Jak zaznaczył oficer operacyjny ropczyckiej policji Wojciech Tobiasz, do zatrzymania kobiety przyczynił się świadek, który poinformował o niebezpiecznych manewrach kierującej.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Kobieta wiozła dwóch chłopców w wieku 10 i 11 lat oraz 65-letnią kobietę. "Policjanci wyczuli od kierującej silną woń alkoholu. Badanie wykazało w jej organizmie prawie 4 promile alkoholu. Jak się okazało, kilka minut wcześniej, z jednego z osiedli, zabrała do pojazdu swojego syna oraz jego kolegę, a także matkę koleżanki" - przekazał Tobiasz.

Dodał, że jej losie zadecyduje sąd. "Kobiecie grozi zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia pasażerów. Ponadto odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości" - wyjaśnił oficer prasowy.

34-latce za popełnione przestępstwa grozi nawet 5 lat więzienia.

Autor: Alfred Kyc