• W 2017 roku w całej Europie odnotowano spadek sprzedaży aut z silnikami Diesla
  • Sprzedaż pojazdów z jednostkami wysokoprężnymi najszybciej spada w Niemczech, gdzie prowadzi się szeroko zakrojoną kampanie na rzecz zakazu wjazdu tego typu pojazdów do centrum miast
  • Lukę po dieslach wypełniają głównie auta z napędem hybrydowym i benzynowym

W Polsce sprzedaż aut nowych w ujęciu rok do roku wzrosła o 16,1 procent. W tym czasie samochody benzynowe zajęły 66,5 procent rynku, a diesle 27,6 procent, podczas gdy rok wcześniej odpowiednio 64,3 oraz 31,6 procent.

Jeszcze większe straty zanotowały auta z silnikiem wysokoprężnym w Niemczech. U naszych zachodnich sąsiadów w ubiegłym roku sprzedano 3,44 mln nowych samochodów (wzrost 2,7 proc. rok do roku). Równocześnie w stosunku do 2016 roku sprzedaż diesli na największym europejskim rynku motoryzacyjnym spadła aż o 13 proc. Z pewnością to pokłosie afery emisyjnej i prowadzonej przez pozarządową organizację ekologiczną DUH kampanii na rzecz zakazania pojazdom na olejem napędowy wjazdu do centrów miast.

Podobne wyniki odnotowano we Francji, gdzie sprzedaż nowych samochodów wzrosła do 2,1 mln pojazdów (o 4,7 proc. rok do roku). Równocześnie udział rynkowy diesli spadł z 52 do 47 proc. To pierwszy raz od 2000 roku, kiedy pojazdy z silnikami Diesla odpowiadają za mniej niż połowę sprzedaży na francuskim rynku! Na popularności zyskały natomiast pojazdy benzynowe (48 proc. rynku; sprzedaż wyższa o 14 proc. r/r), hybrydowe (3,25 proc. rynku; o 48 proc. więcej niż rok wcześniej) i elektryczne (1,2 proc. rynku; o 15 proc. więcej niż w 2016 r.). Przed wybuchem skandalu emisyjnego w 2015 roku diesle odpowiadały nawet za 75 proc. sprzedawanych we Francji nowych pojazdów.

We Włoszech sprzedaż nowych samochodów osiągnęła najwyższy wynik od 8 lat - 1,97 mln pojazdów, o 7,9 proc. więcej rok do roku. Według ANFIA do najwyższego w Europie wzrostu sprzedaży mimo niskiego popytu na nowe samochody przyczyniły się promocje producentów i dilerów samochodów. Podobnie było również w Hiszpanii, gdzie sprzedaż nowych samochodów wzrosła do 1,23 mln (o 7,7 proc. rok do roku). Również na tym rynku istotnymi czynnikami były obniżki cen i tzw. samorejestracja - podało ANFAC.

Włoski rynek odnotował najmniejszy spadek procentowego udziału diesli rok do roku: z 53,7 do 53,4 proc. - głównie pod koniec roku. Był to również jedyny rynek, na którym spadł udział pojazdów benzynowych - z 32,4 proc. w 2016 do 31,6 proc. w 2017 roku. Zyskały natomiast pojazdy hybrydowe (3,4 proc. rynku; sprzedaż wyższa o 71 proc.) i napędzane LPG (6,5 proc. rynku; wzrost o 27 proc. rok do roku). W pełni elektryczne pojazdy zachowują marginalną pozycję i odpowiadają zaledwie za 1 promil sprzedawanych we Włoszech samochodów.