Auto Świat Wiadomości Aktualności Straż Graniczna zatrzymała na S7 tira z Litwy. Trzeba było wysypać aż 22 tony ziemi

Straż Graniczna zatrzymała na S7 tira z Litwy. Trzeba było wysypać aż 22 tony ziemi

Interwencje Straży Granicznej (SG) czasami bywają niestandardowe. Tym razem, wydawać by się mogło, rutynowa kontrola drogowa okazała się dużym wyzwaniem, ale zakończyła sukcesem, czyli wykryciem przemycanego towaru. W akcji wykorzystano mobilne urządzenie RTG i psa, potrzebna była też pomoc straży pożarnej.

Nielegalne papierosy pod torfemŻródło: Źródło zbiorcze dla obrazków importowanych w ramach Onet Editorial Workflow

Funkcjonariusze Straży Granicznej w Grzechotkach i Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego postanowili sprawdzić samochód ciężarowy na litewskich tablicach rejestracyjnych. Kontrola miała miejsce 18 kwietnia na drodze ekspresowej S7.

Okazało się, że ciągnik siodłowy z naczepą prowadził mieszkaniec województwa mazowieckiego. Z dokumentów przewozowych wynikało, że przewoził ziemię ogrodową z Litwy do zakładu w powiecie braniewskim.

W naczepie była nie tylko ziemia

Naczepa była cała wypełniona torfem, którego było aż 22 tony. Do sprawdzenia jej zawartości funkcjonariusze wykorzystali więc mobilne urządzenie RTG, które prześwietliło ładunek. Do kontroli wykorzystano także specjalnie wyszkolonego psa służbowego.

Wyniki wzbudziły wątpliwości, więc niezbędna była rewizja szczegółowa ciężarówki. To jednak wiązało się z przerzuceniem wspomnianych 22 ton ziemi, żeby dostać się do samej naczepy. Kontrolujących wsparła Ochotnicza Straż Pożarna.

Podejrzenia okazał się słuszne, choć kontrabanda była sprytnie ukryta. Dopiero w profilach podłogi naczepy znaleziono nielegalne papierosy — naliczono ponad 337 tys. sztuk wyrobów tytoniowych różnych marek, ale z białoruskimi, a nie polskimi znakami akcyzy. SG poinformowała, że gdyby kontrabanda trafiła na rynek, Skarb Państwa straciłby 450 tys. zł.

Kierowcy tira postawiono zarzuty przewożenia papierosów bez obowiązujących znaków skarbowych akcyzy, za co grozi wysoka grzywna.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków