Dziewiętnastoletni Bartłomiej Mirecki w tym roku rozpocznie dziewiąty sezonów startów w sportach motorowych. Początki kariery spędził za kierownicą gokarta zdobywając m.in. 4 tytuły kartngowego Mistrza Polski. Następnie w 2012 roku przesiadł się do samochodu i wystartował w cyklu Kia Lotos Race, gdzie dwa sezonu z rzędu brylował na europejskich torach i sięgnął po dwa tytuły Mistrza Polski. Teraz kierowca z Częstochowy otwiera nowy etap w swojej karierze -przesiada się z aut turystycznych do bolidu Formuła Renault 2.0.
Bartłomiej Mirecki i BM Racing Team zadebiutują w serii Formula Renault 2.0 NEC (Northern European Cup). Rozwijający się zawodnik zdecydował się pozostać w swoim rodzimym zespole. Po raz pierwszy w dziesięcioletniej historii wyścigów Formula Renault 2.0 udział weźmie całkowicie polski zespół: z polskim kierowcą, polskimi inżynierami i mechanikami. To nie lada wyzwanie dla naszych reprezentantów w cyklu zdominowanym przez tak potężne i doświadczone teamy jak Fortec Motorsport, AV Formula, Art Grand Prix czy Manor MP. Ale świat należy do odważnych. BM Racing Team zamierza przetrzeć szlaki Polakom. W naszym kraju jest coraz więcej zdolnych kierowców i inżynierów, którzy mogą tworzyć historię światowych seriali. Częstochowski zespół chce także pokazać, że utalentowany zawodnik ze skromnym budżetem jest w stanie konkurować z zespołami z nieograniczonym zapleczem fnansowym.
„Udział w serii Formula Renault 2.0 NEC jest dla naszego zespołu debiutem w obsłudze i przygotowaniu single-seatera” - mówi Paweł Mirecki, dyrektor BM Racing Team - „Bolid Bartka dotarł do naszej siedziby późną jesienią ubiegłego roku i od tego momentu mamy styczność z pojazdem tej klasy. Odbyliśmy kilka testów na różnych obiektach, cały czas uczymy się nowych rzeczy. Zdajemy sobie sprawę, że trudno będzie nam od razu dorównać tak doświadczonym i bogatym zespołom jakie startują od lat w serii NEC. Chcemy jednak przetrzeć szlaki rodakom i pokazać, że zespół stworzony wyłącznie przez Polaków także może zaistnieć w prestżowym cyklu i nie obsadzać tyłów. Wierzymy w Bartka talent, widzimy jak ciężko pracuje na sukces, jakie czasy notował na treningach. Nie ukrywam, że w znacznej mierze ogranicza nas budżet. Naszym celem w tym roku jest zdobycie doświadczenia, nie aspirujemy co do konkretnych miejsc. Będziemy bardzo zadowoleni z zajęcia pozycji w pierwszej dziesiątce w klasyfkacji generalnej na koniec sezonu”
BM Racing Team i Bartłomiej Mirecki są świadomi swojej pozycji w cyklu. Zupełnie nowy zespół zamierza wykorzystać sezon 2015 na naukę i pozyskiwanie informacji o bolidzie, a nie walkę o zwycięstwo na koniec sezonu. Sukces osiąga się małymi krokami i taką flozofę przyjmują członkowie teamu. Bartek Mirecki jest bardzo dobrze przygotowany do mistrzostw i będzie starał się z każdym wyścigiem zbliżyć do czołówki.
„Pierwsza runda Formula Renault 2.0 NEC na Monzie coraz bliżej” - mówi Bartłomiej Mirecki - „debiutuję w nowej serii, poznam nowe tory, nowy format weekendu wyścigowego. Jestem bardzo podekscytowany i już nie mogę się doczekać, gdy wsiądę do bolidu w piątkowy trening i sprawdzę się ponownie w ofcjalnej stawce. W zawodach startuje 30 zawodników z całego świata.
Na pewno nie będzie łatwo, konkurencja jest bardzo mocna i szybka, ale dam z siebie wszystko.
Bolid przechodzi właśnie ostatnie poprawki wizualne, geometryczne oraz mechaniczne. Trzymajcie kciuki za nasz debiutancki występ. Będziecie mogli zobaczyć moje poczynania na żywo w telewizji internetowej. Poza moją seria NEC startuje również seria BES - sprint oraz endurance.”
Inauguracja sezonu Formula Renault 2.0 NEC odbędzie się na włoskim Autodromo Nazionale di Monza. Obiekt powstał w 1922 roku. Długość okrążenia wynosi 5793 metry, a nitka toru składa się z 10 zakrętów. Monza słynie m.in. z wyścigu Formuły 1. W pierwszej rundzie NEC wystartuje 30 kierowców. Bartłomiej Mirecki jest jedynym Polakiem biorącym udział w serii. Na jego bolidzie widnieje numer 96.