Aston Martin, brytyjski producent samochodów sportowych, poszerza swoją ofertę o model Cygnet, auto zdecydowanie oszczędniejsze i tańsze od oferowanych dotychczas. Bazujący na Toyocie iQ czteromiejscowy samochód miejski będą mogli niestety kupić tylko właściciele innego modelu Astona Martina.

Cygnet będzie sprzedawany w dwóch limitowanych edycjach – białej oraz czarnej. Pierwsza została pokryta śnieżnobiałym lakierem perłowym, we wnętrzu zaś znajdziemy kombinację białej skóry oraz alcantary. Druga limitowana edycja, jak sama nazwa wskazuje, lakier i skórzaną tapicerkę ma oczywiście w kolorze czarnym. Dla obydwu wersji Cygneta Aston Martin przygotował również dopasowany kolorystycznie zestaw pięciu skórzanych toreb podróżnych.

Czym tak naprawdę Cygnet różni się od Toyoty iQ? Wnętrze Cygneta wykończono materiałami lepszej jakości, brytyjski „maluch” tak jak sportowe modele marki otrzymał duży wlot powietrza w przednim zderzaku, dodatkowe wloty pojawiły się również na masce samochodu, z tyłu dodano dyfuzor. Dzięki licznym chromowanych elementom nadwozia oraz wnętrza Cygnet ma sprawić wrażenie auto o wiele bardziej ekskluzywnego.

Ceny małego Astona Martina rozpoczynają się od 37 995 euro (ok 150 tys. zł). Cygnet jest więc ponad dwa razy droższy od Toyoty iQ, która z tą samą, 98-konną jednostką napędową (w Niemczech) dostępna jest za 14 600 euro (ok. 60 tys. zł). Dla porównania: topowy Smart – Brabus XClusive – z twardym dachem kosztuje 19 870 euro (ok. 80 tys. zł).