O kwiat amerykańskiego społeczeństwa w wieku dojrzewania zadba w przyszłym roku Mercedes. Co za ironia – niemiecka firma wozi amerykańskich uczniów w charakterystycznych, żółtych, aż chce się powiedzieć – iście amerykańskich autobusach.

Mercedes w ogóle zdobywa kolejne przyczółki w administracji państwowej – wcześnie Niemcy wygrali przetarg na wielką wodną sikawkę, a teraz ten autobus.

Co będzie dalej? Może Mercedes skusi Królową Elżbietę, by ta zrezygnowała z Bentleya na rzecz klasy A? No co, to głupi pomysł? Nie sądzę – klasa A jest wysoka, więc Elżbieta będzie mogła jeździć w koronie.