O wysokim prawdopodobieństwie pojawiania się w najbliższym czasie "wysypu" fałszywych wiadomości odnoszących się do wysokich cen paliwa albo jego braku, poinformował Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych.
Nieprawdziwe newsy mogą dotyczyć się cen paliwa, jego braków, albo niższych cen np. dla uchodźców z Ukrainy. Do sprawy, a dokładniej pod jednym z postów "donoszących o takiej sytuacji, odniosła się już rzeczniczka Orlenu, Joanna Zakrzewska.
Napisała ona, że "to nieprawda. Prosimy nie wprowadzać w błąd opinii publicznej". Poniżej zamieszczamy także zrzut ekranu — tego typu informacje czasami dość szybko znikają z sieci, aby pojawić się później w innym miejscu, lub są powielane z innych kont — na Twitterze, Facebooku, czy wysyłane są w wiadomościach prywatnych.
Każda z nich może zawierać nieprawdziwe informacje i ma na celu szerzenia paniki i niechęci do uchodźców. O fali dezinformacji ostrzega także Komputer Świat.