Jeśli wasze auto ma reflektory wyposażone w Żarówki H7, po lekturze testu możecie kupić wybrany zestaw na zapas – na pewno się nie zmarnują. W niewielkiej, niespełna trzycentymetrowej bańce takiej żarówki znajduje się 55-watowy żarnik – to bardzo efektywne źródło światła, strumień świetlny H-siódemki ma ok. 1500 lumenów. Tak duża moc w tak małym opakowaniu oznacza, niestety, przeciętną trwałość, żarówki H4 wytrzymują z reguły znacznie dłużej.
Jeśli nie kupicie żarówek na zapas, w razie awarii będziecie prawdopodobnie skazani na ofertę stacji benzynowych lub supermarketów, a ta jest nieprzejrzysta. Z jednej strony mamy markowe produkty w pięknych opakowaniach, które kosztują często nawet powyżej 100 zł za parę, z drugiej zaś marketową taniochę, często za kilkanaście złotych. Pomiędzy nimi trafiają się też żarówki „tuningowe”, mające udawać lampy ksenonowe.
Na wielu opakowaniach żarówek znaleźć można napisy „+60%”, „+100%” czy nawet ostatnio „+130%”. Dodajmy, że mowa tu o żarówkach homologowanych, dopuszczonych do użytku na drogach publicznych. Jak to możliwe, skoro przepisy precyzyjnie określają maksymalny strumień świetlny na 1500 lumenów (z tolerancją do 150 lm). No coż – producenci wyjaśniają, że chodzi o „jasność” uzyskiwaną w określonych miejscach na drodze.
Czy warto wybierać żarówki oferujące jak największy „plus” światła? Z naszego testu wcale to nie wynika – np. Philips X-tremeVision +100% dawał mniej światła na drogę od Philipsa VisionPlus +60%. Wszystkie nasze pomiary odbywały się przy napięciu wzorcowym wynoszącym 13,2 wolta. Przy wyższym napięciu żarówki świecą znacznie jaśniej, ale też wyraźnie skraca się ich trwałość, przy czym niewielki wzrost napięcia może skutkować bardzo dużym spadkiem trwałości.
A jeśli już przy trwałości jesteśmy – tym razem jej nie testowaliśmy. Dlaczego? Bo wyniki uzyskane w laboratorium mają niewielkie przełożenie na to, jak zachowują się żarówki zamontowane w aucie. Olbrzymi wpływ na to, na jak długo żarówka wystarczy, mają nie tylko wspomniane wcześniej napięcie zasilania, ale też np. częstotliwość włączania i wyłączania, konstrukcja reflektora czy nawet twardość zawieszenia samochodu.
W przypadku szczególnie „wysilonych” żarówek, w których przy określonym napięciu żarnik świeci jaśniej, bo jest cieńszy, wystarczy czasem przy włączonych, rozgrzanych światłach trzasnąć mocno maską, żeby żarówka się przepaliła. Jeśli jeździcie terenówką, autem z obniżonym, stuningowanym zawieszeniem lub samochodem, który trzeba do połowy rozebrać, żeby dostać się do reflektorów – żarówki „wzmocnione” nie są dla was. W takiej sytuacji trzeba się pogodzić z nieco gorszym światłem i wybrać jeden z modeli o przedłużonej trwałości, np. GE Extra Life, Osram Ultra Life lub Philips EcoVision.
A co z najtańszymi, niemarkowymi produktami? Niemile zaskoczyły nas m.in. żarówki Prolamp, które po podłączeniu zasilania zaczęły intensywnie dymić. W aucie oznaczałoby to zniszczenie reflektora, bo okopcony odbłyśnik do niczego się nie nadaje. Przed badaniem musieliśmy ją starannie „wyżarzyć”, żeby nie okopciła wnętrza bardzo drogiej kuli do pomiarów strumienia świetlnego, a jej wyniki i tak były słabe.
Podsumowanie
Wszystkie markowe żarówki okazały się przynajmniej warunkowo godne polecenia, choć i wśród nich nie obyło się bez wpadek. Pozytywnie zaskoczył „marketowy” Unitec. W przypadku kilku tanich tuningowych żarówek narzuca się pytanie: jakim cudem uzyskały homologację?
Sprawdź ceny żarówek w serwisie Skąpiec.pl!
Bosch Xenon Silver H7 12V 55W [Sprawdź cenę]
Osram Xenarc 35W P32d-2 (D2S) [Sprawdź cenę]
LED Halogen H7 21SMD 3535 CHIP 10-30V [Sprawdź cenę]
Philips X-tremeVision H4 P43t 2 szt. [Sprawdź cenę]
Osram H4 12V 60/55W P43t Night Breaker Unlimited [Sprawdź cenę]
LED #LJ17 white H4-1210-120 [Sprawdź cenę]
Bosch Plus 90 H7 12V 55W (2 szt.) [Sprawdź cenę]
Osram standardowa żarówka halogenowa H7 [Sprawdź cenę]
Osram Night Breaker H7 [Sprawdź cenę]
Philips X-treme Vision Plus 130% H4 12V 60/55W (2 szt.) [Sprawdź cenę]