Silnik tego potwora na kołach to prawdziwe dzieło sztuki. Przygotowywany przez najwyższej klasy specjalistów z AMG, składany ręcznie przez jednego mechanika, który własnym podspisem na tabliczce zaświadcza, że jego dzieło będzie niezawodne.
Od góry silnik V12 ma osłonę z włókna węglowego i aluminium. Z potężnym motorem współpracuje 7-biegowa skrzynia automatycznazdolna przenosić potężne momenty obrotowe. Skrzynia może pracować w jednym z trzech trybów: C - Controlled Efficiency, S - Sport oraz M - Manual.
Najnowsza klasa S Mercedesa ma układ rozpoznający niedoskonałości nawierzchni i dostosowujący automatycznie siłę amortyzowania do warunków na drodze.
S 65 AMG już w standardowym wyposażeniu oferowany jest na 20-calowych, kutych felgach AMG. Opony w rozmiarze: przód 255/40, tył 285/35. Oczywiście w opcji można będzie zamówić obręcze o jeszcze większej średnicy.
Wnętrze oferuje najwyższy z dostępnych poziom komfortu i luksusu. Lista standardowego wyposażenia jest bardzo długa, a lista opcji - równie bogata. Mercedes S 65 AMG oferowany jest tylko w wersji dłuższej (long).
W seryjnym wyposażeniu S 65 AMG będzie wyposażany w wyświetlacz head-up. Wyświetla on na przedniej szybie podstawowe informacje potrzebne kierowcy, m.in. prędkość, wskazówki z nawigacji, znaki drogowe, aktualny bieg, obroty itp. Obraz wyświetlany jest na wysokości oczu kierowcy i tak jakby był oddalony o 2 metry. Nie męczy to wzroku i nie zmusza kierowcy do patrzenia na zegary na desce rozdzielczej.
Światowa premiera najnowszego i nnajmocniejszego Mercedesa S 65 AMG odbędzie się w dwóch miejscach jednocześnie: na salonie samochodowym w Tokio oraz w Los Angeles. Oba rozpoczynają się 20 listopada 2013 r. Wybór miesc prezentacji nie jest przypadkowy. Rynki amerykański i japoński (obok chińskiego) są dla Mercedesa najważniejsze z punktu widzenia sprzedaży najdroższych limuzyn.
W salonach Mercedes S 65 AGM pojawi się w marcu 2014 roku. Cena w Niemczech 232 tys. euro (ok. 950 tys. zł).