• Po kilku latach, gdy stawki ubezpieczenia OC malały, ich ceny powoli zaczynają rosnąć i wszystko wskazuje na to, że właścicieli aut czeka jeszcze szybszy wzrost OC
  • Do wzrostu stawek może przyczynić się kilka czynników, w tym wzrost wartości wypłacanych szkód komunikacyjnych
  • Zabraniając stosowania rabatów w kosztorysach, Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) chce zapobiec wojnie cenowej pomiędzy ubezpieczycielami, ale to może doprowadzić do wzrostu stawek OC
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Wszechobecna drożyzna, widoczna, chociażby na stacjach benzynowych i stacjach ładowania samochodów elektrycznych, zatacza coraz szersze kręgi i wpływa na wzrost cen w praktycznie każdej dziedzinie naszego życia. Dotyczy to również usuwania skutków wypadków drogowych, ponieważ — jak zauważa serwis Rankomat — coraz wyższe są stawki w warsztatach i firmach zajmujących się holowaniem pojazdów.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Sytuacja skomplikowała się jeszcze bardziej po 1 listopada 2022 r., kiedy to zaczęły obowiązywać nowe rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) dotyczące likwidacji szkód komunikacyjnych. Zgodnie z nimi towarzystwa ubezpieczeniowe nie mogą teraz stosować rabatów w kosztorysach, co ma zapobiec wojnie cenowej pomiędzy ubezpieczycielami. Koszty rekomendacji poniosą właściciele pojazdów, bo nowe zapisy doprowadzą do wzrostu kwot wypłacanych odszkodowań.

A wzrost cen stawek OC, który przewidywany jest już w 2023 r., dla wielu właścicieli pojazdów może okazać się bolesny. Według danych Rankomatu średnia wartość składki OC wynosząca w 2015 r. 434 zł w ciągu dwóch lat (2016-2017) wzrosła do poziomu 779 zł, by następnie sukcesywnie spadać. W lipcu br. osiągnęła poziom 497 zł i dopiero w październiku 2022 r. przebiła poziom 500 zł (501 zł).

Stawki ubezpieczenia OC 2021 - 2022
Stawki ubezpieczenia OC 2021 - 2022

Co ciekawe, na przestrzeni ostatnich lat średnia wysokość składki OC malała pomimo rosnącej średniej wartości szkody komunikacyjnej. Ta druga w I kwartale 2021 r. wyniosła 8 tys. 035 zł, by w IV kwartale ubiegłego roku osiągnąć poziom 8 tys. 484 zł. Tegoroczny pierwszy kwartał zamknął się średnią stawką 8 tys. 255 zł, ale już w kolejnym ta wartość sięgnęła 8 tys. 769 zł.

Średnia wartość szkody Foto: Rankomat
Średnia wartość szkody

Oprócz rosnącej wartości odszkodowań i zaleceń ze strony KNF-u do wzrostu stawek OC, w ocenie serwisu Rankomat, może doprowadzić również dostęp ubezpieczycieli do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Dzięki temu towarzystwa będą miały dostęp do informacji o mandatach i punktach karnych, które zgromadzili kierowcy, co z kolei ma pozwolić lepiej szacować ryzyko związane z polisami OC.

Jakby tego było mało, do wyższych stawek może przyczynić się jeszcze precedensowa uchwała Sądu Najwyższego o sygnaturze III CZP 9/2 ze stycznia 2022 r. Stanowi ona, że sprawca wypadku komunikacyjnego oraz towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym kierowca ma wykupioną polisę, "odpowiadają wobec zarządcy drogi za szkodę spowodowaną zanieczyszczeniami drogi płynami silnikowymi" — precyzuje Rankomat.

W ocenie niektórych prawników może to doprowadzić do wzrostu liczby pozwów ze strony zarządców dróg, a w efekcie do zwiększenia stawek OC, bo przy określaniu ryzyka powstania szkody będą również musiały uwzględnić możliwość poniesienia kosztów uprzątnięcia dróg.