Pierwszy wariant to Explorer – luksusowy pikap, ale o raczej miejskim przeznaczeniu, ewentualnie z możliwością wjechania na drogi szutrowe. Świadczą o tym m.in. duże 22-calowe koła z niskoprofilowymi oponami oraz wnętrze z welurową tapicerką.
Drugi – Adventurer - to typowy dzielny samochód terenowy z potężnymi oponami z grubymi kostkami bieżnika, podniesionym zawieszeniem, osłonami z przodu i z tyłu, osłonami progów oraz wyciągarką. Już sam wygląd sugeruje, że Mercedes X Adventurer może wjechać (i wyjechać bez problemów) nawet w trudny teren.
Oba warianty klasy X są konceptami, ale bardzo zbliżonymi do wersji produkcyjnych. Nowy model w ostatecznej formie pojawi się w salonach Mercedesa pod koniec 2017 r.
Na rynek europejski Klasa X produkowana będzie w hiszpańskiej fabryce pod Barceloną. Planowana jest także produkcja w Argentynie – dla Ameryki Łacińskiej. Jeśli popyt na klasę X będzie duży, możliwe jest też uruchomienie produkcji w USA.
Na razie nie znamy specyfikacji Mercedesa klasy X, ani tego, jakie silniki trafią pod maskę. Można przypuszczać, że w wersji Explorer bardziej cenione przez nabywców będą mocne jednostki benzynowe, a w Adventurer – również mocne diesle.
Na zakończenie ciekawostka – klasa X to pierwszy pikap Mercedesa. Warto jednak przypomnieć, że pod koniec lat 60. Mercedes przygotował pikapa zbudowanego na bazie modelu W 115 – 220 diesel. Jako pikap występował także model terenowy 290 GD. Oto ich zdjęcia