Mini Clubman - pierwsze wrażenia z jazdy!

Nowe dwuskrzydłowe drzwi bagażnika otoczone są bocznymi słupkami w barwie dachu, co podkreśla ich nietypowy kształt. Wielką zaletą jest możliwość ich otwierania aż o kąt 90 stopni. Producent zastosował jednak ograniczniki, które powodują, że nawet maksymalne otwarcie tych drzwi nie powoduje zasłonięcia tylnych świateł zespolonych. Także przy odwrotnym, niż to przewidziano, zamykaniu drzwi, nie uszkodzimy zamka, bo chroni go plastikowa nakładka.

Bagażniki Clubmana w porównaniu z Mini powiększył się ze 160 do 260 litrów. Jednak po złożeniu tylnych siedzeń dochodzimy do 930 litrów, co zapewne jest większym osiągnięciem niż by tego można by sie spodziewać po tak małym aucie. Równej podłogi w tym przypadku jednak nie otrzymamy. Pod podłogą bagażnika znajduje się także praktyczny drugi schowek.

W ofercie znalazły się wszystkie znane już z Mini jednostki napędowe. Podczas jazd testowych mieliśmy egzemplarzy wyposażony w najmocniejszą jednostkę napędową z Coopera S, a więc czterocylindrową o pojemności 1.6 l z turbodoładowaniem o mocy 128 kW. Podobnie jak w klasycznym Mini, jednostka ta z sześciostopniową manualną przekładnią chętnie się rozpędza, dając przy tym przyjemny dla ucha dźwięk.

Początkowo mieliśmy nieco obaw, co do ewentualnej straty własności jezdnych wynikających ze zwiększonej o 75 kg masy pojazdu i wydłużonego rozstawu osi. W praktyce jednak okazało się, że nic sie nie zmieniło, a Clubman dorównuje "krótkiemu" Mini. To porównanie potwierdził paradoks - w egzemplarzu ze sportowym zawieszeniem (za dopłatą) koła miały tendencją do podskakiwania na drobnych nierównościach nawierzchni. Jednak standardowe zawieszenie pozwalało na wykorzystanie na zakrętach dynamiki tego modelu bez najmniejszych obaw.

System samoczynnego wyłączania silnika i ponownego jego uruchamiania po naciśnięciu pedału sprzęgła, funkcjonował znacznie lepiej niż tego oczekiwaliśmy. Nawet w ekstremalnych sytuacjach, gdy ten silnik uruchamiany był dosłownie sekunda po sekundzie.

Mini Clubman nie powstał jednak po to, by właściciel mógł wozić nim materiały budowlane. Stąd też jego cena nie może być aż tak atrakcyjna dla przyszłego użytkownika. I w tym przypadku jest to sprawa drugorzędna, a może nawet i trzeciorzędowa. Jest to bowiem nowoczesny pojazd, który nawiązuje do swojego kultowego protoplasty.

Można mieć zastrzeżenia do wnętrza, które stanowi kombinację nowoczesności ze stylem retro. Nie zaskoczyły nas masywne przełączniki, nie pochwalimy skomplikowanej obsługi zestawu audio z okrągłym przyciskiem, który usytuowano pomiędzy przyciskami układu klimatyzacji. Na koniec także nie dziwi nas to, że nikt nie zapyta o pojemność bagażnika, czy zużycie paliwa (które w testowanym przez nas egzemplarzu osiągnęło ponad 7,5 l/100 km), a jedynie o dźwięk silnika, przyspieszenie oraz kombinację barw nadwozia i dachu.

Sprzedaż Clubmana w Polsce rozpocznie się w połowie listopada br. i należy się spodziewać, że znajdzie się przynajmniej kilkudziesięciu chętnych do jego posiadania. I to bez względu na cenę... W tabeli podajemy jedynie szacunkowe ceny, wynikające z aktualnego przeliczenia euro. Nie są to jednak oficjalne ceny potwierdzone przez polskiego importera.

Mini ClubmanSilnikMini Cooper ClubmanMini Cooper S ClubmanMini Cooper D ClubmanPojemność skokowa [cm3]159815981560Cylindry/zawory4/44/44/4Moc maksymalna [kW/obr./min]88/6000126/550080/4000Maks. mom. obrotowy [Nm/obr./min]160/4250240 (260)/1600-5000240 (260)/1750-2000Prędkość maksymalna [km/h]201 (195)224 (219)193 (188)Przyspieszenie 0-100 km/h [s]9,8 (10,9)7,6 (7,8)10,4 (10,9)Kombinowane zużycie paliwa [l/100 km]5,5 (6,6)6,3 (7,0)4,1 (5,1)Cena [PLN] (wg. przelicznika euro)82 000,-99 300,-87.800,-