- Uwaga na stan techniczny: powypadkowa przeszłość i niesprawny dach mogą oznaczać naprawdę duże wydatki w serwisie!
- Dużą popularność zdobyły modele coupe-cabrio opracowane na bazie kompaktów - to niezły wybór
- Kabriolety klasy średniej często mają zaskakująco duże przebiegi
Roadstery, auta miejskie, klasy średniej i luksusowe, dachy płócienne lub metalowe – wrzucanie wszystkich samochodów ze składanym dachem do jednego worka to zbyt duże uproszczenie. Przed dokonaniem wyboru konkretnego modelu warto najpierw dobrze zastanowić się nad własnymi potrzebami. Czy samochód ma być użytkowany przez cały rok, czy tylko latem?
W pierwszej roli znacznie lepiej sprawdzają się modele typu coupé-cabrio, czyli ze składanym sztywnym dachem. Ciekawe propozycje za niecałe 20 tys. zł w tym segmencie to Mercedes SLK oraz kompakty: Opel Astra, Renault Megane, Ford Focus czy VW Eos.
Mercedes jest nieco solidniejszy, ale starszy i tylko dwuosobowy. Swego czasu świetnie sprzedawał się Peugeot 206 CC, ale to ciasne auto, które obecnie kosztuje już znacznie mniej (około 10 tys. zł). Najlepszy interes zrobił chyba Peugeot, bo po 206 i 307 CC przyszły 207 i 308 CC. Podaż wszystkich tych aut na rynku jest bardzo duża, co ułatwia znalezienie wartościowego modelu.
Jeśli bardziej jesteście zainteresowani klasycznym kabrioletem, polecamy klasę średnią: Audi A4 lub BMW serii 3. Na plus przemawia ogromna liczba wariantów, uważajcie jednak, bo wiele tych modeli ma już w kołach 300 tys. km lub nawet więcej. Najmniej praktyczne auta, ale będące na szczycie pod względem zadowolenia z jazdy, to roadstery, takie jak MX-5.
Koszty mogą być wysokie!
Oględziny kabrioletu muszą być dokładniejsze niż auta z klasycznym nadwoziem. Wszelkie niedoróbki w trakcie naprawy powypadkowej lub problemy z instalacją elektryczną mogą przełożyć się na kłopoty z otwieraniem dachu, a te z kolei – na wielotysięczne rachunki w serwisie za naprawę.
Polecany silnik | Peugeot 307 CC 2.0 HDi | Audi A4 1.8 T | Mazda MX-5 1.8 | BMW serii 3 2.5 (325i) | Mercedes SLK 2.0 (200K) |
Typ, liczba zaworów | t.diesel R4/16 | t.benz. R4/20 | benz. R4/16 | benz. R6/24 | k.benz. R4/16 |
Pojemność skokowa (cm3) | 1997 | 1781 | 1840 | 2494 | 1998 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 136/4000 | 163/5700 | 146/7000 | 192/6000 | 163/5300 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 320/2000 | 225/1950 | 168/5000 | 245/3500 | 230/2500 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 208 | 226 | 208 | 234 | 223 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 11,1 | 9,4 | 8,4 | 7,7 | 8,2 |
Średnie spalanie (l/100 km) | 6,0 | 8,5 | 8,9 | 9,6 | 9,6 |
Naszym zdaniem
Oferta modeli z otwieranym dachem jest zaskakująco szeroka, a w tym gronie można znaleźć propozycje na każdą kieszeń. W wakacje takie modele są nieco droższe niż np. w październiku, ale też nie są to różnice idące w grube tysiące złotych. Dysponując kwotą 15-20 tys. zł, warto skoncentrować się na stosunkowo młodych autach (nawet 10-letnich) konstrukcyjnie opartych na kompaktach lub nieco starszych, zbudowanych z wykorzystaniem podzespołów modeli klasy średniej. Pamiętajcie, że typowe naprawy mechaniczne zwykle są tanie – nietrudno o zamienniki lub części używane. Ale już naprawa elementów dachu czy nadwozia często wiąże się z wielotysięcznymi wydatkami.
Kwota 15-20 tys. zł to idealny budżet na zakup modelu 307 CC – możecie przebierać wśród najlepszych egzemplarzy: poliftingowych (po 2005 r.), z rozsądnymi przebiegami, bezwypadkowych. To ważne, bo zadbane 307 CC potrafi dać dużo przyjemności i nie powinno być kosztowne w eksploatacji. Zdarzają się usterki składanego dachu (sterowanie, przeciekanie wody do wnętrza), ale nie brakuje części używanych, oryginalne też nie kosztują majątku. Większość części mechanicznych jest współzamienna z innymi modelami Peugeota i dostępna za niewielkie pieniądze. Jeżeli chcecie sporo jeździć, można pokusić się o dwulitrowego diesla (znany z solidności), jeśli okazjonalnie – radzimy sięgnąć po dwulitrową benzynę. Mimo twardego dachu 307 CC może nie sprawdzić się w roli pojazdu rodzinnego – bagażnik ma 350 l (po złożeniu dachu tylko 204 l). Dobre dostrojenie zawieszenia (niezbyt twarde, ale zapewniające przyjemną jazdę) pozwala na codzienną eksploatację tego modelu. Składanie dachu trwa 22 s. Towarzyszą temu trzaski, niekoniecznie zwiastujące awarię.
Deska rozdzielcza wyraźnie upiększona w stosunku do „307-ki”, bogatsze wyposażenie. Dorośli na kanapie? Kiepski pomysł - brakuje miejsca na nogi (kanapa jest mocno przesunięta do przodu). Dla dzieci powinno wystarczyć przestrzeni.
Na eleganckie Audi A4 w odkrytej wersji bez problemu wystarczy 20 tys. zł – czy traktować to jako okazję? Zależy od stanu egzemplarza i odmiany. Ostrożnie podchodźcie do diesli – to jednostki 2.5 V6 w 163-konnej wersji. Dobrze znane są przypadki zużytych wałków rozrządu (odmiany BFC) czy pompy wtryskowej. Warto rozejrzeć się za motorem 1.8 T – ma swoje wady (jak zużycie łańcuszka łączącego wałki), ale są one znane i stosunkowo tanie w usunięciu. Jednostki V6 też nie kosztują dużo, ale sporo palą. Wariant S4 (4.2 V8) jest poza zasięgiem finansowym. Wiele egzemplarzy ma kosztowną w naprawach bezstopniową przekładnię Multitronic. Na plus zapisujemy rewelacyjną dostępność mechanicznych części zamiennych w różnych cenach – wszystkie silniki są znane z innych modeli. Czteroosobowe auto nieźle sprawdza się w codziennej eksploatacji, bagażnik oferuje jednak niezbyt wiele, bo od 245 l (ze złożonym dachem) do 315 l. Rozbudowane zawieszenie gwarantuje wysoki komfort i dobre prowadzenie, ale musi być sprawne – a o to coraz trudniej. Wiele wariantów napędu.
Kabriolet otrzymał inną tablicę rozdzielczą niż sedan i kombi. Niezła jakość wykończenia, dość bogate wyposażenie.
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych roadsterów na świecie. Bezkompromisowa budowa: niska masa (własna: od 1035 kg) gwarantuje świetne osiągi nawet z małymi jednostkami, silnik z przodu napędza tylną oś, ekstremalnie sztywne zawieszenie. Druga generacja była lepiej zabezpieczona przed korozją niż trzecia, ale i tak do ideału daleko – obejrzyjcie koniecznie podwozie. Wady: dwa miejsca, mały bagażnik (145 l) i liczne auta powypadkowe lub z uszkodzonym (np. o krawężnik) zawieszeniem – to auto stworzone do driftu.
Prosty, typowo japoński styl. Najbardziej doskwiera bardzo mała przestrzeń w kokpicie.
Klasa średnia BMW to doskonałe auto do jazdy na co dzień – również, gdy jest to wersja bez dachu (kufer: 260-300 l). Widać to po przebiegach, często przekraczających 300 tys. km. Mając w kieszeni niespełna 20 tys. zł, niełatwo upolować zadbany egzemplarz, ale jest to możliwe. Lepiej unikać powypadkowych aut (korozja i tak nie jest niczym nadzwyczajnym), wiele jest „byłych anglików”. Na szczęście w cabrio nie było najbardziej ryzykownych silników 1.9. Polecamy 6-cylindrówki 2.5/3.0 – dają naprawdę dużo frajdy z jazdy!
Typowa dla BMW świetna ergonomia kokpitu. Cabrio są często bogato wyposażone.
Niektórzy SLK 1. generacji traktują już jako youngtimera, inni – jako normalne auto użytkowe. Spory jest też rozrzut cenowy: od 10 tys. zł (za teoretycznie sprawne, jeżdżące auto) do 35 tys. zł. Najdroższe są odnowione lub idealnie zachowane egzemplarze „kolekcjonerskie”, nawet nie AMG (to białe kruki). Pamiętajcie, że seria SLK daleka jest od luksusowych odmian SL i CL, w Niemczech to popularny samochód i do normalnego użytkowania spokojnie wystarczy egzemplarz za kilkanaście tys. zł (cena bardziej zależy od stanu niż rocznika!). Oczywiście, czujność jest wskazana, bo nie brakuje mocno podgniłych lub powypadkowych aut, przekładek z wersji angielskiej czy po prostu zaniedbanych mechanicznie. Podczas codziennej eksploatacji na jaw wychodzą wady: tylko dwa miejsca, po złożeniu dachu kufer kurczy się z 350 do 150 l. Silniki to proste i trwałe konstrukcje.
Kolorowe wykończenie nie każdemu się podoba, czasem lepiej poszukać klasycznego, czarnego. Przeciętna jakość. Tylko dwa miejsca - to spora przeszkoda dla wielu klientów.