Inspirowany Rolls-Royce'ami z lat 20. i 30. ubiegłego wieku, RR Sweptail Coupe jest jedyny w swoim rodzaju, ponieważ powstał tylko w jednym egzemplarzu dla bardzo cenionego, choć anonimowego klienta. Prace nad tym modelem rozpoczęły się w 2013 roku, kiedy bardzo zamożny człowiek zapytał o stworzenie „jednego, niepowtarzalnego luksusowego samochodu”. Jak widać odpowiedź, którą uzyskał brzmiała „tak”. Po 4 latach prac wyjątkowy Rolls-Royce został zaprezentowany podczas Villa d'Este Concorso d'Eleganza w ostatni weekend. Czyżby RR liczył na kolejne zamówienia?
Geneza powstania jest już znana, a sam samochód? Grill to jeden z najbardziej rozpoznawalnych elementów RR i w tym przypadku nie jest inaczej. Jak mówi producent, ma on największy rozmiar spośród wszystkich obecnie oferowanych modeli. Został wykonany z jednego kawałka aluminium i ręcznie polerowany do momentu otrzymania lustrzanego połysku. Dodaje również, że inspiracją dla nazwy jest nadwozie „bez widocznych brzegów” i „zbliżone do kadłuba jachtu”. Faktycznie, tył samochodu może przypominać rufę łodzi ale bez ujęcia elegancji i świetnego stylu. „08” to plakietka znamionowa, podobnie jak grill, wyfrezowana z jednego kawałka aluminium i ręcznie polerowana. Za dostęp światła dziennego do kabiny odpowiada panoramiczny dach. Cały, a nie tylko fragment. Jak twierdzi producent „jest on jednym z najbardziej skomplikowanych, jakie kiedykolwiek widziano w samochodzie” i z pewnością jeden z największych.
Co do jakości i stylistyki wnętrza, poziom luksusu był przewidywalny. Nie posiadamy zdjęć, ale wiemy, że właściciela będzie otaczać niezmierzona ilość drewna, skóry i metalu, a nawet akcesoria wykonane z włókna węglowego. Tytanowy zegar na desce rozdzielczej wykonano ręcznie. Po obu stronach kabiny znajdują się wcześniej wspomniane karbonowe nesesery rozmiarem dopasowane do laptopa i tabletu, a u góry półka na kapelusze. A kiedy już sprawdzimy która godzina, i odłożymy ulubiony kapelusz na miejsce, będzie można delektować się smakiem ulubionego szampana ukrytego w konsoli centralnej, podanego przez mechanizm kontrolujący odpowiedni kąt ułożenia butelki.
Nie posiadamy danych technicznych modelu Sweptail jednak w takim samochodzie z jednej strony nie ma to znaczenia, a z drugiej wiadomo, że nie może być słaby. Ograniczony do jednego egzemplarza model opiera się o istniejącą platformę Rolls Royce'a, a jego długa maska skrywa jedną ze znanych V12.
Cena? Gdyby była do ujawnienia, producent z pewnością by się pochwalił. Zapewne, aby móc wejść w posiadanie jedynego w swoim rodzaju RR Sweptail trzeba posiadać inne „regularne” modele, a w związku z tym rachunek wzrasta do wielu milionów.
Cena? Gdyby była do ujawnienia, producent z pewnością by się pochwalił. Zapewne, aby móc wejść w posiadanie jedynego w swoim rodzaju RR Sweptail trzeba posiadać inne „regularne” modele, a w związku z tym rachunek wzrasta do wielu milionów.
Nie posiadamy danych technicznych modelu Sweptail jednak w takim samochodzie z jednej strony nie ma to znaczenia, a z drugiej wiadomo, że nie może być słaby. Ograniczony do jednego egzemplarza model opiera się o istniejącą platformę Rolls Royce'a, a jego długa maska skrywa jedną ze znanych V12.
Co do jakości i stylistyki wnętrza, poziom luksusu był przewidywalny. Nie posiadamy zdjęć, ale wiemy, że właściciela będzie otaczać niezmierzona ilość drewna, skóry i metalu, a nawet akcesoria wykonane z włókna węglowego. Tytanowy zegar na desce rozdzielczej wykonano ręcznie. Po obu stronach kabiny znajdują się wcześniej wspomniane karbonowe nesesery rozmiarem dopasowane do laptopa i tabletu, a u góry półka na kapelusze. A kiedy już sprawdzimy która godzina, i odłożymy ulubiony kapelusz na miejsce, będzie można delektować się smakiem ulubionego szampana ukrytego w konsoli centralnej, podanego przez mechanizm kontrolujący odpowiedni kąt ułożenia butelki.
Inspirowany Rolls-Royce'ami z lat 20. i 30. ubiegłego wieku, RR Sweptail Coupe jest jedyny w swoim rodzaju, ponieważ powstał tylko w jednym egzemplarzu dla bardzo cenionego, choć anonimowego klienta. Prace nad tym modelem rozpoczęły się w 2013 roku, kiedy bardzo zamożny człowiek zapytał o stworzenie „jednego, niepowtarzalnego luksusowego samochodu”. Jak widać odpowiedź, którą uzyskał brzmiała „tak”. Po 4 latach prac wyjątkowy Rolls-Royce został zaprezentowany podczas Villa d'Este Concorso d'Eleganza w ostatni weekend. Czyżby RR liczył na kolejne zamówienia?
Geneza powstania jest już znana, a sam samochód? Grill to jeden z najbardziej rozpoznawalnych elementów RR i w tym przypadku nie jest inaczej. Jak mówi producent, ma on największy rozmiar spośród wszystkich obecnie oferowanych modeli. Został wykonany z jednego kawałka aluminium i ręcznie polerowany do momentu otrzymania lustrzanego połysku. Dodaje również, że inspiracją dla nazwy jest nadwozie „bez widocznych brzegów” i „zbliżone do kadłuba jachtu”. Faktycznie, tył samochodu może przypominać rufę łodzi ale bez ujęcia elegancji i świetnego stylu. „08” to plakietka znamionowa, podobnie jak grill, wyfrezowana z jednego kawałka aluminium i ręcznie polerowana. Za dostęp światła dziennego do kabiny odpowiada panoramiczny dach. Cały, a nie tylko fragment. Jak twierdzi producent „jest on jednym z najbardziej skomplikowanych, jakie kiedykolwiek widziano w samochodzie” i z pewnością jeden z największych.