W tekście i zdjęciach umieszczono linki reklamowe naszego partnera

MNI Countryman – nietuzinkowa stylistyka

To propozycja dla kierowców, którzy lubią, gdy ich pojazd wyróżnia się z tłumu. W tym przypadku to przede wszystkim zasługa nietuzinkowej stylistyki nadwozia. Z jednej strony za sprawą powiększonego prześwitu oraz plastikowych nakładek na nadkolach czy srebrnych osłon pod zderzakami dostrzegamy w tym aucie terenowy charakter. Z drugiej duża atrapa chłodnicy i wloty powietrza oraz pokaźne reflektory przywodzą sportowe skojarzenia. Nie brakuje też nawiązania do pochodzenia auta w postaci tylnych lamp z wizerunkiem brytyjskiej flagi.

Sprawdź cenę

MINI Countryman – oryginalnie, nowocześnie i elegancko

Za sprawą wysokiej jakości materiałów wykończeniowych już pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Do tego dochodzi efektowny design, który współgra z wyglądem karoserii. Na desce rozdzielczej dominuje ekran dotykowy wkomponowany w duży okrągły panel. Pod nim, na środkowej konsoli, znalazły się tradycyjne pokrętła, a poniżej nich przełączniki, które przywodzą na myśl sterowniki stosowane w samolotach. Wszystko to przyczynia się do łatwej obsługi urządzeń pokładowych. Z kolei cyfrowe wskaźniki kierowca obserwuje na 5-calowym wyświetlaczu.

Sprawdź cenę

MINI Countryman – mini, ale przestronnie

W samochodzie wygospodarowano wystarczającą przestrzeń w obu rzędach siedzeń. Nawet gdy wysokie osoby usiądą jedna za drugą, ilość miejsca na wysokości kolan, jak i nad głowami jest więcej niż wystarczająca. Siedzenia dobrze podpierają z boku. Ta ostatnia cecha jest o tyle ważna, że Countryman pozwala na dynamiczne pokonywanie zakrętów. To zasługa sztywno zestrojonego zawieszenia i precyzyjnego układu kierowniczego. Z kolei podczas jazdy po bezdrożach czy na śliskiej nawierzchni pomaga napęd na cztery koła (dostępny w opcji).

Sprawdź cenę

MINI Countryman – dynamicznie i oszczędnie

MINI Countryman napędzane jest jednym z trzech silników benzynowych do wyboru, bądź układem hybrydowym. Przygoda z benzyniakami zaczyna się od 136 KM w wersji Cooper, przez 178 KM w odmianie Cooper S aż po 306 KM, gdy zdecydujemy się na rasowy model John Cooper Works. W tej postaci auto uzyskuje setkę po imponujących 5,1 s. W gamie jest jeszcze 220-konna hybryda plug-in. W tym modelu po naładowaniu na 100 proc. akumulatora w trybie czysto elektrycznym można przejechać w cyklu mieszanym 52 km, a w mieście nawet 61 km.

Sprawdź cenę