To co obserwujemy na zlotach i spotkaniach miłośników marki Volkswagen raz jeszcze potwierdza, iż nie ma chyba takiegomodelu, którego nie można by jeszcze bardziej „podrasować”. Kilka takich przykładów znajdziemy w najnowszym numerze magazynu VW Trends
Czy można wyobrazić sobie auto bardziej uniwersalne od Transportera? Kolejne wersje były coraz bardziej funkcjonalne i wykorzystywane do wielu zadań. Przewoziły ludzi, towar, wywoziły śmieci i transportowały rodziny na wakacje. Dla amerykańskich hipisów ten samochód był symbolem wolności i braterskiego pojednania. Tym razem właściciel przekształcił egzemplarz T4 z 1991 roku w pojazd demo z pojemna skrzynią ładunkową.
TDI tylko dla staruszków – to historia dwóch egzemplarzy VW Caddy, które nie tylko zwracają na siebie uwagę, ale są przy tym szybkie jak bolidy wyścigowe.
Można też przeczytać o tym, co wyszło z modyfikacji VW Garbusa 1200 z 1970 roku.
Koncepcyjny BlueSport zadebiutował na początku 2009 roku w Detroit. Można oczekiwać, iż już za dwa lata wyjedzie na drogi w wersji produkcyjnej.Niemiecki producent od sześciu lat eksperymentuje z niewielkim i niedrogim roadsterem.R-ewolucja, czyli wszystko o nowym, szybkim i rasowym Volkswagenie, którym jest Scirocco R.
W najnowszym numerze VW Trends przeczytamy także relacje ze zlotów i spotkań miłośników niemieckiej marki.
W historycznej części możemy poznać historię modelu Polo, którego piąta generacja w tym roku trafiła do sprzedaży.
Cztery wyścigi wygrane przez Maćka Steinhofa w ADAC Volkswagen Polo Cup są także potwierdzeniem obecnościpolskich kierowców na arenach sportowych.
Zapraszamy do lektury!