Wina nie leży oczywiście po stronie dzieci, ale bezmyślnych dorosłych. Z badań przeprowadzonych na zlecenie Instytutu Transportu Samochodowego przez TNS/OBOP wynika, że tylko nieco ponad połowa (53 proc.) rodziców przewozi swoje dzieciw prawidłowy sposób! Co gorsza, za wypadki odpowiedzialne są najczęściej osoby, którym powinno najbardziej zależeć na bezpieczeństwie dzieci -w 64 proc. wypadków, w których poszkodowane zostały dzieci, sprawcami byli kierowcy wiozący te dzieci, czyli najczęściej rodzice!Co zrobić, żeby dziecko było bezpiecznePrzede wszystkim należy zadbać o odpowiednie wyposażenie auta. Nie ma fotelików całkowicie uniwersalnych - zabezpieczenia muszą być dopasowane do wieku i wzrostu pasażera. Dziecko w wieku do 12 miesięcy, o wadze do 13 kg, powinno podróżować w odpowiednim nosidełku. Starsze dzieci muszą korzystaćz fotelików, trzeba jednak bacznie zwracać uwagę, do jakiej wagi pasażera są one dostosowane. Zanim dziecko skończy 12 lat,trzeba więc będzie kupić jedno nosidełko (cena od ok. 100 zł), dwa foteliki (przeznaczone do wagi 9-18 kg oraz 15-25 kg, ceny ok. 200-1200 zł) oraz jedną poduszkę za ok. 50-200 zł. Liczy się też prawidłowa obsługa fotelika. Przede wszystkim należy go zgodnie z instrukcją zamocować do samochodu, a jego pasażer musi być odpowiednio przypięty. Oznacza to, że pasy nie mogą być luźne ani poplątane. Trzeba nauczyć dziecko, że bez fotelików nie można jeździć i przekonać, że fotelik jest po prostu fajny. Ważny jest dobry przykład ze strony rodziców - jeżeli sami nie jeździmy w pasach, to trudno oczekiwać od dzieci, że one będą to robiły chętnie. Największym wrogiem dziecka jest nuda! Jeżeli maluch będzie miał co robić (miękkie zabawki, gry, książeczki), to fotelik na pewno nie będzie mu przeszkadzał.Właściwy fotelikFotelik musi być dostosowany do wagi i wzrostu dziecka - używanie nieodpowiedniego może się skończyć tragicznie. Przy zakupie należy sprawdzić, czy wybrany model ma odpowiednie parametry. Jeżeli decydujemy się na fotelik używany, to musi on pochodzić z pewnego źródła - nie może mieć przeszłości wypadkowej, żadnych przetarć pasów, klamer itd. Musi być kompletny i mieć instrukcję obsługi! Bez tego nie ma gwarancji bezpiecznej eksploatacji! Przy wyborze fotelika dla starszego dziecka warto spytać je o zdanie, na pewno będzie chętniej korzystało z samodzielnie wybranego modelu. Czego nie wolno robić?W żadnym wypadku nie wolno przewozić dziecka bez fotelika, nieprzypiętego lub np. na kolanach. Tylna kanapa nie jest wcale bezpiecznym miescem. W przypadkukolizji niezabezpieczone dziecko może wylecieć przez przednią szybę lub rozbić się o elementy wnętrza pojazdu. Nawet przy niewielkich prędkościach impet uderzenia odpowiada upadkowi z wysokości co najmniej kilkunastu metrów! Niezapięte dziecko to również zagrożenie dla osób jadących z przodu - siła uderzenia jest tak duża, że ciało dziecka może połamać oparcia przednich foteli i zabiç ich pasażerów. Wbrew obiegowej opinii nawet kulturysta w czasie wypadku nie byłby w stanie utrzymać dziecka na rękach.Fajny fotelikNajważniejsze, żeby dziecko od początku było przyzwyczajane do jazdy w foteliku. Rodzice muszą być konsekwentni - nawet w przypadku kilkusetmetrowych przejażdżek do pobliskiego przedszkola nie wolno rezygnować z przypinania dziecka. Jazda w foteliku nie może być karą za złe zachowanie. Więcej informacji na temat używaniafotelików na stronie: www.klubpancernika.pl
Tylko w foteliku!
Wszystkie dzieci w wieku do 12 lat, których wzrost nie przekracza 150 cm, muszą jeździć w fotelikach lub na poduszkach podwyższających. Mimo że przepis taki obowiązuje w Polsce od lat, nadal nie wszyscy się do niego stosują.