Auto Świat Wiadomości Aktualności Znak B-43 to nie jest zwykłe ograniczenie prędkości. Dużo łatwiej o mandat

Znak B-43 to nie jest zwykłe ograniczenie prędkości. Dużo łatwiej o mandat

Ograniczenia prędkości w Polsce mają okrągły kształt. Na pewno jednak natknęliście się nie raz na znak-kwadrat. To znak B-43 - choć często pomijany przez kierowców, może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym wysokich mandatów i utraty prawa jazdy. Dowiedz się, jak działa ten znak i jak uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na drodze.

Znak B-43
Znak B-43Filip Trusz
  • Na polskich drogach znajdziemy dwa rodzaje ograniczeń prędkości. Większość znaków ma okrągły kształt, ale w miastach często natkniemy się na kwadratowe znaki B-43.
  • Na znaku B-43 najczęściej widzimy niższe ograniczenie prędkości. Dlatego trzeba wiedzieć, że obowiązuje dłużej, a odwołuje go tylko jedna konkretna sytuacja.
  • Kary za łamanie ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym są szczególnie surowe. Można tu nawet stracić prawo jazdy za prędkość.
  • Więcej porad dla kierowców znajdziesz na stronie głównej Onetu

Większość kierowców zna ogólne zasady ruchu drogowego, ale w polskich przepisach czai się kilka pułapek i zagwozdek, które mogą narazić na mandat. Trzeba pamiętać, że nieznajomość przepisów nie zwalnia z ich przestrzegania. Dlatego każdy powinien sobie przypomnieć, czym różni się kwadratowy znak B-43 od zwykłego ograniczenia prędkości. Ma większą moc i działa dłużej, a jego ignorowanie może poskutkować nie tylko mandatem. W terenie zabudowanym kary są surowsze.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Znak B-43: co oznacza i dlaczego jest ważny dla kierowców

Znak B-43 łatwo rozpoznacie, ponieważ ma inny kształt niż klasyczne ograniczenie prędkości, które jest okrągłe. B-43 to kwadrat. Oznacza, że wjeżdżamy do strefy w obszarze zabudowanym, gdzie z jakiś powodów postanowiono obniżyć ograniczenie prędkości. Kierowca musi zmienić swoje przyzwyczajenia i znacznie dłużej trzymać się ograniczenia niż klasycznie.

Znaku B-43 nie odwołują skrzyżowania! Przestaje obowiązywać dopiero, kiedy miniemy znak B-44, który go wyraźnie odwołuje. Łatwo go rozpoznać. To taki sam kwadratowy znak, ale z przekreślonym ograniczeniem prędkości. Kierowcy, którzy nie znają do końca przepisów, często wpadają w tę pułapkę. Myślą, że skoro minęli skrzyżowanie, to nie muszą już jechać np. 30 km/godz. i przyspieszają do zwyczajowych 50 km/godz. A to już narażanie się na mandat, który policjant na pewno wystawi. Znaki B-43 stawia się z konkretnych powodów.

Przeczytaj także: Tysiące Polaków codziennie widzą ten znak. Co oznacza E08.43? Ten precel to jasny sygnał

Gdzie spodziewać się znaków B-43? Kwadraty zobaczysz m.in. na osiedlach

Znaki B-43 najczęściej stawiane są w miastach, w miejscach gdzie jest duże natężenie ruchu. Najlepszym przykładem są gęsto zaludnione osiedla. Wiele samochodów włącza się tam do ruchu z podporządkowanych osiedlowych uliczek, jeżdżą rowerzyści, jest spory ruch pieszych, wzdłuż ulic chodzą ludzie z psami, a w okolicy może być jakaś szkoła.

Postawienie znaku B-43 z niższym ograniczeniem prędkości niż na głównych ulicach znacznie zwiększa bezpieczeństwo. Sprawia też, że nie trzeba wszędzie stawiać setek okrągłych znaków z ograniczeniem prędkości. Znaków B-43 i B-44 wystarczy kilka, a i tak wyznaczą zasady w danej strefie. Znak B-43 chyba najczęściej ogranicza dozwoloną prędkość do 30 km/h. Zdarzają się jednak miejsca, jak to gdzie mieszkam w Warszawie, że na B-43 zarządca drogi wpisał 50 km/godz. To dlatego, że na okolicznych arteriach, Wisłostradzie i Trasie Siekierkowskiej, można jechać zwykle szybciej niż zwyczajowe 50 km/godz.

Mandaty za prędkość w terenie zabudowanym. Jest jeszcze inna kara

Mandaty za przekraczanie prędkości są teraz znacznie wyższe niż przed kilkoma laty, a kierowcy przyzwyczaili się już do nowych konsekwencji. W teorii za przekraczanie prędkości można dostać nawet 5000 zł mandatu, ale to kara przewidziana dla piratów-recydywistów. Większości kierowców taki mandat nie grozi. Na szczęście tylko nieliczne wyjątki pędzą aż tak szybko w terenie zabudowanym. Tak wyglądają mandaty za prędkość w 2024 r.:

  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km/h – mandat 50 zł i 1 punkt karny,
  • o 11–15 km/godz. – 100 zł i dwa punkty karne,
  • o 16–20 km/godz. – 200 zł i trzy punkty karne,
  • o 21–25 km/godz. – 300 zł i pięć punktów karnych,
  • o 26–30km/godz. – 400 zł i siedem punktów karnych,
  • o 31–40 km/godz. – 800 zł i dziewięć punktów karnych/1600 zł i dziewięć punktów
  • o 41–50 km/godz. – 1000 zł i 11 punktów karnych/2000 zł i 11 punktów,
  • o 51–60 km/godz. – 1500 zł i 13 punktów karnych/3000 zł i 13 punktów,
  • o 61–70 km/godz. – 2000 zł i 14 punktów karnych/2000 zł i 14 punktów,
  • o 71 km/km/godz. i więcej – 2500 zł i 15 punktów karnych/5000 zł i 15 punktów.

Oczywiście w terenie zabudowanym jest jeszcze jedna bardzo dotkliwa kara. Jeśli kierowca jedzie o ponad 50 km/godz. zbyt szybko, to policjant z automatu zabierze mu prawo jazdy na trzy miesiące. Przepis działa, a zabrane prawka liczy się tysiącach. Nieznajomość znaku B-43 może znacznie zwiększyć ryzyko surowej kary.

Autor Filip Trusz
Filip Trusz
Zastępca Redaktora Naczelnego AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków