Nie oznacza to, że kierowca nie ma żadnych praw. Policjanci w czasie prowadzenia czynności służbowych muszą postępować zgodnie ustawą o policji i rozporządzeniem w sprawie kontroli ruchu drogowego. Na terenie zabudowanym możemy zostać zatrzymani przez policjanta umundurowanego, jak i występującegow cywilu. Poza terenem zabudowanym musimy reagować tylko na wezwania funkcjonariuszy mundurowych. Policjant umundurowany może dawać znaki ręką, "tajniak" powinien użyć lizaka lub latarki świecącej na czerwono. Funkcjonariusz w mundurze musi się wylegitymować wyłącznie na prośbę kierowcy, nieumundurowany powinien wylegitymować się bez wezwania. Te zasady dotyczą tylko rutynowych kontroli. Jeżeli zatrzymanie auta odbywa się np. po pościgu, policjanci zwolnieni są z tych formalności - zamiast tego mogą nas nawet rozłożyć na drodze twarzą do ziemi.Kontrola to nie teleturniej o przepisach Rozporządzenie wymaga, żeby po zatrzymaniu samochodu policjant podał kierującemu swój stopień służbowy, imię i nazwisko oraz przyczynę zatrzymania. Oznacza to, że typowe policyjne pytanie, "Panie kierowco, czy wie pan, dlaczego pana zatrzymałem?", jest niezgodne z przepisami. Kontrola drogowa to nie zgadywanka, udzielenie informacji o przyczynach kontroli jest obowiązkiem policjanta! Po zatrzymaniu samochodu nie wysiadamy z niego, tylko czekamy na dalsze polecenia policjanta, trzymając ręce na kierownicy. Nie idziemy do radiowozu! Policjanci mogą nas do niego wpuścić tylko w celu udzielenia pomocy przedmedycznej, zawiezienia do izby zatrzymań lub wytrzeźwień, badania alkomatem, pokazania filmu z wideorejestratora lub innych czynności procesowych.Nie uciekaj!Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli to poważne wykroczenie - grozi za to 8 punktów karnych.Taka sprawa z reguły nie kończy się też mandatem. Funkcjonariusze kierują wniosek o ukaranie kierowcy do sądu grodzkiego. Co gorsza, możemy zostać uznani za zbiegłego przestępcę. Jak to się może skończyć? Tragicznie! Patrzinformacja poniżej.Gdzie mogą nas zatrzymać? Zgodnie z przepisami policjancipowinni zatrzymać kontrolowany pojazd w miejscu, w którym nie będzie to utrudniało ruchu i stwarzało zagrożenia. Nie jest to jednak wymóg bezwzględny - przepis ten nie obowiązuje, jeżeli zatrzymanie jest skutkiem pościgu, zachowanie kierującego lub stan pojazdu mogą stanowić zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Policjant może nas wezwać do zatrzymania auta nawet w miejscu, w którym jest to zabronione, np. na przejściu dla pieszych czy pod znakiem zakazu zatrzymywania się.Kiedy mogą do nas strzelać?Po niedawnym przypadku zastrzelenia przez policjanta motocyklisty, który nie zatrzymał się do kontroli, pytanie to budzi bardzo wiele emocji. Zgodnie z ustawą o policji i roz-porządzeniem regulującym zasady użycia broni przez policjantów sam fakt niezatrzymania się do kontroli nie stanowi wystarczającego powodu do użycia broni. Są jednak okoliczności, które mogą uzasadniać użycie broni wobec kierowcy. Ustawa o policji dopuszcza taką możliwość m.in. wprzypadku pościgu za osobą, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia zabójstwa, zamachu terrorystycznego, wymuszenia rozbójniczego, kradzieży rozbójniczej, gwałtu itd. Jeżeli policjant uzna, że uciekającykierowca jest zbiegłym przestępcą, może strzelać. Użycie broni jest również dopuszczalne w sytuacji, kiedy kierowca traktuje samochód jako niebezpieczne narzędzie, którego użycie zagraża zdrowiu lub życiu policjanta i innych osób - czyli np. jeśli ktoś usiłuje staranowaćpatrol lub policyjną blokadę.
Dzień dobry, policja!
Podstawowa zasada w kontaktach z drogówką - zawszestosujemy się do poleceń wydawanych przez funkcjonariusza. Wszelkie próby "obywatelskiego nieposłuszeństwa" mogą skończyć się co najmniej poważnymi kłopotami, a nawet tragedią.