Grand Prix Abu Dhabi 2013 łupem Vettela

Największym i chyba jedynym pechowcem tego wyścigu był Kimi Raikkonen, który po decyzji KSS przesunięty został na ostatnie 22 pole startowe. Lotus Räikkönena nie przeszedł testu na elastyczność podłogi. Po obciążeniu, jej lewa strona uginała się w pionie więcej niż o 5 mm dopuszczalne regulaminem. Fin już na pierwszym okrążeniu uszkodził prawe przednie zawieszenie i musiał wycofać się z dalszej rywalizacji. To jedyny kierowca, który nie ukończył Grand Prix Abu Dhabi 2013.

Start wygrał startujący z drugiego pola Sebastian Vettel i to on dyktował tempo w tym wyścigu. Na mecie miał ponad 30 sekund przewagi nad swoim kolega z zespołu Red Bull – Markiem Webberem.

Walka trwała praktycznie tylko o pozostałe pozycje w pierwszej dziesiątce. Na ostatnich okrążeniach widzieliśmy pokaz szaleńczej jazdy Fernando Alonso – Ferrari, który po wyprzedzeniu kilku rywali ostatecznie ukończył wyścig na piątej pozycji.

Nie miał udanego dnia Brytyjczyk Lewis Hamilton, który nie potrafił na ostatnich okrążeniach uporać się z Paulem di Restą i ostatecznie finiszował na szóstej pozycji.

W pierwszej dziesiątce znalazły się także dwa bolidy zespołu Force India i obaj kierowcy wywalczyli cenne punkty, które mogą zadecydować o ostatecznej klasyfikacji konstruktorów.