Do wielu wypadków doszło z powodu brawurowej jazdy kierowców i nadmiernej prędkości.

Tegoroczna akcja „Znicz: rozpoczęła się na naszych drogach już 31 października. Przez 4 dni policjanci na terenie całego kraju czuwali nad bezpieczeństwem tych, którzy wyruszyli w niekiedy bardzo daleką drogę, by zapalić światełko na grobach swoich bliskich.

Od 31 października do 3 listopada na drogach doszło do 338 wypadków, w których zginęło 38 osób. To tragiczne liczby, jednak w zeszłym roku, w czasie trwającej o jeden dzień dłużej akcji „Znicz” doszło do 428 wypadków, w których śmierć poniosło aż 36 osób, a rannych zostało 557 osób.

Jak co roku w dniu Wszystkich Świętych, policjanci czuwali nad naszym bezpieczeństwem. Sprawdzali czy kierowcy poruszali się z bezpieczną prędkością, kontrolowali również stan techniczny pojazdów i badali trzeźwość kierujących. Niestety, znaleźli się tacy kierowcy, którzy postanowili usiąść za kółkiem na podwójnym gazie. Policjanci ujawnili ich aż 1298.Przy okazji każdej kontroli policjanci zwracali szczególną uwagę na to, czy dzieci przewożone były w odpowiednich fotelikach bezpieczeństwa. Funkcjonariusze sprawdzali czy wszyscy pasażerowie mieli zapięte pasy i czy pojazdy nie były przeładowane.Wielu funkcjonariuszy, wspólnie z żołnierzami Żandarmerii Wojskowej, patrolowało okolice cmentarzy. Policjanci kierowali tam ruchem, który jak co roku w okolicach nekropolii był przeorganizowany.