Może sanki Porsche? Wyglądają co najmniej fascynująco. Jestem pewien, że świetnie się trzymają podłoża i można nimi szybko pokonywać wiraże na ośnieżonym stoku.
Jeśli nie byliście na tyle grzeczni, by dostać sanki, to pewnie załapiecie się na model 911 w wersji na pedały. To nie to samo co pewna Corvette, ale zawsze coś.
A jeśli byliście niegrzeczni, to dostaniecie pluszową zabawkę w kształcie Carrery. Cóż, w tym przypadku słynny model Porsche jest nieco zdeformowany i koślawy, ale nie narzekajcie, cieszcie się, że w ogóle coś dostaniecie.
A jeśli byliście bardzo bardzo bardzo niegrzeczni, dostaniecie figę z makiem!