Toyota Corolla jest jednym z najpopularniejszych kompaktów w naszym kraju. To akurat nie dziwi, bo japoński model jest udanym samochodem, który występuje w trzech wersjach nadwoziowych, z wieloma specyfikacjami wyposażeniowymi oraz z licznymi napędami – wśród których wyróżniają się ekologiczne hybrydy.
Niezależnie od wybranej odmiany nadwoziowej można cieszyć się z udanej stylistyki. W dużej mierze to zasługa nowocześnie, wręcz futurystycznie zarysowanego przodu. Dominują w nim reflektory o geometrycznym kształcie (takie same w hatchbacku i kombi, nieco inne w sedanie) oraz potężna atrapa chłodnicy.
Oczywiście z tyłu auta poważnie różnią się między sobą. W hatchbacku, dzięki efektownie stylizowanemu zderzakowi, łatwo doszukamy się sportowego designu. Sedan może wręcz pełnić rolę małej limuzyny, natomiast tył kombi skrywa olbrzymi bagażnik o pojemności 596 l (w hybrydzie 2.0 – 581 l). Co istotne, w tej trzeciej postaci auto zaprojektowano na tyle zgrabnie, że duży kufer nie sprawia wrażenia przyczepionego na siłę.
Toyota Corolla – przestronny kompakt
W przypadku sedana i kombi dochodzi jeszcze atut w postaci lepszej przestronności na tylnej kanapie. Jak udało się tego dokonać? Otóż te dwie wersje nadwoziowe mają rozstaw osi wynoszący 2700 mm, podczas gdy w hatchbacku wynosi on 2640 mm Nie oznacza to oczywiście, że hatchback jest ciasnym autem. Nawet jeżeli jest tu nieco mniej przestrzeni, to nadal można wygodnie ułożyć nogi.
Elementem, za który należą się słowa uznania jest zawieszenie. Jego zestrojenie to udany kompromis pomiędzy komfortem resorowania a bezpiecznym prowadzeniem. Układ jezdny na tyle skutecznie pochłania nierówności nawierzchni, że nawet w trakcie podróżowania po drogach złej jakości pasażerowie nie odczuwają pogorszenia komfortu jazdy. Z kolei po wjechaniu na kręte odcinki Corolla precyzyjnie wpisuje się w każdy z nich, a przy tym nadwozie nie wykazuje tendencji do nadmiernego przechylania się.
Toyota Corolla – benzyna lub hybryda
Toyota Corolla ma do wyboru napęd benzynowy lub hybrydowy. W przypadku 4-drzwiowej odmiany gama zaczyna się od wolnossącego benzyniaka o mocy 132 KM. Wiemy, że w dalszym ciągu są kierowcy, którzy lubią benzynowe jednostki bez doładowania, ale naszym zdaniem jest to propozycja dla osób, które rzadko wykorzystują pełne możliwości silnika.
Wprawdzie dynamika auta nie jest zła, bo w wersji z manualną skrzynią setkę uzyskuje się po 9,7 s (z przekładnią CVT jest gorzej – 10,2 s), ale uzyskanie takiego wyniku możliwe jest tylko przy korzystaniu z górnego zakresu prędkości obrotowych silnika, a to oznacza zwiększony hałas oraz wyższe zużycie paliwa (w wersji z manualną przekładnią średnie spalanie wynosi 6,1 l/100 km). Zatem podczas jazdy bez wykorzystywania wysokich obrotów trzeba pogodzić się z przeciętną dynamiką.
Sedana można jeszcze mieć z hybrydą, której łączna moc układu wynosi 122 KM. To również nie jest demon szybkości (0-100 km/h po 11 s), ale atutem tej odmiany jest co innego – niskie zużycie paliwa, które w tym przypadku wynosi średnio 4,3 l/100 km.
Toyota Corolla – dynamicznie i oszczędnie
Okazuje się jednak, że można połączyć dobrą dynamikę (czytaj: frajdę z prowadzenia) z niskim zużyciem paliwa. Jak to możliwe? Trzeba zdecydować się na mocniejszą, 184-konną hybrydę. Tyle tylko, że z takim napędem Toyota Corolla występuje jako hatchback oraz kombi (obie można mieć też ze słabszą 122-konną hybrydą). W takiej konfiguracji auto uzyskuje setkę już po odpowiednio 7,9 s oraz 8,1 s, a średnie spalanie w obu przypadkach kształtuje się na poziomie 4,7 l/100 km.
Kierowcy, którym do gustu przypadnie Toyota Corolla hatchback lub kombi, nie są oczywiście skazani wyłącznie na hybrydowy napęd. W tych odmianach alternatywą jest benzyniak. Jednak w tym przypadku pod maską nie pracuje takie jak w sedanie wolnossące 1.6 o mocy 132 KM, lecz doładowana jednostka 1.2 generująca 116 KM.
Toyota Corolla z doładowanym benzyniakiem nie jest wprawdzie dużo dynamiczniejsza od wolnossącej odmiany (hatchback z manualną skrzynią uzyskuje 100 km/h po 9,3 s, a kombi po 9,6 s), ale subiektywnie prowadzenie sprawia więcej przyjemności. To dlatego, że już w dolnym zakresie prędkości obrotowej silnika można liczyć na bardziej spontaniczną reakcję na wciskanie pedału gazu, a tym samym na lepsze przyspieszenie. To usprawnia podróżowanie po mieście. Z kolei w trakcie szybkiej jazdy autostradą można cieszyć się z cichej pracy jednostki napędowej.