Portal NK News doniósł, że Kim Dzong Un został zauważony w ostatnim miesiącu w czterech nowych samochodach, w opancerzonym sedanie marki Mercedes-Maybach S650, wartym ok. 200 tys. dol. (790 tys. zł). Ponadto kolekcję jego aut miały zasilić luksusowe SUV-y od Mercedesa i Lexusa. Widziany był także w vanach Forda. W przeszłości podróżował m.in. samochodem Rolls-Royce Phantom, wartym ok. 4 mln zł.
Kim Dzong Un znany jest z zamiłowania do drogich samochodów
Nie jest jasne, jak samochody tych marek trafiły do dyktatora Korei Północnej, na którą od lat nałożone są surowe sankcje Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Sankcje mają na celu ograniczenie rozwoju programu atomowego i pocisków rakietowych należących do reżimu. Korea Północna ma jednak długą historię przemytu drogocennych dóbr za swoją granicę.
Kim znany jest z zamiłowania do drogich przedmiotów — oprócz luksusowych samochodów, lubuje się także w jachtach czy skuterach wodnych. Jak przypomina "The Telegraph", w 2018 r. zrobił wielki pokaz, jadąc na historyczne spotkanie z prezydentem Korei Południowej w czarnym Mercedesie.
Korea Północna regularnie przemyca luksusowe samochody
Niedawno w państwowej telewizji KCTV Kim został pokazany, jak przyjeżdża na spotkanie z matkami w sedanie marki Mercedes-Maybach S650. Towarzyszył mu konwój Lexusów i Toyot, z których niektóre zostały wyposażone w nowe światła policyjne i inne emblematy świadczące o tym, że należą do służb. Dziennik spekuluje, że transport dóbr luksusowych do Korei Północnej odbywa się przez rosyjskie statki towarowe, wpływające do portu w Rason.
W 2019 r. Amerykanie stwierdzili, że dzięki rozwiniętym technikom przemytu pojazdów przez Chiny, Koreę Południową i Japonię reżim Kima jest w stanie rozwijać program broni atomowej.
Źródło: "The Telegraph"