Szef europejska przedstawicielstwa koncernu General Motors Nick Reilly potwierdził, że obecnie planuje w Oplu zredukowanie 9000-9500 miejsc pracy. Jeszcze niedawno mówiono o 10 000.
Jeszcze niedawno Opel miał być sprzedany kanadyjskiemu producentowi samochodowych komponentów Magana International i rosyjskiemu Sberbankowi, które planowaly redukcję przynajmniej 10 000 miejsc pracy. Jednak amerykański koncern zadecydował o samodzielnym zrestrukturyzowaniu przedsiębiorstwa. Swoje plany ma przedstawić związkowcom Opla.
Decyzja GM w sprawie Opla wywołała w Niemczech duże rozgoryczenie i spowodowała upomnienie się rządu o zwrot kredytu. Berlin był przygotowany na udzielenie konsorcjum z Magna na czele, pomocy w kwocie 4,5 mln Euro. Ostatecznie zaapelowano do krajów Unii Europejskiej, by oplowi nie pomagały.
Ministrowie gospodarki UE mieli o planie restrukturyzacji opla i ewentualnej pomocy dyskutować 4 grudnia 2009 roku w Brukseli. Niektórzy eksperci oczekują, że GM zamknie niektóre fabryki opla w Europie. Najczęściej mówi się o zakładzie w Antwerpii.
Opel w czterech niemieckich zakładach zatrudnia 25 000 osób, samochody są produkowane także w innych krajach europejskich. Łączne zatrudnienie wynosi około 46 000 osób.
GM w planie restrukturyzacji przewiduje zainwestowanie w Opla 3,3 mld Euro. Koncern liczy, że część tych pieniędzy otrzyma od europejskich rządów. Obecnie do dyspozycji są 2 mld Euro.
