Mówiąc językiem starej propagandy: Audi przed terminem realizuje swoje ambitne plany. Strategiczne plany zakładały, że firma z Ingolstadt osiągnie sprzedaż na poziomie 1,5 miliona aut w 2015 roku, ale udało się to zrealizować już w 2013. Na całym świecie wszystkie modele z czterema pierścieniami na grilu rozchodzą się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki.
W tej sytuacji firma postawiła sobie kolejny ambitny cel - sprzedaż 2 milionów aut rocznie. Aby jednak to zadanie stało się realne, trzeba zainwestować zarówno w nowe modele, jaki i w rozbudowę i budowę nowych fabryk.
W ciągu 5 lat, czyli do 2018 roku Audi wyda na nowe modele, badania i inwestycje 22 miliardy euro. Połowa tej gigantycznej sumy przypadnie na rozbudowę i unowocześnienie fabryk w Ingolstadt i Neckarsulm w Niemczech.
Audi planuje do roku 2020 poszerzenie palety swoich modeli z obecnych 49 do 60. Oczywiście duże nakłady będą przeznaczone na tzw. alternatywne napędy, przy czym Audi już wcześniej zapowiedziało wycofanie się z produkcji samochodów z elektrycznym napędem.
Oprócz rozbudowy fabryk w Niemczech planowane są także duże inwestycje w fabrykę na Węgrzech. W Chinach, gdzie Audi idziem jak burza i corocznie zwiększa sprzedaż o kilkanaście procent (w 2013 roku sprzedano tam 460 tys. aut), oprócz już istniejącej fabryki w Guangzhou w płn-wsch. części kraju powstaje druga fabryka w Foshan.
W Meksyku Audi buduje swoją pierwszą fabrykę w Ameryce Płn. Od 2016 roku powstawać tam będzie model Q5.
Produkcja samochodów Audi planowana jest także - od 2015 roku - w Brazylii. Na lokalny rynek powstawać będą limuzyny A3 oraz mały SUV Q3.