• 0,2 promila we krwi, to — zgodnie z polskimi przepisami — stan po spożyciu alkoholu. Gdy poziom ten przekroczy 0,5 promila, mamy do czynienia z nietrzeźwością. Za prowadzenia auta w takim stanie grozi nawet kara więzienia
  • Trudno jednoznacznie wskazać ile czasu musi minąć od spożycia alkoholu, żeby bezpiecznie wsiąść za kółko. Dużo zależy od tego, czy piło się po posiłku, czy na pusty żołądek. Ważna jest też płeć, wzrost, waga, tempo picia, a nawet dolegliwości zdrowotne
  • Teoretycznie alkohol metabolizuje się ze stałą prędkością ok. 0.2 promila na godzinę. Jeśli tylko masz wątpliwości czy jesteś trzeźwy, lepiej odczekaj jeszcze chwilę i wykonaj test
  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

W okresie świątecznym i noworocznym Polacy częściej zaglądają do kieliszka. Wynika to z badań przeprowadzonych przez Centrum Rozwoju Biznesu Sostaric*. Ponad 92 proc. badanych przyznaje, że spożywa alkohol podczas świąt. Najczęściej w Wigilię: 55 proc. Mniej w pierwszy dzień świąt: 31 proc. A najmniej w drugi dzień świąt: 13 proc.

Im więcej wypijesz, tym dłużej będziesz czekał

Niestety wraz z tymi statystykami, trzeba przywoływać i te, prezentowane co roku przez policję. W 2021 r. funkcjonariusze policji zatrzymali już ponad 70. tys. nietrzeźwych uczestników ruchu. W bardzo wielu przypadkach zatrzymani nietrzeźwi kierowcy tłumaczą, że pili dzień wcześniej i byli przekonani, że test na obecność alkoholu wykaże 0,0.

Sprawdź: Zaparkował na zebrze i nie wiedział, co tam robi. Mężczyzna miał 1,7 promila

Tak naprawdę nie da się jednoznacznie stwierdzić, ile dokładnie czasu musi minąć od spożycia alkoholu, żeby móc bezpiecznie wsiąść za kółko. Zasada jest prosta: im więcej wypijesz, tym dłużej będziesz musiał odczekać, żeby prowadzić. Alkohol jest zdradliwy. Nierzadko zdarza się, że osoba, która wypiła kilka kieliszków wódki, wcale nie odczuwa skutków upojenia. Najbezpieczniejszą metodą sprawdzania, czy można już wsiąść za kierownicę, jest wykonanie specjalistycznego testu. Można go wykonać na każdym posterunku policji.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Jak szybko alkohol "wyparowuje" z organizmu

Zdarza się, że dawka alkoholu, która u jednych utrzymuje się przez kilka godzin, u innych znika szybciej. Stężenie alkoholu najbezpieczniej sprawdzić po 15 minutach od spożycia napoju. Wówczas alkomat wskaże ile alkoholu mamy we krwi. Dopiero od tego czasu można liczyć godziny, które muszą minąć, by wsiąść do samochodu. Musi bowiem nastąpić proces trawienia alkoholu, a ten już trwa ze stałą prędkością.

Zobacz również: Pójdzie siedzieć, bo zjadł ciastko i wydmuchał 0,8 promila? Czy to w ogóle możliwe? Sprawdzamy!

- Uważa się, że alkohol metabolizuje się ze stałą prędkością ok. 0,2 promila na godzinę, zatem na zmetabolizowanie 2 promili potrzebujemy 10 godzin — mówił w rozmowie z Medonetem dr Eryk Matuszkiewicz, specjalista toksykologii klinicznej i chorób wewnętrznych.

Można zatem przyjąć, że jeden kieliszek wódki (40 proc), trawi się przez godzinę. A pół litra piwa pozostanie w organizmie przez trzy godziny. Nie warto jednak polegać na takich obliczeniach, ponieważ metabolizm alkoholu będzie zależał od bardzo wielu innych czynników.

Najważniejszych jest zdrowy rozsądek

Jedni będą mogli pozbyć się alkoholu szybciej, drudzy wolniej. Dużo zależy od okoliczności. Nie tylko tego, ile alkoholu wypiło się dzień wcześniej. Ważne jest również, czy piło się go po posiłku, czy na pusty żołądek. Oprócz tego warto jeszcze pamiętać o innych zmiennych:

  1. wiek
  2. płeć
  3. wzrost
  4. typ sylwetki – drobna lub krępa
  5. waga
  6. rodzaj i ilość spożytego alkoholu
  7. czas, w którym został spożyty alkohol
  8. przyjmowane leki

To one mają wpływ na to, czy alkohol wyparuje z nas szybciej, czy wolniej.

Przeczytaj: Jest wyrok w sprawie Beaty Kozidrak: "Wiem, że was zawiodłam"

Nie ma zatem jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: po jakim czasie od spożycia alkoholu wsiąść za kółko. Najbezpieczniej jest wykonać sobie test profesjonalnym alkomatem. Pamiętać też o zdrowym rozsądku i planowaniu. Zatem pijąc wieczorem, być może najlepszym rozwiązaniem będzie odczekanie całego drugiego dnia.

*(Próba – 842 osoby. Ankieta została przeprowadzona o zasięgu ogólnopolskim. Ankietowani mieli możliwość wielokrotnego wyboru odpowiedzi, 2016 r.)