Jeden z producentów chemii gospodarczej reklamuje swoje produkty hasłem: "Jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać?". Postanowiliśmy sprawdzić, czy ta zasada sprawdza się również w przypadku samochodowych filtrów olejuNa pierwszy rzut oka wszystkie filtry wyglądały bardzo podobnie. Nic dziwnego – każdy z nich przeznaczony był do tego samego modelu samochodu. Zainspirowani telewizyjnym programem „Pogromcy mitów” (Discovery Channel) postanowiliśmy nie dać zwieść się pozorom i zajrzeliśmy, co kryje się pod kolorowymi obudowami.
Foto: Auto Świat
Test filtrów oleju - czyli ile jest filtra w filtrze
eksploatacyjnych.
Foto: Auto Świat
Test filtrów oleju - czyli ile jest filtra w filtrze
Uwaga: ilość bibuły filtracyjnej nie musi świadczyć o jakości filtra. Liczy się również odpowiednia konstrukcja obudowy filtra i znajdującychsię w niej zaworów.Spytani przez nas eksperci są zgodni, że ilość materiału filtrującego nie musi wcale decydować o skuteczności filtra. Porównywalne efekty można uzyskać, stosując mniejszą ilość supernowoczesnej, syntetycznej, wielowarstwowej włókniny lub większą ilość klasycznego materiału filtracyjnego wykonanego z impregnowanych włókien celulozowych. Szczerze mówiąc, nie chce nam się jednak wierzyć, że znalezione przez nas różnice wynikają z tego, że filtry znanych, renomowanych marek (Bosch czy Knecht) mają o wiele więcej w środku, tylko dlatego że wykonano je ze staromodnych materiałów. Być może jesteśmy uprzedzeni, ale mamy pewne wątpliwości, czy najkrótsze z rozebranych przez nas filtrów, sprzedawane pod markami handlowymi hurtowni motoryzacyjnych, wykonano z najbardziej zaawansowanych technologicznie materiałów. Inaczej sprawa się ma w przypadku markowego, drogiego filtra marki Purflux. Wprawdzie na zdjęciu zawartość jego obudowy nie wygląda imponująco, ale przy bliższych oględzinach okazuje się, że powierzchnia czynna jest bardzo duża. W przeciwieństwie do innych filtrów, w których wkład jest zwinięty w harmonijkę jedynie wszerz, tu bibułę zwinięto również wzdłuż.
strona 2
Układa się ona w charakterystyczny, zygzakowaty wzór, który stał się nawet znakiem firmowym tego producenta. Tutaj widać, że jest to konstrukcja całkowicie autorska, a nie kopia cudzych rozwiązań. Rozczarował nas za to produkt cieszącej się niezłą opinią Sofimy. Jego obudowa była wyraźnie większa od pozostałych, czego o zawartości już powiedzieć nie można – ta plasowała się w okolicach połowy stawki. Niestety, po rozebraniu okazało się, że bibuła filtracyjna jeszcze przed pierwszym użyciem miała wyraźne ślady zanieczyszczeń. Było ich wprawdzie tak mało, że z pewnością nie wpłynęłyby na pracę filtra, ale taka wpadka kiepsko świadczy o panujących w fabryce reżimach technologicznych.We wnętrzu polskiego Filtrona znaleźliśmy stosunkowo krótki pasek materiału filtrującego, choć przyznać trzeba, że jest on znacznie bardziej mięsisty od tych stosowanych w innych rozebranych przez nas filtrach. Być może krajowy producent (należący do renomowanej, amerykańskiej marki WIX Filters), podobnie jak Purflux, postawił na własne rozwiązania. Wpływ księgowych na konstrukcję filtrów najbardziej widać w przypadku produktów 4max i JC Premium. Ten pierwszy kolorystyką przypomina produkt Boscha, ale długością wkładu filtrującego już nie. JC Premium stara się przekonać do swych zalet głównie złotym opakowaniem z wielkim hologramem, które wygląda na warte więcej niż zawartość filtra.Jak zbudowane są filtry?Puszkowe, przykręcane filtry oleju to obecnie najpopularniejszerozwiązanie w autach osobowych. Ze względów ekologicznych stopniowo są one wypierane przezfiltry składające się z samych wkładów umieszczanych w rozbieralnych obudowach. Wewnątrz klasycznego filtra oleju znajduje się odpowiednio uformowany (zwykle zwinięty w harmonijkę owijającą perforowaną rurkę) materiał filtrujący (1). Może on być wykonany z impregnowanej bibuły celulozowej, materiałów syntetycznych lub kompozytowych. Ważną rolę pełnią zawory: przelewowy (2) – umożliwiający cyrkulację oleju, w sytuacji kiedy filtr utraci drożność – oraz przeciwzwrotny (3) – zapobiegający osuszaniu filtra po wyłączeniu silnika, przyspieszający uzyskanie właściwego ciśnienia oleju tuż po uruchomieniu jednostki. Zamontuj właściwieNawet dobry filtr można uszkodzić w trakcie niefachowego montażu. Tak zrobisz to bezpiecznie:1. Odkręć korek wlewu oraz korek spustowy oleju. Odczekaj, aż olej wypłynie z silnika.2. Wykręć filtr oleju. Może być do tego potrzebny odpowiedni klucz.3. Oczyść miejsce montażu filtra, sprawdź, czy nie ma na nim pozostałości starej uszczelki.4. Pokryj uszczelkę nowego filtra cieniutką warstwą czystego oleju silnikowego.5. Przykręć (ręką!) nowy filtr. Dokręcaj zgodnie ze wskazówkami na obudowie filtra lub w instrukcji pojazdu – zwykle jest to 3/4 obrotu od momentu zetknięcia się uszczelki filtra z płaszczyzną mocowania.6. Wlej nowy olej do silnika.
Foto: Auto Świat
Test filtrów oleju - czyli ile jest filtra w filtrze
strona 3
Filtry olejuJC Premium JC Premium to marka handlowa hurtowni motoryzacyjnej Japan Cars. Na opakowaniu i na filtrze nie ma informacji o tym, kto i gdzie wyprodukował filtr. Złote pudełko z wielkim hologramem nie zmienia faktu, że wewnątrz znaleźliśmy bardzo krótki pasek materiału filtracyjnego.cena: 19 złPurflux Bardzo starannie wykonana, szlachetnie wyglądająca obudowa skrywa ciekawą konstrukcję. Materiał filtrujący uformowany zupełnie inaczej niż w pozostałych filtrach. Producent twierdzi, że dzięki temu filtr jest wydajniejszy od produktów konkurencji. cena: 30 złSofima Filtr renomowanej, włoskiej marki. Obudowa wyraźnie większa niż w przypadku pozostałych filtrów pasujących do wybranego przez nas modelu auta. W środku znaleźliśmy zanieczyszczoną bibułę, to budzi wątpliwości co do jakości.cena: 18 złKnecht Knecht to jeden z najbardziej cenionych producentów filtrów olejowych przeznaczonych do tzw. pierwszego montażu. Solidnie zbudowany, odklejenie warstwy filtracyjnej od obudowy było nie lada problemem, czego uboczne efekty widać na zdjęciu na początku materiału.cena: 27 zł4max Budżetowa marka handlowa sieci Intercars. Kolorystyka zbliżona do produktu firmy Bosch, na tym jednak podobieństwa się kończą. Na opakowaniu nie ma informacji o kraju pochodzenia. Krótki pasek bibuły filtracyjnej zdradza „budżetowość” filtra.cena: 16 złFiltron Wyrób polskiej marki (należącej do amerykańskiej firmy WIX Filters). Niewielka w porównaniu z markowymi konkurentami ilość materiału filtracyjnego. Być może rekompensuje to jego jakość – faktura użytego w nim materiału jest inna niż u konkurencji.cena: 18 złTutela Weber Filtr wyprodukowany we Włoszech. Pod względem ilości materiału filtrującego w czołówce sprawdzonych przez nas produktów. Starannie wykonana obudowa. Firma oferuje gamę ośmiu modeli filtrów, które mają pokrywać zapotrzebowanie europejskiego parku samochodowego.cena: 20 złBosch Nie mogliśmy sprawdzić, czy Bosch postawił w tym przypadku na jakość, ale na ilość na pewno. Znając jednak renomę firmy, można być dobrej myśli. Po wyprostowaniu pasek bibuły filtracyjnej okazał się tak długi, że można z niego robić karnawałowe girlandy.cena: 21 zł