Do ciechanowskiej Komendy Powiatowej Policji, zgłosił się 43-letni mężczyzna. Powiadomił, że padł ofiarą oszusta internetowego, który umieścił ogłoszenie sprzedaży samochodu na jednym z portali ogłoszeniowych.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo"Sprzedawca za pośrednictwem komunikatora przesłał 43-latkowi zdjęcia pojazdu, dowodu rejestracyjnego oraz swojego dowodu osobistego. W ten sposób uśpił czujność mężczyzny, który po kontakcie telefonicznym ze sprzedającym ustalił warunki zakupu i odbioru pojazdu, po czym przelał ustaloną kwotę na podane konto" — wyjaśniła mł. asp. Magda Zarembska.
Jak dodała, "43-latek miał odebrać auto z warsztatu samochodowego znajdującego się w Niemczech, niestety pod wskazanym adresem nie zastał ani sprzedawcy, ani samochodu". "Mężczyzna stracił w ten sposób 70 tys. zł" — podkreśliła oficer prasowa ciechanowskiej policji. Jak zaznaczyła, funkcjonariusze z tamtejszego wydziału do spraw przestępczości gospodarczej i korupcji prowadzą obecnie postępowanie w tej sprawie.
- Przeczytaj także: Znów chcieli mnie wrobić w srogi mandat. Co się wyrabia na miejskich przejazdach kolejowych?
Policja, w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi przestępstw dokonywanych za pomocą internetu, apeluje "o czujność przy tego typu transakcjach." "Na portalach aukcyjnych oszuści zamieszczają bardzo atrakcyjną ofertę kupna, która jest okazją wśród pozostałych. Przekonują klienta do płatności z góry lub wpłaty zaliczki, wykorzystując jego nieświadomość i brak ostrożności w sieci. Apelujemy o zachowanie rozwagi w trakcie internetowych zakupów" — podkreśla policja.
- Przeczytaj także: Z tych aut Polacy są najmniej zadowoleni [RANKING AUTO ŚWIATA]
autor: Michał Budkiewicz