Karambol po najechaniu na ostatnie samochody stojące w korku? To duży problem szczególnie na drogach szybkiego ruchu. Ale nie tylko. Także podczas jazdy po drogach niższych kategorii niekiedy może nas zaskoczyć korek w miejscu, gdzie zwykle przejazd odbywa się płynnie i bez utrudnień.

Według danych udostępnionych przez Komendę Główną Policji odnotowano aż 37 046 wypadków drogowych w zeszłym roku. W statystykach ujęto też 339 581 kolizji drogowych. Co ciekawe najczęściej zdarzają się po południu: między godziną 14 a 19. To oznacza, że szczególnie niebezpiecznie jest w czasie popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Przyczyna wypadków? Przede wszystkim wskazuje się niedostosowanie prędkości do warunków ruchu a także niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami.

A jaka odległość jest bezpieczna? O to też zapytano 8000 kierowców, którzy wzięli udział w badaniu. Zwykle zaniżano odległość. Wprawdzie 64% badanych zdaje sobie sprawę, że należy trzymać odpowiedni dystans. Ale tylko 28% wie jaka jest droga hamowania przy prędkości 100 km/h lub 60 m/h. Wnioski jakie przedstawia TomTom? Firma przede wszystkim chwali się nowym rozwiązaniem stosowanym w nawigacjach GO 400, GO 500, GO 600 i GO 6000: funkcją ostrzegania o zbliżaniu się do korka. Dzięki niej kierowca może nieco wcześniej rozpocząć hamowanie, by uniknąć niebezpiecznej niespodzianki. Szczególnie za zakrętem.