Ceny

Francuz na plus

W dzisiejszym porównaniu kluczowe jest kryterium ceny. Od niego zatem zaczniemy! Przy budżecie ustalonym na około 10 tysięcy złotych Seat jest w stanie zaoferować Cordobę maksymalnie z 2002 roku. Renault ma szersze pole do popisu, bowiem Thalia może pochodzić nawet z 2004 roku. Co więcej, Francuz będzie nie tylko młodszy, ale również zazwyczaj jest lepiej wyposażony. Na rynku wtórnym nietrudno znaleźć auto, które poza dwiema poduszkami powietrznymi ma wspomaganie kierownicy, pakiet elektryczny, radio, ABS i nawet klimatyzację. Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku oferta samochodów używanych jest szeroka.