Mówimy quattro, a myślimy - Audi. To właśnie ta firma stworzyła 30 lat temu ten rodzaj napędu na 4 koła. Początkowo na potrzeby sportu. Audi quattro nie dawał żadnych szans konkurencyjnym modelom i wygrywał wówczas co się tylko dało. Wszystko za sprawą napędu „na cztery łapy". Dzięki quattro można było nie tylko szybciej ruszyć samochodem, szybciej pokonywać zakręty, ale też pewniej poruszać się np. po śiskiej nawierzchni.
Od wprowadzenia napędu quattro minęło 30 lat. W tym czasie Audi sprzedało 5 milionów samochodów z tym rodzajem napędu. Quattro wprowadzono do wszystkich modeli - do jednych jako opcję, do innych (np. SUV-y) jako wyposażenie standardowe.
Dziś co trzecie auto z czterema pierścieniami na masce wyposażone jest w napęd quattro.
Kto nie miał do tej pory okazji zapoznać się z zaletami napędu quattro, może to zrobić teraz - od 7 do 12 października w Warszawie odbędzie się impreza zorganizowana przez Audi, podczas której będzie można na specjalnym torze pojeździć samochodami z napędem 4x4.
Na Placu Defilan przed Palacem Kultury zbudowany zostanie specjalny tor off-roadowy, na którym będzie można - pod okiem instruktorów - poćwiczyć terenową jazdę i przekonać się co potrafią samochody Audi z napędem quattro. Warto, bo potrafią naprawdę zaskakująco dużo.
Co trzeba zrobić, aby wziąć udział w imprezie? Wystarczy zarejestrować się na specjalnej stronie internetowej: www.homeofquattro.pl. Oczywiście udział jest bezpłatny.