Historia

W 1996 roku Volkswagen rozpoczął sprzedaż Passata B5. Przyjemna dla oka, choć nie porywająca, linia nadwozia, szeroka gama jednostek napędowych, praktyczna wersja kombi oraz dostępność opcjonalnego napędu na wszystkie koła przełożyły się na duże zainteresowanie samochodem. Cztery lata po debiucie Passat został zmodernizowany. W ramach faceliftingu nieznacznie zmieniono detale przedniej i tylnej części nadwozia oraz dokonano kosmetycznych poprawek w kabinie. Passata udało się również poprawić od strony mechanicznej.

Stylistyka

Passat B5 mógłby z powodzeniem uchodzić za wzorzec samochodu. Z zewnątrz prosty i elegancki, wewnątrz rzeczowy i ergonomiczny. Estetyka wnętrza została powiązana z kwotą, jaką klient był skłonny zostawić w salonie. Kabiny podstawowych Passatów były ponure. W droższych wersjach oczy cieszą przyjemniejsze kombinacje kolorystyczne - np. beżu i czerni. Po latach najbardziej razi skąpstwo Volkswagena, który nawet w przypadku aut z mocnymi silnikami kazał dopłacać za klimatyzację, radioodtwarzacz oraz elektrycznie sterowane szyby z tyłu. Liczba samochodów na rynku wtórnym jest na tyle duża, że każdy powinien być w stanie znaleźć odpowiedni egzemplarz.