Na polskich drogach robi się coraz bezpieczniej, nawet pijanych kierowców łapie się coraz mniej. Mimo olbrzymich zmian na lepsze pod względem bezpieczeństwa w ruchu drogowym jesteśmy na szarym końcu europejskich statystyk. Lekarstwem na wciąż nie najlepszą sytuację mają być – jak zwykle – ostrzejsze niż dotychczas kary.

Poważne zmiany czekają nas już wkrótce, prawdopodobnie w połowie maja, kiedy w życie wejdzie podpisana przez prezydenta na początku kwietnia nowelizacja przepisów dotyczących karania kierowców za niektóre wykroczenia i przestępstwa drogowe. Co się zmieni?