• W projekcie resortu infrastruktury rodzaj naklejki ma być uzależniony od tego, jakim rodzajem paliwa jest zasilany dany pojazd
  • Z systemu kolorowych naklejek od kilku lat z powodzeniem korzystają już duże miasta niemieckie, ale tam kolor uzależniony jest tego, którą normę Euro spełnia auto

Niedawno informowaliśmy o nowym pomyśle rządu na wprowadzenie opłaty za wjazd do polskich miast. Według nowej ustawy do centrum nie mogłyby wjeżdżać stare samochody, a właściciele nowszych, bardziej ekologicznych mieliby płacić po 30 zł. Kara za złamanie tego zakazu mogłaby wynosić nawet 500 zł.

Wielu ekspertów, w tym włodarze Warszawy, byli sceptyczni nastawienia do projektu. Wątpili, że uda się go szybko wprowadzić z powodu braku odpowiednich rozporządzeń i aktów wykonawczych określających m.in. oznakowanie ekostref, sposobu przeprowadzania kontroli i organizacji ruchu. Okazuje się, że resort infrastruktury zakasał rękawy i potraktował sprawę priorytetowo.

Ministerstwo wymyśliło już sposób oznakowania samochodów, na podstawie którego będzie można podzielić samochody na te ekologiczne i „trucicieli”. Co więcej, jest już gotowy projekt rozporządzenia ze wzorami nalepek, które trzeba będzie umieścić na przedniej szybie samochodu. Dokument trafił już do Rządowego Centrum Legislacji, a pierwsze nalepki mają być wydawane od 1 lipca 2018 roku.

Pomysł zaczerpnięty od Niemców

Z systemu kolorowych naklejek od kilku lat z powodzeniem korzystają już duże miasta niemieckie. Tam jednak kolor naklejki jest uzależniony od tego, jaką normę spełnia dane auto, a miasto podzielone jest na 3 strefy. Im bliżej centrum, tym wstęp mają auta emitujące mniej zanieczyszczeń – spełniające wyższe normy Euro.

W projekcie Ministerstwa Infrastruktury rodzaj naklejki ma być uzależniony od tego, jakim rodzajem paliwa jest zasilany dany pojazd. W polskich miastach mają być ustalane tzw. strefy czystego transportu, do których mogłyby wjeżdżać jedynie pojazdy napędzane paliwami alternatywnymi:

Nalepka do oznaczania pojazdów elektrycznych (EE)

Foto: Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa

Nalepka do oznaczania pojazdów napędzanych wodorem (H)

Foto: Ministerstwo Infrastruktury

Nalepka do oznaczania pojazdów napędzanych sprężonym gazem ziemnym (CNG)

Foto: Ministerstwo Infrastruktury

Nalepka do oznaczania pojazdów napędzanych skroplonym gazem ziemnym (LNG):

Foto: Ministerstwo Infrastruktury

Przywileje dla pojazdów ekologicznych

Ustawa o elektromobilności, którą niedawno podpisał prezydent Duda, zakłada także długo oczekiwane korzyści i przywileje dla aut zero emisyjnych i zasilanych czystszymi paliwami. Według jej zapisów elektryczne auta będą mogły korzystać z bus pasów i nie będą płacić za parkowanie, a auta na prąd lub wodór będą tańsze, bo sprzedawane bez akcyzy. Samorządy będą mogły także tworzyć tzw. strefy czystego transportu, gdzie nie będą miały wstępu samochody spalinowe.

Warto też przypomnieć, że ustawa wyklucza z grona samochodów ekologicznych popularne pojazdy hybrydowe (bez możliwości ładowania z gniazdka). Dla ich właścicieli nie przewidziano żadnych ulg. Z kolei dla hybrydy typu plug-in (doładowywane z gniazdek) nie przewidziano możliwości darmowego korzystania z sieci stacji ładowania. Z tych będą mogły bezpłatnie korzystać jedynie auta w pełni elektryczne.

Źródło: Ministerstwo Infrastruktury, Rządowe Centrum Legislacji