Range Rover Sport przedstawił się w Nowym Jorku z odmłodzonym wyglądem i nowymi silnikami pod maską. Napęd zapewniają teraz nowe jednostki napędowe 5,0 V8 w wersji wolnossącej i z doładowaniem turbosprężarką. Niestety dokładne dane obu silników nie są na razie znane, ale Brytyjczycy obiecują wyższą moc przy niższym zużyciu paliwa niż w wypadku poprzedników. Gamę jednostek wysokoprężnych tworzą 6-cylindrowy 3,0 TDV6 (180 kW/245 KM; 600 Nm) oraz przedstawiony już wcześniej 8-cylindrowy diesel.
Konstrukcję nowych silników oraz innych części układu napędowego w maksymalnym stopniu dostosowano do aktualnych wymogów w zakresie zużycia paliwa. Nowa sprężarka mechaniczna w wersji 5,0 V8 S/C korzysta z kompresora o wydajności zwiększonej o 16 %, silnik otrzymał wysokociśnieniowy system bezpośredniego wtrysku paliwa oraz system zmiennych faz rozrządów. Obniżono tarcia w turbodieslu. Obroty biegu jałowego w wysokoprężnej jednostce 6-cylindrowej obniżono z 750 obr./min do 710 obr./min, zaś w benzynowym 8-cylindrowcu z 700 obr./min do 600 obr./min. System IPSM (Intelligent Power System Management) z funkcją SRC (Smart Regenerative Charging) obciąża alternator w czasie płynnej jazdy i podczas hamowania, a nie w chwilach, kiedy auto przyśpiesza. W turbodieslu oszczędność paliwa uzyskano przez zastosowanie odłączanej sprężarki klimatyzacji.
Silnik opracowano we współpracy z Jaguarem, ale pod względem niektórych rozwiązań konstrukcyjnych nieco się różnią. Brano bowiem pod uwagę przede wszystkim specyficzne wykorzystanie auta w trudnych warunkach terenowych. Miska olejowa z powodu większych przechyłów jest głębsza, napędzane paskiem podzespoły silnika przystosowane są do brodzenia w wodzie.
Zaktualizowany system Terrain-Response otrzymał nowy tryb dynamiczny, który zmienia charakter układu kierowniczego, skrzyni biegów i zawieszenia na rzecz bardziej bezpośrednich reakcji na polecenia kierowcy. Zachowanie auta poprawiają nowe aktywne amortyzatory i sztywniejszy układ kierowniczy.
Poprawione osiągi i właściwości jezdne nowego Range Rover Sport podkreśla wygląd zewnętrzny. Nowe lampy przednie z diodami poprawiają image i ułatwiają identyfikację auta w nocy, nawiązując do klasycznych kształtów charakterystycznych dla samochodów Range Rover. Agresywniejszy grill rozdzielają teraz dwie lamele. Nowy kształt otrzymały też błotniki i przedni zderzak. Na bokach znajdziemy kierunkowskazy z pasów diod oraz nowe otwory wentylacyjne w przednich błotnikach. Odmłodzony tył niesie lampy nawiązujące kształtem do większego modelu Range Rover.
We wnętrzu Range Rover Sport również znajdziemy kilka nowości. Zmieniła się przede wszystkim deska rozdzielcza, na której widnieje teraz o połowę mniej przycisków i przełączników. Wykonana została z nowych, bardziej jakościowych materiałów. Fotele oferują podróżnym lepszą pozycję, a oparcia przednich foteli po raz pierwszy wyposażono w elektroniczną regulację boczków.