W 1996 roku Volkswagen rozpoczął sprzedaż Passata B5. Przyjemna dla oka, choć nie porywająca, linia nadwozia, szeroka gama jednostek napędowych, praktyczna wersja kombi oraz dostępność opcjonalnego napędu na wszystkie koła przełożyły się na duże zainteresowanie samochodem. Cztery lata po debiucie Passat został zmodernizowany. W ramach faceliftingu nieznacznie zmieniono detale przedniej i tylnej części nadwozia oraz dokonano kosmetycznych poprawek w kabinie. Passata udało się również poprawić od strony mechanicznej.
Passat B5 mógłby z powodzeniem uchodzić za wzorzec samochodu. Z zewnątrz prosty i elegancki, wewnątrz rzeczowy i ergonomiczny. Estetyka wnętrza została powiązana z kwotą, jaką klient był skłonny zostawić w salonie. Kabiny podstawowych Passatów były ponure. W droższych wersjach oczy cieszą przyjemniejsze kombinacje kolorystyczne - np. beżu i czerni. Po latach najbardziej razi skąpstwo Volkswagena, który nawet w przypadku aut z mocnymi silnikami kazał dopłacać za klimatyzację, radioodtwarzacz oraz elektrycznie sterowane szyby z tyłu. Liczba samochodów na rynku wtórnym jest na tyle duża, że każdy powinien być w stanie znaleźć odpowiedni egzemplarz.
Wybierać można między eleganckim sedanem oraz praktycznym kombi. Pierwszy ma bagażnik o przyzwoitej, choć nie rekordowej pojemności 475 litrów. Variant oferuje 495 litrów przestrzeni na bagaże. W przypadku wersji z napędem na cztery koła kufry są mniejsze o 75 litrów.
Typowe usterki
Przez lata Passat wyrobił sobie opinię niezawodnego i wyjątkowo trwałego samochodu. Kto z takim nastawieniem kupi samochód, może przeżyć przykre rozczarowanie. Modelowi B5 zdarzają się usterki. Najwięcej powodów do zmartwień daje zawieszenie. Wielowahaczowa konstrukcja ze stopu aluminium jest lekka i dzięki sztywnemu zestrojeniu zapewnia dobre właściwości jezdne. Niestety stan dróg szybko odciska na niej piętno. W pojazdach wyprodukowanych po 2000 roku zaobserwowano niewielką poprawę trwałości podwozia. Jak długą konfrontację z polskimi drogami wytrzymują tuleje w wahaczach? Zdarza się, że zostają wybite na dystansie kilkunastu tysięcy kilometrów. Stosunkowo często serwisy wymieniają także łożyska i końcówki drążków kierowniczych.
Użytkownicy Passata muszą również stawić czoła awariom instalacji elektrycznej, immobilisera oraz osprzętu silników - szwankują m.in. przepływomierze, turbosprężarki i dwumasowe koła zamachowe. Na szczęście defekty samych jednostek napędowych nie należą do częstych. Dbając o terminowe wymiany paska rozrządu i utrzymując właściwy poziom oleju przejeździmy autem z Wolfsburga wiele dziesiątek tysięcy kilometrów. O rozrządzie i oleju wspominamy nieprzypadkowo. W przypadku niektórych jednostek napędowych rozrząd należy wymieniać co 75 tysięcy kilometrów, a turbodoładowane silniki zużyć 0,3 litra oleju na dystansie 1000 kilometrów.
Również wnętrze trudno uznać za wzór trwałości. Złuszczające się tworzywo z uchwytów drzwiowych to częsty widok w Passatach. Do rzadkości nie należą również stuki i trzaski, blokujące się schowki, problemy z centralnym zamkiem i obluzowane elementy. Sygnałem ostrzegawczym dla oglądającego powinny być jakiekolwiek ogniska korozji. Na ocynkowane nadwozie producent udzielał 12-letniej gwarancji, a użytkownicy auta nie zgłaszają problemów z rdzą. Jej obecność może wskazywać na powypadkową przeszłość samochodu.
Silniki i spalanie
Osoby poszukujące używanego Passata z pewnością zauważą, że ceny samochodów z silnikami 1.9 TDI (90, 100, 110, 115, 130 KM) są często wyższe od cen pozostałych wersji. Terkoczące turbodiesle słyną z trwałości, zapewniają przyzwoite osiągi, spalając przy tym średnio 6,5 l/100km. Mniejszym zainteresowaniem cieszą się jednostki 2.5 TDI V6 (150, 163 KM, 180 KM), które w cyklu mieszanym potrzebują powyżej 8 l/100km, a do tego droższe w serwisowaniu i uchodzą za mniej trwałe od 1.9 TDI. W listopadzie 2003 roku, czyli pod koniec cyklu produkcyjnego Passat otrzymał 136-konny silnik 2.0 TDI. Jednostkę trapiły choroby wieku dziecięcego, więc trudno polecać ją z czystym sumieniem
Silniki benzynowe zużywają jeszcze większe ilości paliwa. Najsłabsze z nich - 1.6 (100, 102 KM), 1.8 (125 KM) i 2.0 (115, 120 KM) potrzebują 9-9,5 l/100km. Średnio 10 l/100km ubywa w wersjach 1.8T (150 KM), 2.0 20V (131 KM), 2.3 VR5 (150 i 170 KM), natomiast 11 l/100km zużyje silnik 2.8 V6 (193 KM). Różnice w cenach Passatów z silnikami wysokoprężnymi oraz benzynowymi sięgają kilku tysięcy złotych. Warto na chłodno przeliczyć, czy podróżujemy na tyle dużo, by zakup diesla faktycznie miał sens finansowy.
Volkswagen przewidział możliwość połączenia wielu jednostek napędowych z automatyczną skrzynią. Warto pamiętać, że to klasyczny automat, a nie dwusprzęgłowa, zautomatyzowana skrzynia DSG, którą oferowano w Passacie B6. Oznacza to powolne, acz płynne zmiany biegów oraz wyraźnie podniesione zużycie paliwa.
Kto jest w stanie zaakceptować wysokie spalanie, może pójść na całość i wybrać Volkswagena z motorem 4.0 W8. Ze względu na niewielką ilość wyprodukowany egzemplarzy wersja może wkrótce urosnąć do rangi pojazdu kolekcjonerskiego. Potężny silnik dostarcza 275 KM i 370 Nm, które trafiają na wszystkie koła. Passat W8 nie afiszuje się mocą - niewielki znaczek na atrapie chłodnicy, cztery rury wydechowe oraz 14-ramienne alufelgi to jedyne wyróżniki wersji osiągającej "setkę" w zaledwie 6,5 sekundy.
Ceny
Ceny używanych Passatów są niezwykle zróżnicowane. Wpływa na nie różny stan oferowanych pojazdów oraz ich wyposażenie, za które w chwili zakupu trzeba było zapłacić krocie. Warto pamiętać, że jeszcze 10 lat temu standard wyposażenia samochodów segmentu D był zbliżony do tego, co obecnie znajdujemy w autach mniejszych o dwie klasy.
Używanego Passata B5 w przeciętnym stanie, przebiegiem na poziomie 300 tysięcy kilometrów oraz z niezbyt bogatym wyposażeniem uda się kupić za 8-9 tysięcy złotych. Większe pole manewru daje kwota 15-20 tysięcy złotych, która wystarczy na zakup samochodu po faceliftingu. Dobrze wyposażone i utrzymane Passaty z ostatnich lat produkcji (2004-2005) mogą kosztować 30 tys. złotych.
Opinie
Mimo oczywistych wad Passat B5 cieszy się w Polsce popularnością i dobrą opinią wśród użytkowników.