Koncept Opel Monza ukazuje nam jak będą w przyszłości wyglądały samochody marki Opel, a przede wszystkim jak zmieni się design przedniej części nadwozia. To także zapowiada nowa erę.

Natomiast sam Opel Monza to typowy koncept, który zapewne nigdy nie trafi do produkcji seryjnej. Są jednak tacy, którzy uważają, iż takie sportowe coupe mogłoby powstać na platformie i z silnikami Cadillaca ATS lub CTS. Zapewne Monza przejdzie do historii jak niezrealizowane koncepty GTC, Flextreme GT/E.

Nazwa najnowszego konceptu Opla nawiązuje do coupe produkowanego w latach 1978-1986, który miał tylny napęd i długość 4,7 m. Wiele komponentów wykorzystano z Opla Senatora. W ofercie były cztero- i sześciocylindrowe silniki, a najmocniejszy o pojemności 3.0 l o mocy 180 KM miał Opel Monza GSE. Niemiecki producent produkował w tym samym czasie mniejszy model sportowy o nazwie Manta (dzisiaj kultowe), który miał długość 4,45 m. Montowano silniki czterocylindrowe, które napędzały tylne koła. Jednak w 1989 roku oba te modele zastąpił Opel Calibra, który miał już napęd przednich kół. Natomiast ostatnim klasycznym coupe tej marki była Astra G, produkowana w latach 2000-2004.