Zaczynamy od przepisów wzbudzających najwięcej emocji, czyli od zmiany dotyczącej osób, które zbiorą za dużo punktów karnych lub utracą uprawnienia do kierowania pojazdami na dłużej niż rok. Od ponad miesiąca każdy, kto przekroczy dozwolony limit, ma tylko jedno podejście do egzaminu kontrolnego. Jeśli nie zaliczy go za pierwszym razem, będzie musiał zapisać się na kurs na prawo jazdy i przejść tę samą ścieżkę, co osoby nieposiadające wcześniej prawa jazdy.

Tylko jedna próba po przekroczeniu punktów karnych

Do tej pory kierowca (posiadający prawo jazdy dłużej niż rok), który m.in. przekroczył dopuszczalny limit 24 punktów karnych, nie tracił automatycznie prawa jazdy. Musiał jedynie zaliczyć egzamin kontrolny. Egzamin wygląda tak samo jak ten, który zdają kandydaci na kierowców, a kierowca mógł podchodzić do niego wielokrotnie, aż do zaliczenia teorii i praktyki.

Od 1 lipca osoba, która raz nie zdała egzaminu kontrolnego i straciła uprawnienia, traktowana jest jak każdy inny kandydat na kierowcę:. Musi ona zaliczyć kurs na prawo jazdy (teoretyczny i praktyczny) i dopiero potem może zapisać się na egzamin.

Tylko do ośmiu egzaminów dziennie

Nowe przepisy przewidują także ograniczenie pracy egzaminatorów – już niebawem pracownicy WORD-ów będą mogli przeprowadzać maksymalnie osiem egzaminów praktycznych w zakresie prawa jazdy kat. B w ciągu dnia oraz nie więcej niż jeden egzamin praktyczny na godzinę. Zmiany te mają wyeliminować sytuację, w której dyrektorzy WORD-ów zbytnio obciążali egzaminatorów.

Egzaminy bez kolejek

Przyjęta nowelizacja zawiera także inne zmiany. Według nowych przepisów, egzamin teoretyczny i praktyczny na prawo jazdy będzie się rozpoczynał dokładnie o godzinie wskazanej przez WORD. Ministerstwo tłumaczy, że dotychczas kandydaci musieli zbyt długo czekać na egzamin, co zwiększało stres i niejednokrotnie negatywnie wpływało na wynik egzaminu.

Egzamin na kategorię AM dla niepełnosprawnych

Kategoria AM uprawnia do kierowania zarówno motorowerami, jak i czterokołowcami, ale aktualnie egzamin odbywa się wyłącznie na motorowerze, co dla osób z niesprawnościami często stanowi to barierę nie do pokonania. Niebawem ma się to zmienić – egzamin na kategorię AM będzie można zdawać także na czterokołowcu.

Mniej formalności dla instruktorów i egzaminatorów

Nowelizacja przewiduje także uproszczenie procedur dla egzaminatorów, instruktorów i wykładowców ze szkół nauki jazdy. Po wejściu w życie nowych przepisów nie będą oni już musieli używać na dokumentach pieczęci – wystarczy podpis (imię i nazwisko) oraz nr uprawnień.

Uwaga: zmiany dotyczące pracy egzaminatora i wyznaczania godzin egzaminu, ze względu na konieczność dostosowania się WORD-ów do nowych zasad, zaczną obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2020 roku.