej w początkowych latach produkcji.
Szkoda, bo zaprezentowana w 2008 r. Insignia była zauważalnym skokiem jakościowym w stosunku do Vectry – i to pod wieloma względami. Auto otrzymało kilka prestiżowych nagród i do dziś ma swoje grono zwolenników.
Wersja kombi na rynek trafiła wczesną wiosną 2009 r., co sprawia, że ogólny wybór na tle Laguny i Passata jest nieco skromniejszy. Szczególnie w przypadku porównywanej odmiany 2.0T/220 KM. Także ceny tych wersji do niskich nie należą – zadbane i bogato wyposażone auta z 2009 r. przeważnie kosztują 35-37 tys. zł.
Mimo to Insignią warto się zainteresować. Atrakcyjny wygląd kombi, nowoczesny projekt deski rozdzielczej (choć nieco przeładowanej przyciskami), bardzo wygodne fotele (najwygodniejsze spośród opisywanych aut), do tego dobre walory użytkowe kabiny to zalety Opla klasy średniej.
Bagażnik? Duży – poj. 540 l z kompletem pasażerów na pokładzie. Ale już po złożeniu kanapy do dyspozycji jest 1530 l, na co wpływa designerskie ukształtowanie tyłu auta.
VW Passat - uwaga na 2-litrówkę!
Tego problemu nie ma w Passacie B6. To jedno z najpraktyczniejszych i największych kilkuletnich kombi na rynku. Bagażnik ma pojemność 603-1731 l i jest naprawdę pakowny. Do tego Passat może się pochwalić największą ładownością (blisko 600 kg!). Na plus zaliczamy także: jakość wykonania nadwozia (dobre spasowanie, wysoka odporność na korozję), największą ilość miejsca dla osób siedzących na kanapie na wysokości nóg, niezłe wyposażenie wielu aut, a także dobrą jakość tworzyw sztucznych.
Cena? Za ok. 35 tys. zł można kupić auto z 2009 r., czyli nie jest źle – poziom Insignii. Ale co z tego, skoro czar użytkowania Passata kombi 2.0 TSI może prysnąć jak mydlana bańka! Nie chodzi nam o kłopoty z elektroniką pokładową (zdarzają się awarie, ale to nic nowego we współczesnych autach, które często przypominają komputery na kołach), na myśli mamy poważne problemy z silnikiem 2.0 TSI.
Niestety, motor 2.0 TSI zmaga się z nadmiernym spalaniem oleju silnikowego. Przeważnie problem pojawia się po pokonaniu 90-120 tys. km i dotyczy wersji z łańcuchowym napędem rozrządu, oferowanych od 2008 r. (oznaczenie silnika zaczynające się od „C”, np. CAWB).
Jednostki potrafią palić 1,5 l oleju na 1-2 tys. km! W ASO naprawa kosztuje kilkanaście tysięcy złotych i jest nieopłacalna wobec wartości auta. Pozostaje warsztat poza ASO – są firmy, które rozfrezowują rowek na pierścień olejowy i montują szerszy, solidniejszy.
Nie wszystko złoto...
Koszt naprawy silnika Volkswagena? Ok. 5 tys. zł, o ile nie dojdzie coś jeszcze. Na tym tle 2-litrówki Opla, a szczególnie Renault (bardzo udany silnik, chwalony przez mechaników; to nasz numer 1 w tym zestawieniu!), wypadają naprawdę korzystnie, a jedyne, co można im zarzucić, to nieco większy apetyt na paliwo – średnio o ok. 0,7 l/100 km.
W ocenie własności jezdnych i komfortu podczas codziennej eksploatacji korzystnie wypada Insignia, mało mamy też uwag do Passata, natomiast Laguna w wersji GT z systemem 4WS skręca trochę inaczej, ale ciekawie (ma się wrażenie zacieśniani łuków).
Jedynie jej układ kierowniczy okazuje się najmniej precyzyjny, choć można się do tego przyzwyczaić. Tym bardziej że już w ocenie trwałości wygląda to inaczej – solidne podwozie mają Laguna i Passat, a najwięcej zastrzeżeń jest do Insignii.
Koszty eksploatacji poza ASO u całej trójki są na podobnym poziomie – można liczyć na szeroką paletę zamienników, a także dobry dostęp do mechaników specjalizujących się w naprawie opisywanych marek.
Dane producenta
Opel Insignia | Renault Laguna | VW Passat | |
Silnik – typ/cylindry/zawory | t.benz./R4/16 | t.benz./R4/16 | t.benz./R4/16 |
Pojemność skokowa (cm3) | 1998 | 1998 | 1984 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 220/5300 | 204/5000 | 200/5100 |
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 350/2000-4000 | 300/3000 | 280/1700-5000 |
Skrzynia biegów/napęd | 6b man./przedni | 6b man./przedni | 6b man./przedni |
Hamulce przód/tył | tarcz. wentyl./tarczowe | tarcz. wentyl./tarczowe | tarcz. wentyl./tarczowe |
Wymiary nadwozia (dł./szer./wys.; mm) | 4908/1856/1520 | 4803/1811/1445 | 4774/1820/1517 |
Rozstaw osi (mm) | 2737 | 2758 | 2709 |
Pojemność bagażnika (l) | 540-1530 | 508-1593 | 603-1731 |
Osiągi (dane testowe)
Opel Insignia | Renault Laguna | VW Passat | |
Przyspieszenie0-100 km/h | 8,0 (fabr. 7,9) s | 8,1 (fabr. 8,0) s | 7,8 (fabr. 7,7) s |
Prędkość maksymalna | 236 km/h | 227 km/h | 232 km/h |
Średnie zużycie paliwa | 9,9 (fabr. 8,5) l/100 km | 9,8 (fabr. 8,3) l/100 km | 9,2 (fabr. 8,0) l/100 km |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,4 m | 11,4 m | 11,4 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne/gorące) | 37,1/35,2 m | 37,2/35,1 m | 37,2/36,1 m |
Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h | 62/68/71 dB (A) | 62/70/72 dB (A) | 62/69/71 dB (A) |
Masa własna rzeczywista/ładowność | 1665/525 kg | 1550/495 kg | 1538/592 kg |
Eksploatacja
Opel Insignia | Renault Laguna | VW Passat | |
Olej silnikowy | 5W-30 (5,95 l) | 5W-40 (5,4 l) | 5W-30 (2,7 l) |
Olej w manualnej skrzyni biegów | 75W-85 (2,2 l) | 75W-80 (2,4 l) | 75W-80 (3,0 l) |
Płyn hamulcowy | DOT 4 (ok. 0,9 l) | DOT 4 (ok. 0,9 l) | DOT 4 (ok. 1,0 l) |
Układ chłodzenia | płyn z glikolu (7,3 l) | płyn z glikolu (6,6 l) | płyn z glikolu (6,7 l) |
Rozrząd | łańcuch | pasek | łańcuch* |
*w latach 2005-07 silnik 2.0 TSI miał pasek rozrządu i łańcuch łączący wałki rozrządu |
Kiedy wymieniać?
Opel Insignia | Renault Laguna | VW Passat | |
Olej silnikowy wraz z filtrem | co 30 tys. km lub co rok | co 20 tys. km lub co rok | co 15 tys. km lub wg wskaz. komp. |
Filtr przeciwpyłkowy | co 30 tys. km | co 40 tys. km | co 30 tys. km lub wg wskaz. komp. |
Filtr powietrza | co 60 tys. km | co 60 tys. km | co 60 tys. km lub wg wskaz. komp. |
Świece zapłonowe | co 60 tys. km | co 60 tys. km | co 60 tys. km lub wg wskaz. komp. |
Napęd rozrządu | bez okresowej wymiany | co 120 tys. km lub 6 lat | bez okresowej wymiany |
Naszym zdaniem
Najwięcej zalet ma Laguna – atrakcyjna cena, dobre wyposażenie, udany silnik 2.0T i mało poważnych awarii. Także zadbana Insignia 2.0T nie będzie złym wyborem. Passat 2.0 TSI? To świetny transportowiec, ale... ma ryzykowny silnik!