Nowa Kia Sportage ma wszystko nowe i w niczym nie przypomina swojej poprzedniczki, która była solidnym autem jednak nie wyróżniającym się z tłumu. W najnowszej odsłonie koreańskiego SUV-a wszystko jest nowe: nadwozie, silniki oraz wyposażenie, aby nowicjuszce było łatwiej ceny skonfigurowano tak aby konkurenci nie mieli łatwo.
Podstawowa wersja S z napędem 4x2 i benzynowym silnikiem o pojemności 1.6 wyposażonym w bezpośredni wtrysk paliwa została wyceniona na 66 900 zł, w zamian otrzymamy pojazd wyposażony m.in. w czołowe, boczne oraz kurtynowe poduszki powietrzne, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, komputer pokładowy, radioodtwarzacz CD odtwarzający pliki MP3, manualną klimatyzację, 16'' koła z lekkich stopów oraz regulację wysokości fotela kierowcy. Musimy przyznać, że cena wersji podstawowej po skofrontowaniu z wyposażeniem standardowym wygląda na atrakcyjną. Jeśli więc nie przeszkadza komuś, że w zamian otrzyma auto jedynie z przednim napędem to najnowsza Kia Sportage może być dobrą propozycją, zwłaszcza, że według danych producenta średnie zużycie paliwa nowego silnika powinno wynieść 6,7 l/100 km.
Jeśli jednak wolisz aby pod maską twojego suv-a pracował silniy i oszczędny diesel to musisz przygotować się na wydatek co najmniej 76 400 zł, bowiem za taką kwotę nabędziiesz Sportage'a napędzanego nowym w ofercie koreańskiej marki silnikiem o pojemności 1,7 l osiągającym maksymalnie 115 KM. Jest jedno ale - wersje napędzane silnikami 1.6 GDI oraz 1.7 CRDi są dostępne jedynie z przednim napędem.
Jeśli więc jeseteś miłośnikiem aut wyposazonych w napęd 4x4 musisz zdecydować się na wersję napędzaną jednostką 2-litrową (2.0 DOHC - 163 KM, lub 2.0 CRDi 136 KM) - którą za dopłatą w wysokości 8000 zł można wzbogacić o napęd 4WD.
