Corsa to – obok Astry – jeden z filarów pozycji Opla, dlatego każda kolejna generacja jest opracowywana z dużą starannością. Nie inaczej było z pokazaną jesienią 2014 r. piątą odsłoną modelu – Opel zaoferował całkowicie przekonstruowane podwozie, nowe jednostki napędowe oraz liczne innowacyjne systemy poprawiające bezpieczeństwo jazdy.
Na europejskim rynku auto występuje jako 3- lub 5-drzwiowy hatchback. Nadwozia różnią się stylistyką tyłu, ale pod względem oferty rynkowej są identyczne – Opel przewidział taką samą paletę wersji wyposażeniowych, silników oraz listę dodatków. Wersja 5d jest droższa o 1300 zł.
Chętni do zakupu dostawczej wersji van (bez szyb w tylnej części) muszą jeszcze chwilę poczekać – odmiana ta (tradycyjna dla oferty Opla) została zaprezentowana w styczniu i sukcesywnie będzie trafiać na kolejne rynki.
W palecie silnikowej znalazło się kilka zupełnie nowych pozycji oraz kompleksowo odmłodzone jednostki – tak by wszystkie spełniały normę emisji spalin Euro 6. Na uwagę zasługuje doładowany trzycylindrowy motor 1.0 (z wtryskiem bezpośrednim).
Ma on łączyć bardzo niskie spalanie (średnie od 4,3 l/100 km) z dobrymi osiągami oraz – pomimo 3 cylindrów – kulturą pracy. Poza nim oferowane są zmodernizowane sprawdzone jednostki 1.2 czy 1.4 Twinport, a także stosunkowo słaba, za to ekonomiczna wersja 1.4 Turbo (100 KM).
Dla oszczędnych przewidziano diesle 1.3 w dwóch wariantach mocy. Skoro jesteśmy przy oszczędzaniu – ci, którzy liczą na naprawdę minimalne zużycie paliwa, powinni zapamiętać określenie ecoFLEX.
Kryją się pod nim rozwiązania zmniejszające spalanie: obniżone zawieszenie, poprawiona aerodynamika, opony o niższym oporze toczenia czy zmienione przełożenia w skrzyni biegów.
Jak system sprawdza się w praktyce, możecie zobaczyć na przykładzie diesli – mocniejszy standardowo występuje jako ecoFLEX i pomimo dodatkowych 20 KM zużywa o 0,5 l/100 km mniej.
We wnętrzu rzuca się w oczy zupełnie zmieniona stylistyka deski rozdzielczej. Miejsce pionowej konsoli centralnej (często krytykowanej za dużą liczbę przełączników) zajęły łagodne poziome przetłoczenia. Są może mniej charakterystyczne dla marki, ale dodały wnętrzu elegancji i optycznie poszerzają kokpit.
Do wykończenia użyto przyjemnego miękkiego tworzywa. Równie istotny jest też całkowicie na nowo zaprojektowany system obsługi samochodu.
Szczególnie łatwo korzysta się z auta z multimedialnym systemem IntelliLink – to duży dotykowy ekran (przekątna 6,95 cala), na którym bez kłopotu można wywołać żądane funkcje (obsługa audio, ustawienia samochodu, telefon). Sterowanie klimatyzacją pozostawiono klasycznym pokrętłom, ale system korzysta z wyświetlacza IntelliLinku.
Nowa Corsa ma również liczne systemy elektroniczne wspomagające kierowcę podczas jazdy (m.in. rozpoznawania znaków drogowych, ostrzegania o pojazdach w martwym polu lusterek). Całkowicie przeprojektowano też podwozie, a poczynione zmiany pozwoliły obniżyć środek ciężkości o 5 mm.