- Kombi z dieslem to towar bardzo pożądany
- Passat 2.0 TDI to auto awaryjne, ale w dobrej cenie
- Ford Mondeo 2.0 TDCI ma pod maską udanego diesla
- Honda Accord — nie tylko dla miłośników aut z Japonii
- Toyota Avensis — silnik 2.2 D-4D zaliczył wpadkę
- Skoda Superb Combi — rekordowa pojemność kabiny to jej zaleta
- Ford Mondeo Kombi (2007-14) cena od 13 000 zł
- Ford Mondeo kombi — co warto sprawdzić przed zakupem?
- Ford Mondeo kombi — to nam się podoba
- Ford Mondeo kombi — to nam się nie podoba
- Honda Accord Tourer (2008-15) cena od 23 500 zł
- Honda Accord Tourer — co warto sprawdzić przed zakupem?
- Honda Accord Tourer — to nam się podoba
- Honda Accord Tourer — to nam się nie podoba
- Skoda Superb Combi (2009-15) cena od 23 000 zł
- Skoda Superb Combi — co warto sprawdzić przed zakupem?
- Skoda Superb Combi — to nam się podoba
- Skoda Superb Combi — to nam się nie podoba
- Toyota Avensis Wagon (2008-18) cena od 24 500 zł
- Toyota Avensis — co warto sprawdzić przed zakupem?
- Toyota Avensis — to nam się podoba
- Toyota Avensis — to nam się nie podoba
- Volkswagen Passat Variant (2005-10) cena od 10 500 zł
- Volkswagen Passat Variant — co warto sprawdzić przed zakupem?
- Volkswagen Passat Variant — to nam się podoba
- Volkswagen Passat Variant — to nam się nie podoba
- Porównanie kombi z dieslem — dane techniczne
- Używane kombi naszym zdaniem
Ford Mondeo Kombi, Honda Accord Tourer, Skoda Superb Combi, Toyota Avensis Wagon i Volkswagen Passat Variant – oto pięć popularnych kombi klasy średniej. Wszystkie z turbodieslem pod maską, wszystkie z nieco ponad 10-letnim stażem rynkowym, wszystkie też można kupić za 20-30 tys. zł. Który samochód okaże się najlepszym wyborem? Nie ma na co czekać: gong i zaczynamy walkę!
Kombi z dieslem to towar bardzo pożądany
Na pierwszy ogień idzie Volkswagen Passat. To przecież on od wielu lat należy do najchętniej sprowadzanych i kupowanych kombi klasy średniej z turbodieslem. Jak często zaznaczają handlarze, około 10-letni Passat "w tedeiku" sprzeda się zawsze. Tym bardziej w wersji kombi! I nie jest to bezzasadne, bo w mentalności wielu Polaków to synonim dużego wnętrza, ogromnego bagażnika, oszczędnego i trwałego diesla, a także niedrogich napraw (dużo zamienników, powszechnie znana technika).
Niestety, w przypadku opisywanego Volkswagena Passata B6 2.0 TDI o mocy 140 KM nie jest tak do końca, bo choć owszem, można liczyć na świetne walory użytkowe kabiny i bagażnika (poj. 603-1731 l), dużą ładowność (579 kg), a 140-konny 2-litrowy turbodiesel okazuje się oszczędny (średnio w teście 6,5 l/100 km – najlepszy wynik) i zapewnia niezłą dynamikę (0-100 km/h w 10,5 s), to jednak pod względem trwałości auto wypada blado. W egzemplarzach z początku produkcji zbierała się woda w piance stabilizującej plastikowe nadkole i powodowała korozję. Rdza pojawia się także na klapie bagażnika i w dolnej części drzwi. Często dochodzi do awarii modułu komfortu i elektrycznego hamulca pomocniczego.
Do tego problematyczny okazał się flagowy diesel 2.0 TDI z PD, który wsławił się drogimi i uciążliwymi kłopotami – od pompowtryskiwaczy (głównie Siemensa), przez pękające (16V) i "osiadające" (8V) głowice, szybko wycierające się wałki rozrządu i uszkodzenia napędu pompy oleju, aż po awarie turbo czy koła 2-masowego.
Passat 2.0 TDI to auto awaryjne, ale w dobrej cenie
Mniej usterkowa jest odmiana z wtryskiem common rail (wprowadzona w 2008 r.). To właśnie ta wersja pracuje pod maską porównywanego Volkswagena Passata B6, co trochę ratuje sytuację, choć musimy przyznać, że także tej odmianie daleko do wzorca trwałości. A cena? Egzemplarzy z początkowych lat produkcji jest atrakcyjna. Pamiętajcie, że na tle rywali Passat B6 to weteran konstrukcyjny w stawce (debiut w 2005 r.) i auta z początku produkcji kupicie już za około 10 tys. zł, choć będą one już mocno wyeksploatowane. Opisywana wersja z wtryskiem CR to już wydatek min. 17-18 tys. zł, a zadbane i jakkolwiek rokujące samochody kupicie za 21-24 tys. zł. Ale nawet takie pieniądze nie gwarantują sukcesu. Rynek jest przesiąknięty powypadkowymi egzemplarzami, odpicowanymi i z dużymi przebiegami.
Ford Mondeo 2.0 TDCI ma pod maską udanego diesla
Niełatwo też o Forda Mondeo kombi z 2-litrowym turbodieslem z lat 2007-14, które miałoby przebieg w granicach zdrowego rozsądku. Podobnie jak Passat, także reprezentant Forda w klasie średniej z użytecznym nadwoziem był chętnie wybierany przez zarządców flot. I nie ma się czemu dziwić, bo to pragmatyczne auto.
Ford Mondeo kombi pod względem walorów użytkowych karoserii niewiele ustępuje Volkswagenowi Passatowi – niemal identyczna przestronność kabiny (z tyłu można nawet liczyć na dodatkowe 2-3 cm na wysokości kolan), pojemność bagażnika 554-1745 l. Korzystnie wypada ładowność (569 kg), skuteczne podczas testu okazały się hamulce, wysoko oceniamy również zawieszenie, które jeśli tylko nie jest wybite, daje poczucie i przyjemności, i bezpieczeństwa jazdy. Generalnie Mondeo otrzymuje dość wysoką notę za użyteczność i walory jezdne.
Na tym jednak nie koniec pochwał, bo także 140-konny 2-litrowy diesel stanowi mocny punkt opisywanego Forda Mondeo . To konstrukcja zapożyczona z koncernu PSA – chwalona przez mechaników za trwałość i rozsądne koszty napraw. Silnik zapewnia też niezłą dynamikę (setka w 10,3 s), ale już spalanie testowe okazało się nieco wyższe niż u konkurentów (patrz tabela). Trwałość? Przyzwoita – w przypadku tego auta trudno wskazać spektakularne wpadki. Dziś poważne i drogie w naprawie awarie są głównie wynikiem dużych przebiegów lub – po prostu – zaniedbań poprzednich właścicieli. Jeśli do tego doliczymy atrakcyjną cenę zakupu – egzemplarze w wieku 10-11 lat w przyzwoitym stanie wyceniane są na 20-30 tys. zł – zakup Forda Mondeo kombi nie jest pozbawiony sensu.
Honda Accord — nie tylko dla miłośników aut z Japonii
Ciekawą propozycję stanowi też Honda Accord kombi (handlowa nazwa: Tourer). Ósma generacja modelu pojawiła się w 2008 r. i najtańsze egzemplarze (z dużymi przebiegami) z początku produkcji wyceniane są na ok. 23 tys. zł, a zadbane samochody 11-, 12-letnie to już wydatek ok. 30 tys. zł. I jeśli na tę cenę spojrzymy przez pryzmat jakości, trwałości i przyjemności z jazdy, to bez wątpienia Honda Accord VIII jest warta tych pieniędzy. Model zaliczamy do najmniej kłopotliwych kilkuletnich samochodów klasy średniej.
Owszem, w autach z lat 2008-10 rdza niekiedy pojawia się na masce (od wewnętrznej strony) i w okolicach szyberdachu, dyskusyjna jest też trwałość przekładni kierowniczej, ale poza tym to solidne auto, któremu trudno coś poważnego zarzucić. Tym bardziej że silnik 2.2 i-DTEC (150 i 180 KM) odznacza się wysoką kulturą pracy oraz efektywnością, choć ze względu na dość dużą masę własną (1710 kg) testowanej Hondy Accord osiągi, a także zużycie paliwa 150-konnej wersji nie były oszałamiające (setka w 10,1 s, średnie spalanie wyniosło 6,8 l/100 km).
Dobrze wypada również trwałość – problemy z szybko zapychającym się filtrem DPF zostały rozwiązane przy okazji akcji serwisowej w 2011 r., a awarie osprzętu (np. wtryskiwaczy) zdarzają się po dużych przebiegach. Trzeba mieć jednak świadomość tego, że części do silnika 2.2 i-DTEC są drogie i głównie dostępne w ASO.
Toyota Avensis — silnik 2.2 D-4D zaliczył wpadkę
Czyli mamy zwycięzcę? Cóż, nie do końca, bo słabą stroną Hondy Accord w wersji kombi jest użyteczność – najmniej przestrzeni w kabinie (w pierwszym oraz drugim rzędzie siedzeń), bardzo mały bagażnik (tylko 406-1252 l), symboliczna ładowność (rzeczywista – 390 kg). Nie pozwala to wystawić wzorowej oceny.
To może zasłuży na nią druga reprezentantka Japonii, czyli Toyota Avensis III Wagon? Oferuje nieco większe wnętrze od Accorda (choć mniejsze od pozostałych rywali), bagażnik ma poj. 543-1690 l (to już solidna średnia w klasie), również ładowność (553 kg) wypada całkiem nieźle. Ogólną trwałość modelu oceniamy pozytywnie, choć tu i tam coś się znajdzie (np. rdza na elementach podwozia, uszkodzenia elektroniki sterującej hamulcem ręcznym, przeciętna trwałość łożysk w manualnej skrzyni biegów). Autu brakuje też trochę przebojowości.
Toyota Avensis kombi wyzwala najmniej emocji podczas jazdy, choć to właśnie jego 150-konny silnik zapewnia autu najlepszą dynamikę (9,2 s do setki!) i nie pali dużo (średnio w teście: 6,6 l na 100 km). Szkoda, że motor 2.2 D-4D z początkowych lat produkcji zmaga się z problemem przepalającej się uszczelki pod głowicą, co kończyło się uszkodzeniem aluminiowego bloku. Tu musimy zaznaczyć, że Toyota stanęła na wysokości zadania i przedłużyła gwarancję na silnik. Zresztą są firmy, które wyspecjalizowały się w jego naprawie. Jeśli więc traficie na egzemplarz po reanimacji (musi być to udokumentowane), można ryzykować, bo osprzęt diesla 2.2 uchodzi za solidny, a cena Toyoty Avensis jest dość rozsądna – 12-, 13-letni egzemplarz kupicie za 27-30 tys. zł.
Skoda Superb Combi — rekordowa pojemność kabiny to jej zaleta
Na koniec Skoda Superb Combi. Praktyczna wersja Skody Superb pojawiła się w 2009 r. i zyskała miano "stodoły". Nietrudno się domyślić dlaczego – wielkość kabiny, pojemność bagażnika (633-1835 l) i rozmiary tego samochodu do dziś robią wrażenie. Jeśli więc stawiacie na walory użytkowe, to najlepszy wybór. Co innego 140-konny diesel 2.0 TDI. Do osiągów (setka w 10,7 s) i spalania (średnie 6,6 l/100 km) nie mamy zbytnio zastrzeżeń, ale musicie wiedzieć, że do 2010 r. (na polskim rynku nawet do 2012 r.) pod maskę auta trafiała 140-konna odmiana z pompowtryskiwaczami (wersja 170-konna od początku z CR), której problemy opisaliśmy już wcześniej (w przypadku Passata), a właśnie ten silnik pracuje pod maską porównywanego Superba! Cena? Nie jest niska. Zadbane egzemplarze to raczej poziom Accorda, czyli ok. 30 tys. zł.
Ford Mondeo Kombi (2007-14) cena od 13 000 zł
Ford Mondeo kombi to racjonalne auto, które nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale też trudno je za coś zganić – Fordem Mondeo z lat 2007-14 warto się zainteresować, jeśli szukacie praktycznego kombi klasy średniej i do wydania macie 20-30 tys. zł. Model kusi dużym, wygodnym i – często – bogato wyposażonym wnętrzem. Duży jest bagażnik – poj. 554-1745 l. Do tego można liczyć na korzystny stosunek ceny do wieku.
Na rynku dominują egzemplarze wyposażone w silnik Diesla. Spośród nich radzimy wyeliminować zbyt słabą do Mondeo kombi wersję 1.6 TDCi (choć to całkiem udany silnik), a także dość kosztowne w obsłudze i borykające się z kilkoma problemami fordowskie 1.8 TDCi. Natomiast z czystym sumieniem polecamy 2-litrówkę TDCi. To silnik pochodzący z koncernu PSA – trwały, oszczędny, niedrogi w naprawach, a w mocniejszych odmianach (spora rozpiętość mocy, od 115 do 163 KM) całkiem dynamiczny. Jeszcze bardziej przyjemny podczas jazdy jest motor 2.2 TDCi (także PSA), ale pali już wyraźnie więcej, jest też droższy w serwisie i naprawach. Generalnie jednak, choć Mondeo nie jest idealne pod względem trwałości, dzięki rozsądnym cenom części ogólne koszty eksploatacji nie będą wygórowane.
Ford Mondeo kombi — co warto sprawdzić przed zakupem?
Korozja w podwoziu na śrubach, wydechu, belce pomocniczej, zacina się linka otwierania maski, przeciętna trwałość przekładni kierowniczej, uszkodzone przeguby napędowe w mocniejszych wersjach, luzy w wielowahaczowym tylnym zawieszeniu, niska jakość końcówek drążków kierowniczych oraz piast (często pojawia się bicie boczne), w dieslu 2.0 szwankuje głównie osprzęt (przeważnie wynik dużych przebiegów).
Ford Mondeo kombi — to nam się podoba
Duże wnętrze i bagażnik, bardzo duża podaż rynkowa, udane dwulitrowe silniki Diesla, rozsądne ceny części, duża ładowność, dobrze zestrojone podwozie.
Ford Mondeo kombi — to nam się nie podoba
Bardzo dużo mocno wyeksploatowanych aut po firmach, przeciętna trwałość układu jezdnego, problematyczny diesel 1.8 TDCi.
Honda Accord Tourer (2008-15) cena od 23 500 zł
Ósma generacja Hondy Accord w wersji kombi pokazuje dwa oblicza. Z jednej strony to solidny samochód, dający sporo przyjemności z jazdy, atrakcyjnie wyglądający i co najważniejsze, cechujący się wysoką trwałością. Z drugiej – auto o mizernych walorach użytkowych, oczywiście, jak na kombi klasy średniej: nie za duża kabina, niewielki bagażnik (poj. 406-1252 l), kiepska ładowność (ok. 400 kg).
A diesel 2.2? W Accordzie VIII rozwija 150 lub 180 KM i ma oznaczenie "i-DTEC" (wcześniej "i-CTDi").To napęd godny uwagi, który już w 150-konnej wersji przekonuje dobrymi osiągami, rozsądnym zużyciem paliwa, więcej niż zadowalającą kulturą pracy, ale wyposażono go w seryjny DPF, który szczególnie w autach sprzed 2011 r. sprawiał poważne kłopoty (później zmieniono oprogramowanie).
Na plus zaliczamy też układ jezdny – dobrze zestrojony, daje poczucie przyjemności i bezpieczeństwa, odznacza się do tego dobrą trwałością. Zresztą generalnie lista problemów Accorda VIII nie jest długa i głównie dotyczy egzemplarzy z początku produkcji, np. ryzyko korozji na masce (od wewnętrznej strony) i w okolicach szyberdachu (jeśli występuje), ponadto stukające przekładnie kierownicze.
Honda Accord Tourer — co warto sprawdzić przed zakupem?
Przetarcia w kabinie (np. na lewarku zmiany biegów), rdza na wewnętrznej stronie maski (głównie samochody z początkowych lat produkcji), a także w okolicach szyberdachu (jeśli auto jest w niego wyposażone), w turbodieslu 2.2 i-DTEC z początkowych lat produkcji szybko zapycha się filtr DPF (w 2011 r. akcja serwisowa), awarie wtryskiwaczy (duże przebiegi), nadmierny luz w przekładni kierowniczej (także po większych przebiegach).
Honda Accord Tourer — to nam się podoba
Przyjemny wygląd nadwozia mimo upływu lat, dobra trwałość mechaniki, solidny i dynamiczny silnik Diesla, dobra precyzja prowadzenia, niska utrata wartości.
Honda Accord Tourer — to nam się nie podoba
Niezbyt korzystna relacja ceny do wieku, drogie części w ASO, mały bagażnik wersji kombi, problemy z filtrem DPF.
Skoda Superb Combi (2009-15) cena od 23 000 zł
Skoda Superb 2. generacji pojawiła się w 2008 r. i w odróżnieniu od poprzednika oferowana była już nie tylko w wersji z trójbryłowym nadwoziem, lecz także w bardzo praktycznej wersji kombi (w ofercie od jesieni 2009 r.), która wręcz oczarowuje świetnymi walorami przewozowymi. Miejsca w kabinie jest pod dostatkiem (z tyłu można nawet wyprostować nogi!), a pojemność bagażnika (633-1865 l!) to skok o klasę wyżej w stosunku do znakomitej większości konkurentów z segmentu D.
Zresztą w limuzynie (sedan i liftback w jednym dzięki systemowi TwinDoor) kufer też robi wrażenie – poj. 565-1670 l. Można liczyć na niezłe wykończenie i dobre wyposażenie wielu aut (szczególnie po modernizacji w 2013 r.). Jeśli chodzi o turbodiesle montowane pod maską Skody Superb II (jest ich najwięcej na rynku), to początkowo w ofercie były wersje 1.9 TDI PD/105, 2.0 TDI z PD/140 i 2.0 TDI z CR/170 KM. W 2010 r. wersję 1.9 zastąpiła odmiana 1.6 TDI (o tej samej mocy), na niektórych rynkach wprowadzono 2.0 TDI/140 KM z CR (zamiast PD; w Polsce nieco później). Diesel 2.0 TDI z CR ma niezłe opinie (jest wyżej oceniany od odmiany z pompowtryskiwaczami), ale też nie należy do bezawaryjnych silników.
Skoda Superb Combi — co warto sprawdzić przed zakupem?
Nietrwałe chromowane elementy nadwozia, odkształcające się wygłuszenie ściany grodziowej od strony silnika, często przepalają się żarówki, niedomaga elektronika sterująca dwusprzęgłową skrzynią DSG, w dieslu 2.0 TDI: kłopoty z wtryskiwaczami, pęknięte głowice i usterki pompy oleju (z pompowtryskiwaczami), szwankuje elektronika, osprzęt (np. klapa gasząca, przewody wysokiego ciśnienia) w odmianach z CR.
Skoda Superb Combi — to nam się podoba
Ogromne wnętrze i wielki bagażnik w wersji kombi (w liftbacku również), dobra relacja ceny do wielkości i walorów użytkowych, rozsądne spalanie 140-konnej wersji 2.0 TDI.
Skoda Superb Combi — to nam się nie podoba
Ryzykowne diesle 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami, większość aut z dieslem była intensywnie eksploatowana (duże przebiegi).
Toyota Avensis Wagon (2008-18) cena od 24 500 zł
Toyota Avensis III w wersji kombi na rynku jest od grudnia 2008 r. Owszem, nie cieszy się taką popularnością, jak choćby Volkswagen Passat kombi z dieslem, ale ładne, zadbane egzemplarze szybko się sprzedają. Powód? Toyota Avensis kojarzy się z trwałością i niezawodnością. I rzeczywiście, Toyota Avensis III w wersji kombi to solidny środek transportu, pozbawiony zbędnych udziwnień, szczególnie jeśli ma 2-litrowego benzyniaka pod maską (polecamy!).
Gdy natomiast jest diesel, sprawa nieco się komplikuje. Najpierw pod maskę trafiły silniki Toyoty – 2.0 i 2.2 D-4D. Niestety, bardzo często po 150-200 tys. km dochodziło do przepalenia uszczelki pod głowicą, co kończyło się wielotysięcznym wydatkiem. Od 2010 r. montowano już poprawione silniki i są one godne uwagi. W 2015 r. jednostki D-4D Toyoty zostały zastąpione 2-litrowym turbodieslem zapożyczonym z BMW, który nie miał najlepszej opinii. Co prawda, został trochę poprawiony, dużo też daje wymiana oleju co 15 tys. km, ale nadal nie był to idealny silnik. Zresztą także analizując walory użytkowe wnętrza i bagażnika, Avensisa III w wersji kombi trudno zaliczyć do ścisłej czołówki – przeciętna ilość miejsca w kabinie, bagażnik ma pojemność 543-1690 l.
Toyota Avensis — co warto sprawdzić przed zakupem?
Powierzchowna korozja na elementach podwozia, uszkodzenia elektroniki sterującej hamulcem ręcznym – efekt niesprawnych (zatartych) linek "ręcznego", przeciętna trwałość łożysk w manualnej skrzyni biegów, w turbodieslach 2.0 i 2.2: ryzyko przepalenia uszczelki pod głowicą po 150-200 tys. km (dotyczy aut wyprodukowanych do 2010 r.), po większych przebiegach (powyżej 200-300 tys. km) zdarzają się niedomagania osprzętu.
Toyota Avensis — to nam się podoba
Dobra ogólna trwałość modelu, stosunkowo niska utrata wartości (szczególnie wersji benzynowych), łatwość odsprzedaży, wygodne i trwałe zawieszenie.
Toyota Avensis — to nam się nie podoba
Awarie skrzyń biegów – manualnych i CVT, przeciętna jakość wykonania, dużo poflotówek, wpadki z silnikami Diesla.
Volkswagen Passat Variant (2005-10) cena od 10 500 zł
Jeszcze 5-10 lat temu Volkswagen Passat kombi B6 z 2-litrowym dieslem pod maską był towarem deficytowym – szybko znajdował nowego nabywcę, i to pomimo stosunkowo wysokiej ceny zakupu. Wpływ na to miała opinia o poprzedniku, czyli Volkswagenie Passacie B5 kombi, który owszem, zaliczył kilka wpadek, ale też zapracował sobie na miano auta praktycznego, pakownego i niedrogiego w eksploatacji.
I choć opisywany Volkswagen Passat B6 był bardziej nowoczesny, to jednak, niestety, w wielu miejscach przełożyło się to na problemy. Całkowicie zmieniono konstrukcję, m.in. silniki są ustawione poprzecznie (w poprzedniku – wzdłużnie). Pojawiło się też wiele nowoczesnych rozwiązań, takich jak benzyniaki z bezpośrednim wtryskiem paliwa, dwusprzęgłowa skrzynia biegów czy np. elektromechaniczny hamulec.
Niestety – nie wszystkie okazały się dopracowane i problemy techniczne nie były rzadkością. Do tego flagowy diesel 2.0 TDI zmagał się z wieloma poważnymi usterkami. Owszem, w 2008 r. wprowadzono nieco poprawioną wersję z wtryskiem CR, ale niesmak pozostał. A walory użytkowe odmiany kombi? Są więcej niż zadowalające (przestronne wnętrze, duży bagażnik), co trochę ratuje wizerunek modelu.
Volkswagen Passat Variant — co warto sprawdzić przed zakupem?
Coraz częściej można spotkać korozję na nadwoziu (m.in. klapa bagażnika, nadkola) i elementach podwozia, niedomaga moduł komfortu, często zawodzi elektryczny hamulec postojowy, kiepska ogólna jakość silników 2.0 TDI PD (usterki pompowtryskiwaczy, głowicy, napędu pompy oleju, turbiny, "dwumasu"), a w odmianach z CR – problemy z pompą paliwa, kłopoty z filtrem DPF, klapą gaszącą. Uwaga na auta ze skrzynią DSG – przeciętna trwałość, drogie naprawy.
Volkswagen Passat Variant — to nam się podoba
Bardzo dobry dostęp do zamienników, funkcjonalne i obszerne wnętrze opisywanej wersji kombi, komfort jazdy (m.in. dobre wyciszenie kabiny), rozsądne spalanie.
Volkswagen Passat Variant — to nam się nie podoba
Wysoka awaryjność turbodiesla 2.0 TDI (szczególnie w wersji z PD), problemy z korozją, kłopoty z elektroniką.
Porównanie kombi z dieslem — dane techniczne
Ford Mondeo | Honda Accord | Skoda Superb | Toyota Avensis | Volkswagen Passat | |
---|---|---|---|---|---|
Silnik – typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 |
Pojemność skokowa | 1997 cm3 | 2199 cm3 | 1968 cm3 | 2231 cm3 | 1968 cm3 |
Moc maksymalna | 140 KM/4000 obr./min | 150 KM/4000 obr./min | 140 KM/4000 obr./min | 150 KM/3600 obr./min | 140 KM/4200 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 320 Nm/1750 obr./min | 350 Nm/2000 obr./min | 320 Nm/1800 obr./min | 340 Nm/2000 obr./min | 320 Nm/1750 obr./min |
Skrzynia biegów/napęd | man. 6/przedni | man. 6/przedni | man. 6/przedni | man. 6/przedni | man. 6/przedni |
Hamulce przód/tył | tarcze went./tarcze | tarcze went./tarcze | tarcze went./tarcze | tarcze went./tarcze | tarcze went./tarcze |
Wymiary nadwozia (dł./szer./wys.) | 4830/1886/1548 mm | 4750/1840/1470 mm | 4838/1817/1510 mm | 4765/1810/1480 mm | 4774/1820/1517 mm |
Rozstaw osi/pojemność bagażnika | 2850 mm/554-1745 l | 2705 mm/406-1252 l | 2758 mm/633-1835 l | 2700 mm/543-1690 l | 2709 mm/603-1731 l |
Masa własna/ładowność (rzeczywista) | 1706/569 kg | 1710/390 kg | 1582/550 kg | 1587/553 kg | 1598/579 kg |
Osiągi (testowe) | |||||
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,3 s (fabr. 9,8 s) | 10,1 s (fabr. 9,8 s) | 10,7 s (fabr. 10,3 s) | 9,2 s (fabr. 9,2 s) | 10,5 s (fabr. 10,1 s) |
Prędkość maksymalna | 205 km/h | 207 km/h | 205 km/h | 210 km/h | 206 km/h |
Zużycie paliwa (dane fabr.)miasto | 7,6 l/100 km | 7,5 l/100 km | 7,7 l/100 km | 6,7 l/100 km | 7,3 l/100 km |
poza miastem | 4,9 l/100 km | 4,9 l/100 km | 5,1 l/100 km | 4,7 l/100 km | 4,7 l/100 km |
średnie | 5,9 l/100 km | 5,8 l/100 km | 6,1 l/100 km | 5,4 l/100 km | 5,7 l/100 km |
Spalanie testowe | 6,9 l/100 km | 6,8 l/100 km | 6,6 l/100 km | 6,6 l/100 km | 6,5 l/100 km |
Eksploatacja | |||||
Olej silnikowy | 5W-30 WSS-M2C913-D (5,6 l) | 0W-30 C2, C3 (5,5 l) | 5W-30 VW 507.00 (4,0 l) | 0W-30 C2 (5,9 l) | 5W-30 VW 507.00 (4,0 l) |
Olej w skrzyni biegów | 75 FE WSS-M2C200-D2 (1,8-1,9 l) | Honda MTF (2,2 l) | G 052 171 (2,3 l) | 75W GL4 (2,3 l) | G 052 171 (2,2 l) |
Płyn hamulcowy | Super DOT 4 (1,0 l) | DOT 3/4 (1,0 l) | VW 501.14 (1,2 l) | DOT 3/4 (1,0 l) | VW 501.14 (1,2 l) |
Układ chłodzenia | WSS-M97B44-D (8,2 l) | płyn Honda (6,9 l) | G12 plus plus (8,4-9,4 l) | Super long life (7,4-7,8 l) | G12 plus plus (8,0 l) |
Rozrząd | pasek | łańcuch | pasek | łańcuch | pasek |
Okresy wymian | |||||
Olej silnikowy wraz z filtrem | co 20 tys. km lub co rok | przegląd A i B | co 15 tys. km lub co rok | co 15 tys. km lub co rok | co 15 tys. km lub co rok |
Filtr przeciwpyłkowy | co 20 tys. km lub co rok | przegląd 2 | co 60 tys. km lub co 2 lata | co 30 tys. km | co 60 tys. km lub co 2 lata |
Filtr powietrza | co 60 tys. km lub co 3 lata | przegląd 8 | co 90 tys. km lub co 6 lat | co 60 tys. km lub co 4 lata | co 90 tys. km lub co 6 lat |
Płyn hamulcowy | co 2 lata | przegląd 7 | co 2 lata | co 30 tys. km lub co 2 lata | co 2 lata |
Napęd rozrządu | co 200 tys. km lub co 10 lat | bez okres. wymiany | co 150 tys. km | bez okres. wymiany | co 180 tys. km** |
Używane kombi naszym zdaniem
Jeśli stawiacie na trwałość, nie zależy wam na dużej kabinie i bagażniku, to polecamy Hondę Accord. Jeżeli natomiast na piedestale stawiacie użyteczność i liczy się każdy centymetr w kabinie i każdy litr w bagażniku, to warto wybrać Skodę Superb Combi, ale z dieslem 2.0 wyposażonym we wtrysk CR. Wysoko oceniam Forda Mondeo 2.0 TDCi, który jest bardzo wyważonym samochodem – duże, pakowne, trwały silnik, atrakcyjna cena zakupu. Nieźle wypada też Toyota Avensis Wagon, ale pamiętajcie, żeby sprawdzić, czy silnik jest już po reanimacji. A Volkswagen Passat 2.0 TDI? To świetny transportowiec, ale nie bez wad – polecamy tylko zadbane egzemplarze z dieslem 2.0 TDI CR.