Zmodyfikowany egzemplarz wyścigowego prototypu TMG EV P002 uzyskał czas 7:22.329 min. Pętle Nürburgring przejechał o 25 sekund szybciej niż podczas zeszłorocznej próby i pobij kolejny rekord w klasie pojazdów napędzanych silnikiem elektrycznym. Samochodem kierował Jochen Krumbach.
To już drugie w tym roku tak istotne osiągnięcie dla TMG. Ich elektryczny prototyp okazał się również najlepszy (rekord aut elektrycznych) w słynnym amerykańskim górskim wyścigu Pikes Peak International Hill Climb w Colorado.
Oprócz modyfikacji samej jednostki napędowej TMG EV P002 (zwiększono moc do 350 kW i 900 Nm maksymalnego momentu obrotowego, prędkość maksymalna wzrosła do 255 km/h, wydłużono dystans podróży, zniwelowano problemy z temperaturą baterii i napędu), poprawieniu ustawienia zawieszenia oraz aerodynamiki, największą innowacją wprowadzoną przez Toyotę w tym roku jest rozwiązanie problemu ładowania elektrycznej wyścigówki.
TMG przy współpracy z firmą Schneider Electric opracowała na bazie vana Toyota Hiace mobilną stację ładowania – TMG DC Quick Charger. W przestrzeni ładunkowej samochodu zainstalowano 42kWh litowo-jonowy akumulator technologii Schneider Electric’s EVlink™, który może być ładowany bezpośrednio z gniazdka.
I tak po całonocnym ładowaniu energia zgromadzona w akumulatorze, w błyskawiczny sposób może być przekazana do wyścigowego prototypu TMG EV P002 (daleko idącym porównaniem jest tankowanie samolotu w locie).
W ten sposób Toyota podsuwa świetny pomysł na to w jaki sposób mogą być rozgrywane wyścigi samochodów elektrycznych, bez specjalnej przebudowy infrastruktury torów i miliardowych inwestycji.