Inspiracją dla jego stworzenia była grecka mitologia, stąd znana aktorka Julianne Moore (uwielbiam ją) ucharakteryzowana na boginie Herę i model Brad Koenig wystylizowany na Zeusa. Zaskakujące jest jednak to, że w kalendarzu są tym razem także faceci, choć z drugiej strony nie ma się co dziwić.
77-letni Karl Lagerfled sypia z jednym ze swoich modeli, młodszym od niego o 56 lat Baptisto Giabiconi (też jest w kalendarzu, cały nagi ze złotą protezą na swojej męskości), więc zapewnie nie mógł się opanować, by dorzucić do kalendarza kilku młodzieńców o wyglądzie greckich bogów.